Mieszkający w Estonii fotograf Alexander Abrosimov uwiecznił na zdjęciach niezwykłe zjawisko naturalne, które miało miejsce na plaży Stroomi w Tallinie. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że fale wyrzuciły na brzeg prehistoryczne  jaja dinozaurów o średnicy 5 – 10 cm. Wszystko jest jednak dziełem natury.

Zdjęcia wykonał estoński fotograf, a opublikował je jeden z największych i najbardziej szanowanych europejskich magazynów Der Spiegel.

„Kiedy pokazuję swoim przyjaciołom zdjęcia z lodowymi kulami, ci biorą je za jaja dinozaurów lub piłki tenisowe" - powiedział Abrosimov w wywiadzie udzielonym Der Spiegel.

Autorzy publikacji próbują wyjaśnić, jak one powstają. W płytkiej wodzie tworzą się kryształy lodu i kołyszą się w falującej wodzie tam i z powrotem. Wokół kryształu wytwarza się niska temperatura i lodu przybywa. Stały ruch wody powoduje powstawanie okrągłych brył.