Kategorie:
W trakcie spotkania między premierem Wielkiej Brytanii Davidem Cameronem, a libańskim ministrem edukacji Eliasem Bousaabem padły bardzo niepokojące słowa. Zdaniem libijskiego polityka na 100 uchodźców przypada przynajmniej 2 żołnierzy ISIS gotowych do samobójczych ataków.
To nie pierwszy przypadek gdy słyszymy o ryzyku przeniknięcia do Europy bliżej nieprecyzowanej liczby fanatyków islamskich, którzy tylko udają uchodźców. Cały ten kryzys z pewnością jest na rękę Państwa Islamskiego, które dzięki temu zdobywa kolejne przyczółki. Jednak ostatnie nawoływania radykałów wyraźnie sugerują, ze na teren Europy przenikają ludzie gotowi walczyć o islamizację tego kontynentu.
Hiszpańskie służby specjalne ostrożnie szacują, że podczas ostatniej fali uchodźców liczącej kilkaset tysięcy osób na terytorium Unii Europejskiej przeniknęło przynajmniej 4400 dżihadystów. Wszyscy oni mają za cel sprowadzenie wojny do Europy i sądząc po przebiegu tej operacji uda im się to, a nasz kontynent stanie się polem do działania samobójców islamskich.
Trudno oczekiwać innego rozwoju sytuacji skoro 3/4 tak zwanych uchodźców to młodzi mężczyźni w wieku poborowym. W każdym normalnym kraju który jest uwikłany w wojnę, ludzie tacy dostają karabin i idą walczyć za ojczyznę, ale najwyraźniej różnice kulturowe między nami a nimi są tak duże, że oni po prostu uciekają zostawiając za sobą kobiety, starców i dzieci. Przynajmniej w taką bajeczkę każe nam wierzyć europejskie lewactwo witające z uśmiechem inwazyjną armię ISIS.
Skoro przyjmowanie uchodźców z tych obszarów jest takie bezpieczne to dlaczego państwo Izrael wprowadziło drakońskie antyimigranckie przepisy? Amerykanie, którzy są w dużej mierze winni tej bliskowschodniej apokalipsie, życzą nam szczęścia, a oba te kraje przyznają zgodnie, że nie jest możliwe odsianie od tej masy terrorystów i rzeczywistych uchodźców.
Kolejny bliskowschodni kraj, Arabia Saudyjska nie przyjmuje uchodźców z Syrii, choć na pewno jest tam odpowiednia infrastruktura. W mieście Mina, na 20 kilometrach kwadratowych umieszczono 100 tys. namiotów, i to o podwyższonym standardzie, z klimatyzacją. Zbudowane tam miasteczko może pomieścić nawet trzy miliony osób, a zamieszkane jest jedynie przez pięć dni w roku, podczas rytualnej pielgrzymki do Mekki.
To tylko kolejny przykład złej woli wyznawców Allaha, którzy bynajmniej nie chcą pomagać swoim współwyznawcom. Wygląda na to, że nadrzędnym celem dla Arabii Saudyjskiej jest ekspansja islamu, którą rządzący tym krajem reżim Saudów ma zamiar wesprzeć proponując budowę 200 meczetów dla islamskich uchodźców, które niewątpliwie będą potrzebne jeśli Europa wchłonie ten islamski potop.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
DBAJ O SWÓJ NÓŻ! Nigdy nie wiadomo kiedy uratuje Ci życie!
Strony
Skomentuj