Tragedia w Genui doprowadziła do szerokich dyskusji na temat bezpieczeństwa na terenie całej Europy, z nadzieją, by zapobiec podobnym wypadkom w przyszłości. Badania przeprowadzone przez Ministerstwo Transportu sugerują, że francuskie mosty na terenie całego kraju są w strasznym stanie. Ponad 800 z nich jest w stanie ryzyka zawalenia w ciągu kilku lat.

Raport na temat mostów został przygotowany przez 2 niezależnych przedsiębiorców na zlecenie Ministerstwa Transportu. 840 mostów na terenie Francji ma znamiona uszkodzeń, które mogą stać się niebezpieczne, jeśli nie zostaną naprawione. Co więcej, przeciętny francuski most bywa jedynie przemalowywany, dla zachowania pozoru odnowienia. Ministerstwo podkreśla, że zła kondycja obiektów tyczy się ich działania długoterminowego - póki co, użytkownikom mostów nic nie grozi.

Źródło: Twitter

Lista niebezpiecznych mostów nie została upubliczniona, mimo nacisków opinii publicznej. Choć Ministerstwo stara się uspokoić napięcie społeczne, oświadczając o wzroście budżetu na naprawę mostów o 15%, do 600 tysięcy euro, eksperci nie mają wątpliwości.Martwi ilość zasobów i siły roboczej, mniejsze niż 20 lat temu. Z kolei budżet na konserwację całej infrastruktury wynosi 700 milionów, choć, według byłych pracowników Ministerstwa, powinien nawet dwa razy więcej.

Aby utrzymać bezpieczeństwo, rządzący musieliby zużyć ogromną ilość zasobów, czasu i pieniędzy na odnowienie tak dużej ilości mostów. W tym samym czasie pozwalają oni na niemal nieograniczoną migrację i drenowanie budżetów przez zasiłki, a także inne związane z uchodźcami koszty. Francuzi muszą przemyśleć swój budżet, inaczej za kilka lat informacje o ofiarach walących się mostów będą podobną codziennością, co prognoza pogody.