Były prezydent USA Donald Trump potępił rosyjską inwazję na Ukrainę i powiedział, że modli się za Ukraińców, donosi Reuters.

Trump ogłosił to na wielkim dorocznym forum amerykańskich konserwatystów zaledwie kilka godzin po tym, jak Stany Zjednoczone i ich sojusznicy ogłosili nowe sankcje, które wykluczyłyby niektóre rosyjskie banki z globalnych systemów płatniczych i ograniczyły zdolność rosyjskiego banku centralnego do wspierania rubla.

Wykorzystał również swoje przemówienie, by skrytykować demokratycznego prezydenta Joe Bidena i ponownie zasugerować, że będzie kandydował na prezydenta w 2024 roku. Na początku tego tygodnia Trump rozgniewał niektórych członków Partii Republikańskiej, nazywając działania Putina na Ukrainie „genialnymi” i „wystarczająco inteligentnymi”.

„Rosyjski atak na Ukrainę jest oburzający. Niech Bóg im wszystkim błogosławi” – powiedział Trump.

Tym razem Trump wyraził współczucie dla Ukraińców i nazwał prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego „odważnym”.