Dziwny przypływ jak tsunami zalał część Florydy i Kuby

Kategorie: 

Źródło: Twitter

Mieszkańcy Florydy i Kuby byli zaskoczeni nieoczekiwaną powodzią, która nawiedziła wybrzeże przy okazji kolejnego przypływu i sztormowej pogody. Od czwartku wielkie fale roztrzaskują się o domki na plażach i wdzierają się głęboko w ląd wywołując powodzie.

Szczególnie ucierpiała południowo-zachodnia cześć Półwyspu Floryda. Miejscowi twierdzili, że to było niespodziewane i dziwne, ale zdaniem meteorologów to po prostu skutek silnego wiatru.

Podobne problemy spotkały Kubę. Na wybrzeżu kubańskiej stolicy w piątek wystąpiły 4-metrowe fale. Skutkiem tego było podtopienie wielu ulic Hawany. 

 

Według lokalnych mieszkańców, gdy zorientowali się w sytuacji zaczęli przenosić rzeczy z niższych pięter w oczekiwaniu na odwrót wód powodziowych.  W opanowanie sytuacji włączyły się władze.

Również zdaniem kubańskiego Instytutu Meteorologicznego (INSMET), powstawanie ogromnych fal to efekt silnych podmuchów wiatru, które osiągnęły prędkość przekraczającą 63 km/h. 

 

Ocena: 

3
Średnio: 3 (2 votes)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Skomentuj