Kategorie:
Prezydent Stanów Zjednoczonych, Donald Trump, publicznie wyraził zainteresowanie zakupem największej wyspy świata - Grenlandii, należącej do Danii. To jedna z kolejnych już prób kupienia tego lądu. Czy tym razem będzie skuteczna?
W ostatnich dniach prezydent USA, Donald Trump, wyraził zainteresowanie kupieniem od Danii wielkiej lodowej wyspy. W piątek rząd Grenlandii opublikował jednak na swojej stronie internetowej krótkie oświadczenie, w którym poinformował o odrzuceniu amerykańskiej oferty:
Mamy dobre relacje ze Stanami Zjednoczonymi, lecz ich zainteresowanie postrzegamy raczej jako chęć zainwestowania na naszym terytorium. Podkreślamy, że Grenlandia nie jest na sprzedaż.
Dzień wcześniej The Wall Street Journal poinformował, że Trump poprosił swój sztab o przeanalizowanie możliwości zakupu Grenlandii. Prezydent USA rzekomo miał być gotowy, aby we wrześniu odwiedzić Kopenhagę w celu przeprowadzenia negocjacji z Duńczykami. Źródło bliskie prezydentowi powiedziało później Associated Press, że Trump złożył ofertę, ale nadal nie jest w pełni przekonany do zakupu.
Ministerstwo spraw zagranicznych Grenlandii zaznaczyło później na Twitterze, że wyspa jest gotowa do rozmowy o interesach, ale nie zgodzi się na całkowitą sprzedaż terytorium:
Grenlandia jest bogata w cenne zasoby, takie jak minerały, zasoby rybne czy owoce morza. Wyspa jest ponadto źródłem energii odnawialnej i atrakcyjnym punktem turystyki przygodowej. Jesteśmy otwarci na rozmowy biznesowe, ale nie na sprzedaż.
Grenlandia jest największą wyspą na świecie, ale mimo tego liczy zaledwie 57 tysięcy mieszkańców (głównie Eskimosów). Wyspa zajmuje obszar pomiędzy północnym Atlantykiem a Oceanem Arktycznym. Około 80% powierzchni Grenlandii pokrywają stałe pokrywy lodowe. Dlaczego więc Stanom tak zależy na jej kupnie? Wyspa od wielu dekad przyciąga uwagę światowych mocarstw przede wszystkim ze względu na swoje zasoby mineralne i strategiczne położenie.
Należy przypomnieć, że oferta Donalda Trumpa nie jest pierwszą próbą nabycia Grenlandii przez Amerykanów. Zaraz po II wojnie światowej, czyli w 1946 roku, Stany Zjednoczone zaoferowały Danii 100 milionów dolarów oraz część Alaski w ramach wymiany terytorialnej. W późniejszych latach amerykańscy politycy jeszcze kilka razy próbowali dopiąć targu, ale bogaci Duńczycy nie wykazywali zainteresowania.
Ocena:
Opublikował:
ZychMan
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl od ponad 2 lat. Specjalista z zakresu Internetu i tematyki naukowej. Nie stroni również od bieżących tematów politycznych. |
Komentarze
________________________________________
"Niektórzy "ludzie" nigdy nie będą mnie lubić, ponieważ mój duch irytuje ich demony…"
4 Niemożliwe jest3 bowiem tych - którzy raz zostali oświeceni, a nawet zakosztowali daru niebieskiego
Strony