Dramatyczna sytuacja na lotniskowcu USS Roosevelt. Koronawirus mógł zarazić nawet połowę załogi!

Kategorie: 

Źródło: pixabay.com

Kapitan amerykańskiego lotniskowca nuklearnego USS Theodor Roosevelt, prosi o pomoc. Na pokladzie jest w sumie 4000 osób i nawet połowa z nich może być już zarażona koronawirusem. W poniedziałek oficerowie zwrócili się o zasoby umożliwiające izolację całej załogi i uniknięcie śmierci żołnierzy w sytuacji, którą opisał jako szybko pogarszającą się.


Apel kapitana Bretta Croziera, przyszedł w liście otrzymanym wyłącznie przez redakcję The Chronicle i potwierdzonym przez starszego oficera na pokładzie lotniskowca Theodore Roosevelt. Statek który został zacumowany w Guam po wybuchu epidemii COVID-19 wśród załogi mniej niż tydzień temu. Statek mieści w sobie blisko 4000 marynarzy, szybko okazało się, że kilkuset jest już zarażona wirusem.


Zgodnie z treścią listu Croziera: 

„Nie jesteśmy w stanie wojny. Marynarze nie muszą umierać. Jeśli nie będziemy działać teraz, nie będziemy w stanie odpowiednio zadbać o nasz najbardziej zaufany zasób - naszych ludzi.”

W czterostronicowym liście do wyższych urzędników wojskowych Crozier stwierdził, że tylko niewielka część zainfekowanych marynarzy została zabrany z pokładu. Większość załogi pozostaje na lotniskowcu, gdzie bardzo trudno o przestrzeganie oficjalnych wytycznych dotyczących 14-dniowych kwarantann i utrzymywania dystansu 1 metra od innych.


„Usunięcie większości personelu z rozmieszczonego amerykańskiego lotniskowca jądrowego i izolowanie go na dwa tygodnie może wydawać się niezwykłym środkiem. [...] To konieczne ryzyko - napisał Crozier. 

„Zatrzymanie ponad 4000 młodych mężczyzn i kobiet na pokładzie to niepotrzebne ryzyko i zrywa wiarę z tymi Marynarzami, którym powierzono naszą opiekę.”


Marynarka wojenna odpowiedziała na wystosowaną przez The Cronicle, prośbę o komentarz we wtorek rano, gdy sekretarz marynarki Thomas Modly rozmawiał z CNN.

„Słyszałem o liście od kapitana Croziera, wiem że nasza kwatera dowodzenia wiedziała o tym od około 24 godzin i pracowaliśmy nad tym przez ostatnie siedem dni. Problem polega na tym, że Guam nie ma teraz wystarczającej liczby łóżek i musimy porozmawiać z tamtejszym rządem, aby sprawdzić, czy uda nam się zdobyć miejsce w hotelach, aby chociaż stworzyć obiekty pokroju namiotu.” - powiedział Modly.


„Zgadzamy się z (kapitanem), ale musimy uważać, ponieważ lotniskowiec to nie to samo co statek wycieczkowy. Ten statek ma uzbrojenie, są na nim samoloty, musimy na nim walczyć z ewentualnymi pożarami, na statku znajduje się elektrownia jądrowa, więc jest wiele rzeczy, które musimy brać pod uwagę, ale zarządzamy sytuacją i pracujemy nad tym - powiedział.


Jak dotąd żaden z zainfekowanych marynarzy nie wykazywał poważnych objawów, ale liczba tych, którzy zarazili się wirusem gwałtownie wzrosła. Zapytany we wtorek, co należy zrobić z Rooseveltem, prezydent Trump powiedział, że „pozwoli wojsku podjąć tę decyzję”.


W międzyczasie emerytowany admirał James Stavridis, były najwyższy dowódca sił sprzymierzonych z NATO w Europie, w wywiadzie dla The Chronicle, zauważył że powinniśmy spodziewać się więcej takich incydentów. Okręty wojenne są doskonałą pożywką dla koronawirusa. Ciasne i wilgotne przestrzenie oraz trudność z opuszczeniem pokładu z powodu drogiego i wymagającego stałej uwagi sprzętu, stanowią trudne do przejścia bariery.

Sytuacja na lotniskowcu Theodore Roosevelt pokazuje nam jasno, że epidemia koronawirusa stanowi o wiele większy problem niż zdaje się niektórym lekkomyślnym osobom. Mało kto spodziewał się przecież, że chiński wirus który jeszcze w styczniu znajdował się wyłącznie w chińskim miasteczku Wuhan, mógłby zagrozić amerykańskim lotniskowcom.

 

 

 

Ocena: 

3
Średnio: 3 (2 votes)
Opublikował: M@tis
Portret użytkownika M@tis

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego oraz wielki fascynat nauki. Jego teksty dotyczą przełomowych ustaleń ze świata nauki oraz nowinek z otaczającej nas rzeczywistości. W przerwach pełni funkcję głównego edytora i lektora kanałów na serwisie Youtube: 

zmianynaziemi.pl/ innemedium.pl/ tylkomedycyna.pl/tylkonauka.pl oraz tylkogramy.pl.

Projekty spod ręki M@tisa, możecie obserwować na jego mediach społecznościowych.

Facebook: https://www.facebook.com/M4tis

Twitter: https://twitter.com/matisalke


Komentarze

Portret użytkownika Rumcajs

Cześć. Jeśli działasz na

Cześć. Jeśli działasz na windowsie to można usunąć reklamy żeby ci się to nie pojawiało. Zaisntaluj AdGuard 7.1.2187 chyba jest na chomiku skrakowana dobra wersja. Można też zainstalować krówkę do blokowania reklam we wszystkich przeglądarkach o nazwie AdMuncher. Lub adblock w przeglądarce w rozszerzeniach. 

Z a p r a s z a m - DobreFilmyTu i NewsyZwojny i Bacologia

 

 

Portret użytkownika keri

O tej porze roku 80% ludzi ma

O tej porze roku 80% ludzi ma koronawirusy, więc nic im nie będzie. Smile

Wiadomość od polskiego lekarza:
„Od 16 lat pracuję jako pulmonolog w Niemczech.
Większość zgonów z powodu zapalenia płuc wrzucało się do tej pory we wszystkich krajach pod kod J18.1 - pneumonia, unspecified organism, czyli śmierć z powodu zapalenia płuc, ale bez tzw. wyjściowej przyczyny zgonu! Bo niby co mieliśmy wpisywać? Jedyne co czasem się wpisuje to grypę. O ile wystąpiła jako poprzedzająca! Teraz „nowo wynaleziony wirus” stał się brakującym ogniwem dla tej klasyfikacji! Można go dodać dosłownie pod każdy zgon z powodu zapalenia płuc, oczywiście po przetestowaniu, ale to nie jest żaden problem. Wirusy z rodziny coronaviridae można znaleźć u 80% populacji, szczególnie w tym okresie roku i od lat odpowiadały one za przeziębienia, a niektóre z nich za cykliczne (średnio co kilka lat) epidemie zakażeń dróg oddechowych! Tylko do tej pory nikt nie robił testów bo ich nie było.

W obiegłym roku w Europie pod kodem J18.1 znalazło się około 150 tys. zgonów! Dziś bez najmniejszego problemu mogą one trafić pod kod - U07.1 czyli SARS-CoV-2 lub wirus będzie widniał jako WYJŚCIOWA PRZYCZYNA ZGONU, a tym samym śmierć będzie w jego statystykach! Zresztą takie są wyraźne zalecenia samego WHO sprzed kilku tygodni. Przesyłam zrzut gdzie czytamy: „Choroby zakaźne jako przyczyny wyjściowe są nadrzędne….” - czyli nawet gdybyśmy my lekarze uważali że przyczyna zgonu była inna, to w momencie pozytywnego testu ma być nią wirus! Dziś mamy pisać, a nie myśleć.

Jak to udowodnić? Dopóki publicznie nie udostępnią nam statystyk całej śmiertelności za miesiące 1-6 roku 2020 i nie porównamy, że te zgony w większości przeskoczyły po prostu z kategorii do kategorii, a nie powstały jako nowe, to będzie ciężko! Myślę, że kiedy te liczby już będą dostępne, to nagle cała epidemia minie. Gdyby dysponował Pan europejską mapą śmiertelności z powodu pneumonia, to zauważyłby Pan zależność! Każdy zauważy…. Tereny o największych ilościach zgonów z powodu zapalenia płuc w ubiegłych latach pokryją się z dzisiejszymi ogniskami zgonów z powodu koronawirusa!

Portret użytkownika babka

Keri śledzę temat od początku

Keri śledzę temat od początku ale robię to z dystansem. W temacie pojawiało się już tyle sprzecznych informacji, że twierdzenie o corona czegoś kategorycznie jest naiwnością. Wypowiadają się co chwila jakieś pseudoautorytety każdy na usługach bo nikt z nich nie jest niezależny. Podam dwa przykłady z brzegu. Na początku forsowano wersję zarażenia per os od jakiegoś zwierzęcia . Piszę jakiegoś bo sugerowano kilka źródeł.Doszło do tego ,że ucierpiały nawet zwierzęta domowe, które porzucano a nawet uśmiercano. Tymczasem okazało się , że wirus przenosi się drogą kropelkową. Potem twierdzono, że wirus jest mało zakaźny bo nie przeżywa poza organizmem ,,żywiciela,,. Teraz okazuje się , że na różnych powierzchniach utrzymuje się nawet do 3dni.

To samo dotyczy podawania przyczyn zgonów. Na dwoje ,,babka,, wróżyła. Posłużę się podawanym przez niektórych przykładem. Jeśli ktoś jadąc samochodem spowodował wypadek  a miał koronawirusa to jedni powiedzą ,że zginął w wypadku a nie z powodu koronawirusa. A co jeśli ta osoba zasłabła z powodu duszności spowodowanej chorobą i to było przyczyną wypadku? Twierdzenie czegoś kategorycznie w oparciu o różne ,, autorytety,, jest niebezpiczne. Zalecam dystans i ostrożność. Często jako przyczynę zgonu podaje się niewydolność krążeniowo-oddechową i jest oczywiście prawda bo każdy umiera na skutek ustania pracy serca i zatrzymania oddechu ale doprowadzić do tego może wiele przyczyn .

Portret użytkownika X

Wszystko pięknie 'pan doktor'

Wszystko pięknie 'pan doktor' opisał i prawie bym sie z nim zgodził, ale jest mały problemik: Włosi właśnie opublikowali te brakujące statystyki, których 'doktorowi' brakowało i wychodzi na to, że w samym marcu mieli dwukrotny wzrost zgonów w stosunku do poprzednich marców. Oczywiście liczymy suma do sumy, czyli suma zgonów na WSZYSTKIE choroby w marcu 2019 była dwukrotnie mniejsza niż suma za marzec 2020.

No i tym sposobem 'pan doktor' jest w du.ie, gdyż liczba zgonów na Covid19 w bieżącym roku JUŻ jest taka jak suma wszystkich zgonów (łącznie z wypadkami) za zeszły rok.

 

Portret użytkownika keri

Pierdolisz X, w Polsce jest

Pierdolisz X, w Polsce jest 38 mln, we Włoszech jest ponad 60 mln ludzi, w Polsce umiera rocznie ponad 400 tys. ludzi a we Włoszech ponad 600 tys.

Manipulant X napisał:

"liczba zgonów /we Włoszech/ na Covid19 w bieżącym roku JUŻ jest taka jak suma wszystkich zgonów (łącznie z wypadkami) za zeszły rok." - czyli twierdzisz, że we Włoszech przez trzy miesiące zmarło ponad 600 tys ludzi na kowida?

Zmarło do dzisiaj mniej niż 14 tys.

Wylej sobie wiadro wody na głowę, może Ci pomoże na paranoję.

Strony

Skomentuj