Kategorie:
Obecny kryzys migracyjny w Europie jest świetną okazją do wprowadzenia kolejnych totalitarnych rozwiązań. Poważnie zagrożona jest wolność słowa, nasileniu uległa ordynarna proislamska propaganda, a teraz do tego wszystkiego jawi się powołanie pierwszych si zbrojnych Unii Europejskiej. Uzbrojonych jednostek, jako Europejskiej Straży Granicznej domaga się nie kto inny tylko dobrze nam znany Donald Tusk pełniący obecnie stanowisko nieformalnego prezydenta UE.
Jak wiadomo Unia Europejska pozostaje organizacją polityczną, quasi państwem, które jednak nie dysponuje swoimi siłami zbrojnymi. Kwestię zapewnienia bezpieczeństwa pozostawiano dotychczas w ramach państw narodowych. Jednak to może się wkrótce zmienić, ponieważ pojawiły się bardzo realne pomysły powołania uzbrojonej Europejskiej Służby Granicznej.
Oczywiście uległość obecnego rządu Ewy Kopacz, nominowanej przez Tuska na premiera Polski jest raczej oczywista. Wypowiadała się już ona zresztą na ten temat bardzo pochlebnie stwierdzając, że nie słyszała, by ktoś w Europie sprzeciwiał się powołaniu takiego dodatkowego korpusu.
Jest to jednak poważny problem, bo jeśli powstanie jakaś nadrzędna Straż Graniczna to oznacza to scedowanie odpowiedzialności za ochronę granic Rzeczpospolitej na Unię Europejską byłoby w oczywisty sposób całkowitym już wyrzeczeniem się suwerenności nie tylko zresztą przez nasz kraj, ale też przez wszystkie kraje członkowskie.
Podstawowe pytanie brzmi, kto będzie koordynował działania tej formacji, o ile powstanie i czy przypadkiem zaproponowana w celu ochrony granic mundurowa organizacja nie stanie się zaczątkiem europejskiej armii, która w razie potrzeby może zostać użyta przeciwko któremuś z krajów, co zresztą ostatnio sugerował Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Martin Schulz.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Jedynym dowodem na to, że istnieje jakaś pozaziemska inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują. Albert Einstein
Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.
Strony
Skomentuj