Erdogan znów zagroził otwarciem granic i wysłaniem milionów imigrantów do Europy!

Kategorie: 

Źródło: Internet

Relacje między Unią Europejską a Turcją pozostają napięte. Erdogan od kilku lat szantażuje Europę Zachodnią, domaga się akcesji do UE i zniesienia wiz dla obywateli Turcji. Niestety Europa jest z góry na przegranej pozycji – na naszym kontynencie osiedliły się już miliony muzułmanów, zaś Erdogan zagroził, że w każdej chwili może „dołożyć” kolejne kilka milionów.

 

W piątek w trakcie przemówienia w mieście Erzurum w prowincji o tej samej nazwie, przywódca państwa tureckiego ostrzegł, że może otworzyć granice i pozwolić trzem milionom „uchodźców” na przyjazd do Europy. Erdogan wyraził niezadowolenie, że Unia Europejska nie wywiązała się ze swoich obietnic i stwierdził, że jeśli otworzy granice to Europejczycy „nie będą wiedzieli gdzie mają się ukryć”.

Dokładnie w tym samym dniu grecki sąd ponownie odmówił ekstradycji ośmiu byłych tureckich żołnierzy, którzy brali udział w zamachu stanu w Ankarze w lipcu 2016 roku i uciekli z kraju z pomocą śmigłowca. Ponadto, w tym samym miesiącu dwa lata temu Turcja podpisała z Unią Europejską umowę o zatrzymaniu masowej migracji do Europy. Oczywiście nie za darmo – Erdogan domagał się w zamian 6 miliardów euro, przyspieszenia negocjacji akcesyjnych oraz zniesienia wiz dla obywateli Turcji.

 

Należy zwrócić uwagę, że UE zgodziła się właśnie zapłacić Turcji kolejne 3 miliardy euro – oficjalnie w ramach „pomocy z kryzysem migracyjnym”, lecz nieoficjalnie wiadomo, że jest to po prostu zwykły szantaż. Erdogan wielokrotnie groził otwarciem granic a bardziej niż na pieniądzach zależy mu na przystąpieniu Turcji do Unii Europejskiej i zniesieniu wiz. „Sułtan” swego czasu zagroził, że gdy to nastąpi to wszyscy migranci żyjący w Turcji natychmiast otrzymają tureckie obywatelstwo.

Podsumowując, Unia Europejska jest w bardzo niekorzystnym położeniu. Z jednej strony jest Turcja, która nieustannie wywiera naciski i domaga się akcesji do UE, a z drugiej miliony muzułmanów, którzy osiedlili się i żyją w Europie. Bez względu na to, jaką decyzję podejmie Bruksela, Erdogan i tak osiągnie swój cel – a jest nim islamizacja Europy.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (4 votes)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika peterek68

Dokladnie tak, po jaki ch@y

Dokladnie tak, po jaki ch@y Nam granice jesli kazdy je moze przekroczyc jak chce.Ja kiedy jade za granice to oprocz kupy dokumentow musze spelniac wiele innych wymagan. Co to ma znaczyc ze instytucje finansowane z Naszych podatkow nie spelniaja swojej roli. Jesli straz graniczna sie nie sprawdza to do wora ich razem z ta banda z Wiejskiej.Za taka kase sam chetnie stane na przejsciu z kalachem, a i nie jeden chetny sie znajdzie.

Portret użytkownika Michał

Plan trzech wojen światowych

Plan trzech wojen światowych

Plan I

I Wojna Światowa musi był wywołana w celu umożliwienia Iluminatom zdetronizowania mocy Carów w Rosji oraz uczynienia z tego państwa fortecy ateistycznego komunizmu.
Różnice pomiędzy agenturami Iluminatów pośród brytyjskimi oraz niemieckimi imperiami  będą użyte z celu wywołania tej wojny. Na koniec tej wojny wykreowany będzie komunizm.
Zostanie on użyty do zniszczenia innych rządów w celach osłabienia religii.

 

Plan II

"Druga Wojna Światowa zostanie podsycona różnicami pomiędzy faszystami i syjonistami politycznymi.
Celem wojny jest zniszczenie nazizmu a polityczny syjonizm musi się wzmocnić na tyle, aby był w stanie ustanowić suwerenne państwo Izrael w Palestynie.
W czasie II WŚ międzynarodowy komunizm musi się na tyle wzmocnić, aby zrównoważyć chrześcijaństwo, które będzie ograniczone i zachowane w tym stanie, do momentu. w którym będziemy je potrzebować do wywołania finałowego socjalnego kataklizmu."

 

Plan III

"Trzecia Wojna Światowa musi się rozpocząć od przewagi różnic spowodowanych przez agentury Illuminati pomiędzy politycznymi Syjonistami oraz liderami Świata Islamu. Owa wojna musi być prowadzona w taki sposób, ze Islam (Islamski Świat Arabski) oraz polityczny Syjonizm wzajemnie się zniszczą.

W tym samym czasie inne państwa, ponownie podzielone w tej kwestii będą powstrzymywane do punktu kompletnego wyczerpania fizycznego, moralnego, duchowego oraz ekonomicznego.

Wypuścimy Nihilistów oraz ateistów oraz sprowokujemy niezwykły socjalny kataklizm, który w całym tym horrorze wykaże jasno i dobitnie narodom efekty absolutnego ateizmu, pochodzenie zdziczenia i najbardziej krwawe orgie.

Wtedy na każdym miejscu, wszędzie, obywatele, zmuszeni do własnej obrony przed mniejszością rewolucjonistów, będą eksterminować owych niszczycieli cywilizacji a masy pozbawione iluzji wobec chrześcijaństwa, którego boskie duchy, formujące chrześcijaństwo bez kompasu oraz kierunku, pożądających ideałów ale bez wiedzy, gdzie umieścić swoje oddanie i adorację, otrzymają rzeczywiste światło poprzez uniwersalną manifestację czystej doktryny Lucyfera, wystawionej w końcu na publiczny widok.

To wyjawienie spowoduje w rezultacie generalny reakcyjny ruch, po którym nastąpi zniszczenie chrześcijaństwa oraz ateizmu, obydwu zwyciężonych oraz zniszczonych w tym samym czasie." (http://www.threeworldwars.com/albert-pike2.htm EN)

 

 

Portret użytkownika zenek12345

Jeśli ktoś kto rządzi światem

Jeśli ktoś kto rządzi światem chcę się pozbyć ludzi z niego oraz zdobyć totalną władzę nad nim musi wywołać światowy konflikt. 

Najgorsza wojna jaką istnieje to wojna na tle religijnym. Po to są do Europy wysyłani islamiści bo oni nie mają granic między wiarą a cierpieniem. Zrobią wszystko dla allaha, zarżną wszystko co się rusza bez wahania, głosu sumienia.

Jeśli kiedyś będzie wojna w europie  to będzie to wojna religijną. Najgorsza ze wszystkich bo granica między miłością a nienawiścią jest tak cienka, aż niewidoczna a my ludzie zapomnieliśmy ze spokojem, pokorą  i otwartym umyslem patrzeć. Czekamy tylko na sensację, które są zapewniane przez upośledzajace tv, i czekamy aż się samo naprawi. NIC SIĘ K.RWA SAMO NIE DZIEJE!

Portret użytkownika EkrudyDref

Erdogan wyraźnie wskazał rolę

Erdogan wyraźnie wskazał rolę nachodźców:

jeśli otworzy granice to Europejczycy „nie będą wiedzieli gdzie mają się ukryć

Jak to się ma do pięknej wizji multi-kulti frau kalif Merkel? Oczywiście - jak pięść do nosa!

Unia jest na przegranej pozycji: jeśli przyzwoli na ruch bezwizowy dla Turków, wówczas napłynie do Unii kilka milionów nachodźców oficjalnie; jeśli nie przyzwoli - nachodźcy napłyną nieoficjalnie, bo przecież granice zewnętrzne Unii nie są bronione. 

Spokój będzie tylko wtedy, gdy Unia będzie płacić wielomiliardowy haracz regularnie. Ale wiemy, że szantażyści - a takim jest Erdogan - w miarę osiągania swych celów mają coraz większy apetyt; kwota żądana przez Turcję będzie więc rosła. Te miliardy euro Erdogan może przeznaczać na zbrojenia, co będzie miało olbrzymie znaczenie w chwili wybuchu wojny.

Czy jest to genialny plan Erdogana? Wątpię; podejrzewam, że Erdogan wykorzystuje sytuację a Twórcą planu jest osoba lub grupa operująca takimi ważnymi marionetkami jak Merkel, Macron i Juncker.

--------
Howgh!

Strony

Skomentuj