Kategorie:
Na Islandii znowu trwa aktywność wulkaniczna, a tym razem odpowiada za nią Fagradalsfjall, góra wulkaniczna znajdująca się zaledwie 30 km od stolicy Islandii, Reykjaviku. Erupcja, która miała miejsce w poniedziałek, 10 lipca, dotychczas nie stanowi obecnie bezpośredniego zagrożenia dla miasta, jednak sytuacja może ulec zmianie w zależności od kierunku wiatru.
Mimo że erupcja Fagradalsfjall nie jest jeszcze intensywna, a emisje popiołu wynoszą od 2 do 3 kilometrów, ze względu na bliskość wulkanu do Reykjaviku, istnieje ryzyko, że miasto może zostać pokryte popiołem, jeśli wiatr wieje w odpowiednim kierunku.
Intensywność erupcji może być zależna od obecności jezior w pobliżu wulkanu. Dość wspomnieć erupcję wulkanu Eyjafjallajokull w 2010 roku, kiedy woda przedostała się do ujścia wulkanu, co skutkowało potężnym uwolnieniem pyłu wulkanicznego i spowodowało poważne zakłócenia w ruchu lotniczym w całej północnej Europie. Jeżeli podobne zjawisko miałoby miejsce w przypadku Fagradalsfjall, erupcja mogłaby stać się silniejsza i o wiele bardziej niebezpieczna.
Aby dokładnie określić potencjalne skutki erupcji, konieczne są dodatkowe badania, w tym morfologia terenu oraz obecność jezior w rejonie wulkanu. Sejsmolodzy, specjaliści w badaniu wulkanów, podjęli już te zadania, aby zapewnić dokładniejszą ocenę ryzyka.
Do tej pory erupcja Fagradalsfjall nie wpłynęła na ruch lotniczy. Islandzkie Biuro Meteorologiczne poinformowało, że erupcja jest nadal niewielka, a do atmosfery nie dostaje się pył.
Islandia, leżąca na granicy płyt euroazjatyckiej i północnoamerykańskiej, jest jednym z najbardziej aktywnych wulkanicznie regionów na świecie, z około 130 aktywnymi i potencjalnie aktywnymi wulkanami. Historia islandzkiej aktywności wulkanicznej obfituje w erupcje, które zdarzają się stosunkowo często - średnio raz na kilka lat.
Najbardziej znaną i znaczącą erupcją ostatnich lat była erupcja wulkanu Eyjafjallajokull w 2010 roku, która doprowadziła do poważnych zakłóceń w ruchu lotniczym w Europie z powodu powstania chmury pyłu wulkanicznego. Wówczas miliony pasażerów zostały zablokowane na lotniskach, a straty ekonomiczne wyniosły miliardy dolarów.
Dlatego naukowcy z całego świata przybywają na Islandię, aby badać aktywność wulkaniczną tego kraju. Wulkan Fagradalsfjall i inne islandzkie wulkany stanowią niepowtarzalną okazję do badań nad różnymi aspektami aktywności wulkanicznej, takimi jak erupcje, strumienie lawy, gejzery i kominy hydrotermalne. Te badania są niezbędne dla zrozumienia i przewidywania zmian zachodzących na naszej planecie.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Lucek Wąchozlewski
Skomentuj