Edward Snowden może być już w drodze do Wenezueli, która zapewniła mu schronienie

Kategorie: 

Źródło: kadr z YouTube

Według informacji rozprzestrzenianych w mediach społecznościowych, słynny demaskator faszystowskich zapędów rządu USA, który chce inwigilować wszystkich niczym Gestapo, Edward Snowden, znalazł azyl w Wenezueli. Kraj ten słynie ze swojego sceptycyzmu do Stanów Zjednoczonych, więc fakt przyznania mu azylu nie dziwi.

 

Do tej pory wiadomo było, że były agent NSA i CIA, opuścił Hong Kong i znalazł się w strefie tranzytowej moskiewskiego lotniska Domiediewo. Kilkukrotnie pojawiały się informacje jakoby Snowden opuścił Rosję. Szybko jednak okazywało się, że nie wyleciał ani do Ekwadoru, ani na Kubę. Co więcej kolejne kraje, do których zwrócił się on o azyl odmawiały jego przyznania w obawie przed gniewem światowego hegemona. Pojawiały się sugestie, że USA może próbować przechwycić samolot z nim na pokładzie. Co prawda Barack Obama wykluczał scenariusz siłowy, ale jak wiadomo w informacje niezdementowane nie należy wierzyć.

 

Amerykanie na razie ograniczają się do represji prawnych takich jak anulowanie paszportu uciekiniera oraz wysłanie za nim listu gończego, w którym oskarża się go o kradzież własności państwowej i opublikowanie informacji niejawnych. Wiadomo, że takie pismo w języku angielskim i hiszpańskim zostało rozesłane do wielu krajów świata w tym do tych, których azylem był zainteresowany. Wenezuela otrzymała je 3 lipca, ale mimo tego w sobotę, 6 lipca poinformowano, że nowy prezydent Wenezueli, Nicolas Maduro zaoferował mu schronienie.

 

Prezydent Maduro podczas defilady nazwał Snowden’a "buntownikiem", który powiedział prawdę o tym, że Stany Zjednoczone szpiegują wszystkich na całym świecie. Od razu pojawiły się informacje, że Edward Snowden dotarł już do Wenezueli. Twierdziła tak na przykład telewizja Al Jazeera. Wiele jednak wskazuje na to, że to tylko zasłona dymna. Transport szpiega do kraju przeznaczenia to spory problem zwłaszcza, gdy poluje na niego najgroźniejsze państwo świata, które do perfekcji opanowało propagandowe uzasadnienia dla swoich napaści.

 

Przypomnijmy, że oficjalnym pretekstem do zniszczenia Afganistanu było odnalezienie Osamy Bin Ladena, który rzekomo odpowiadał za organizację podejrzanych zamachów z 11 września. Zaatakowano kraj, w którym podobno znajdował się Saudyjczyk, a ostatecznie rzekomo zabito go w Pakistanie, który nie został przez USA zaatakowany. Podobny los może spotkać kraj, który udzieli schronienia uciekinierowi z coraz bardziej upodabniającej się do faszystowskiej Ameryki. 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika syriues

Czyli nastepna wojna Usa w

Czyli nastepna wojna Usa w Wenezueli.Wlasnie ogladalem zeitgeist i byla o tym mowa i nie tylko w  tym roku ale wiele lat wczesniej.Skad wiadomo ze Snowden zyje i ze jest prawdziwy?
Czy mozna az tak ufac telewizorowi?Skad ten pomysl,ze ludzie z telewizji nie klamia?I dlaczego nas coraz czesciej atakuja decyzjami do ktorych mamy sie odniesc?
Nie ma znaczenia kto jest jaki,gdzie mieszka z czym leci i co robi jak stonki mu jedza ziemniaki
Wazne by byc wolnym,szczesliwym i unikac mediow ,bo to kreatura potrzebna tylko po to by czlowiekowi przeszkodzic w zyciu.prawda jest taka ,ze gdyby nie bylo telewizji nigdy nie dowiedzielibysmy sie kto jest prezydentem kiedy sa wybory i po co sa pieniadze i na co je wydawac.
Kochajcie sie ,bo tylko w milosci czlowiek jest normalny,bo tylko milosc jest naturalna nasza kreacja

Portret użytkownika CRUSADERS

To że do tej pory nikt nie

To że do tej pory nikt nie pomógł temu człowiekowi - pokazuje jak silna mafia rządzi tym światem. Mafia która jest ponad prawem, może inwigilować, knuć, torturować więźniów przetrzymywanych bez wyroku i zarzutów, wszczunać wojny w imię zysków i kasy. A nikt na świecie nie potrafi się temu przeciwstawić...!!! Dla mnie słowo terrorysta w ustach amerykanów to coraz bardziej uciśniony bohater w desperacji walczący o wolność.

Portret użytkownika Wolny człowiek

No to "wyzwoleńcza" armia USA

No to "wyzwoleńcza" armia USA założy swoje prześwietne bazy również we Wenezueli. I jeszcze więcej pieniędzy z ropy na "szerzenie pokoju". Jak nie gówni ze wschodu, to gówno ze zachochodu. A na dodatek rodzime zdradzieckie szambo. Tak czy owak ciągle śmierdzi...

Portret użytkownika tygrys

słynny demaskator

słynny demaskator faszystowskich zapędów rządu USA- coś za cicho on nic nie ujawni, albo...

Jeśli Ameryka zaatakuje kraj w którym znajduje się stary kolega, i nikt na to nie zareaguje to może tylko jedno znaczyć.

No w sumie to normalka że se atakują każdego kogo chcą. Wszystko co złe to normalne.
Wniosek: normalnie jestem nienormalny bo nie akceptuje tego hehe

Portret użytkownika Zenek

Przygotowanie pola pod

Przygotowanie pola pod kolejną nazistowską propagandę w stylu
 
"musimy zdemokratyzować Wenezuele bo ukrywa Snowdena".
 
Numer podobny jak "walka z alciajdą" która przypadkowo pojawia się tam gdzie USA ma zywotnie interesy w przejęciu państwa.
 
 

Skomentuj