Założyciel i dyrektor generalny Tesli Elon Musk powiedział, że przed końcem tego roku ma dwa priorytetowe cele, na których skupi wszystkie swoje wysiłki. Pierwszym celem, według Reutersa, jest wprowadzenie na rynek samochodów Tesli z pełnym wsparciem autopilota pod koniec 2022 roku. Musk wciąż jest przekonany, że jego inżynierowie są bliscy stworzenia pełnoprawnego samochodu-robota i tylko kilka miesięcy pozostaje, zanim niezbędne oprogramowanie będzie gotowe. Drugim celem jest pierwszy lot statku kosmicznego na orbitę ziemską.

„Dwie technologie, na których się skupiam, które staram się idealnie ukończyć przed końcem roku, to wprowadzenie naszego statku kosmicznego na orbitę, a następnie wyprodukowanie samochodów Tesli, które będą napędzane przez autopilota. Powszechne przyjęcie autonomicznych samochodów, przynajmniej w USA, jest już możliwe, podczas gdy w Europie nadal podlega to zatwierdzeniu przez organy regulacyjne” – powiedział Musk podczas przemówienia na konferencji energetycznej w Norwegii.

W pełni autonomiczny autopilot Tesli jest teraz sprzedawany jako samodzielna usługa o wartości 15 tys. dolarów i działa jako zaawansowany system wspomagania kierowcy. Technologia umożliwia automatyczną zmianę pasów, wjazd i wyjazd z autostrad, rozpoznawanie znaków drogowych i sygnalizacji świetlnej oraz parkowanie. Oprogramowanie jest obecnie w fazie testów beta. Firma sukcesywnie rozszerza funkcjonalność, obniżając wymagania dotyczące koncentracji kierowcy na drodze.

Ogłoszenie Muska Full Self-Driving pojawia się wśród serii niepokojących wiadomości o autopilocie Tesli. W ostatnich miesiącach technologiami firmy zainteresowali się amerykańscy regulatorzy. Zdaniem niektórych prawodawców producent za bardzo uspokaja swoich klientów, dlatego ci odprężają się za kierownicą i ulegają wypadkom. Sam Tesla twierdzi inaczej. Według firmy platforma Full Self-Driving zapobiega już 40 wypadkom dziennie w USA.

Mówiąc o autopilocie, Musk dodał również, że to normalne, że znajduje się pod nadzorem regulatorów w różnych krajach. Tesla współpracuje z organizacjami certyfikującymi zarówno w USA, jak iw Europie. Jeśli firma zadziała zgodnie z harmonogramem, do Świąt Bożego Narodzenia będzie można kupić i aktywować w pełni bezzałogowy tryb w elektrycznym samochodzie Tesli, a przedsiębiorca jest tego pewien.