W kilku europejskich krajach wystąpiły niekorzystne zjawiska pogodowe. W Bułgarii doszło do gradobicia, Moskwa i Kijów zostały podtopione. Burze nadchodzą nad Polskę, pechowo akurat w dzień rozpoczęcia największej imprezy sportowej w historii naszego kraju.

W Bułgarii spadł grad wielkości kurzych jaj. Wiele upraw zostało zniszczonych. Ucierpiały też setki samochodów, które w większości przypadków mają porozbijane szyby i lakier. W niektórych przypadkach grad był tak duży, że spadając zyskiwał na tyle energii, aby przebijać dachy budynków.

Również w Moskwie nadeszła sztormowa pogoda. Burze i grad nie były tak intensywne jak w Bułgarii, ale nadmiar wody dawał się we znaki kierowcom. Chmury spowodowały ciemności w ciągu dnia tak, że włączono nocne oświetlenie. Natychmiast całe miasto stanęło w korku.

Ekstremalne ulewy wystąpiły również na Ukrainie. W Kijowie doszło do zalania stacji metra.

Ekstremalna pogoda zdaje się przesuwać na zachód.  W dniu jutrzejszym w wielu miejscach naszego kraju prognozowane są burze. Miejmy nadzieje, że w trakcie otwarcia turnieju Euro 2012 i podczas meczów rozgrywanych w dniu jutrzejszym pogoda nie zaskoczy nas czymś ekstremalnym.