Dlaczego walka z gotówką jest tak ważna?

Kategorie: 

Trader21
Źródło: https://independenttrader.pl/dlaczego-walka-z-gotowka-jest-tak-wazna.html

Niedawno analizowaliśmy na potrzeby kursu zmiany jakie mogą zajść w systemie monetarnym w ciągu najbliższych lat. Wnioski do jakich doszliśmy w większości brzmiały dość abstrakcyjnie (przynajmniej dla przeważającej części społeczeństwa). Traf chciał, że minęło zaledwie kilka dni i część naszych przewidywań potwierdził w swoim przemówieniu Benoit Coeure, czyli jeden z najważniejszych członków Europejskiego Banku Centralnego. W razie wątpliwości dodajemy, że Coeure to człowiek, który brał udział m.in. w bailoutach Grecji, Hiszpanii czy Portugalii, a także był obecny przy okazji bail-inu na Cyprze.

Czym wypowiedź Coeure zwróciła naszą uwagę? Najlepiej będzie wyróżnić dwa jej elementy.

 

Stopy procentowe i walka z gotówką


Coeure przedstawił negatywne stopy procentowe jako jeden z elementów polityki banku centralnego, wspominając jednocześnie o spadającym użyciu gotówki w Szwecji oraz Norwegii. Dlaczego te elementy są ze sobą powiązane? Już tłumaczymy.

Obecnie jesteśmy świadkami powolnego podnoszenia przez Rezerwę Federalną stóp procentowych (Europejski Bank Centralny nie jest w stanie przeprowadzić takiego ruchu). Wyższe stopy procentowe to po prostu droższy kredyt. Jest to zatem czynnik, które hamuje gospodarkę. Im silniej zadłużeni są obywatele i przedsiębiorstwa (a dziś mamy rekordowe poziomy długu), tym mocniej podwyżki stóp procentowych wpływają na koniunkturę gospodarczą. Póki co mamy jedynie pierwsze objawy w postaci np. niespłacania kredytów samochodowych oraz spadku oficjalnego wzrostu PKB do 2,3%. Wraz z kolejnymi podwyżkami stóp będzie coraz gorzej. FED walczy o to, aby stopy znalazły się możliwie jak najwyżej, zanim recesja pojawi się na horyzoncie. Wtedy natychmiast zapadnie decyzja o obniżce stóp procentowych. O ile? Patrząc na ostatnie dwa cykle, konieczne były obniżki o 5-5,5% (czerwone strzałki na wykresie).

Teraz załóżmy, że pomimo problemów z gospodarką, rynkiem długu i rynkiem akcji, FED zdoła dojść do poziomu 2,5% i dopiero wówczas pojawią się poważne problemy. Aby ratować sytuację konieczne będzie ponowne obniżenie stóp o 5-5,5%. Czyli mniej więcej do poziomu -2,5 lub -3%. Niemożliwe? Przypadek Europy pokazał nam już, że zejście poniżej zera jest możliwe, chociaż było to traktowane niejako w kategorii anomalii. Teraz jednak bankierzy centralni zaczynają mówić wprost o negatywnych stopach procentowych jako jednym z elementów polityki. Wspominają jednocześnie o gotówce. Dlaczego?

Jeśli faktycznie zejdziemy ze stopami procentowymi do -3% to innymi słowy będziemy płacić bankom za przetrzymywanie środków 3% ich wartości. Można zakładać, że w takich warunkach część osób natychmiast zdecyduje się wyciągnąć środki i będzie chciała trzymać je w innym miejscu. Taka reakcja będzie niemożliwa jeśli wcześniej… wycofa się z obiegu duże nominały.

Dlatego właśnie Coeure przytacza przykłady państw w których następuje odejście od gotówki (Szwecja, Norwegia). Nie przyszło mu do głowy pokazać Islandii w której dzieją się rzeczy dokładnie odwrotne (Islandczycy zainteresowani są zwłaszcza dużymi nominałami, bynajmniej nie po to by płacić nimi na codzień). Celem bankiera jest dać do zrozumienia, że gotówka to przeżytek. Z tego samego powodu jednocześnie stale obniża się limity płatności gotówkowej oraz promuje płatności kartą.

Zmiany o których piszemy (negatywne stopy procentowe i zwalczanie gotówki) mają dla bankierów jeszcze jedną ważną zaletę. Otóż do tej pory kiedy na rynkach finansowych mieliśmy spadki, inwestorzy mogli po prostu wycofać się do pozycji gotówkowej i przeczekać. Kto zrobił to w odpowiednim momencie, ten był wśród wygranych. W przyszłości sytuacja nie będzie już wyglądać tak samo. Negatywne stopy procentowe będą wymuszać na ludziach aby Ci zwiększali konsumpcję albo… szukali zyskownych spekulacji na rynkach finansowych. Część kapitału popłynie zatem do akcji i obligacji, łagodząc spadki na tych rynkach. W taki sposób efekty bańki wykreowanej na akcjach i obligacjach, przejmą na siebie zwykli obywatele.

 

Kryptowaluty pod nadzorem banków centralnych


Kolejnym ciekawym elementem wypowiedzi Coeure było stwierdzenie, że banki centralne mogłyby wykorzystać nowe technologie np. poprzez wprowadzenie waluty „opartej na tokenie”. W prostych słowach: Coeure sugeruje prace nad kryptowalutą będącą pod nadzorem banku centralnego.

Już w artykule „Nadchodzi globalna kryptowaluta” pisaliśmy, ze sam zamysł rozliczeń za pomocą kryptowalut (brak pośredników, anonimowość) jest świetny, natomiast elity będą chciały wykorzystać nową technologię. Jeśli tak, to nie ma szans na to, aby anonimowość była zachowana.

Analizując wypowiedź Benoita Coeure przypomnieliśmy sobie, że już niebawem w Szwajcarii odbędzie się referendum ws. rezerwy cząstkowej (innymi słowy: czy banki nadal będą mogły wykreować np. 10 mln kredytu, mając w banku jedynie milion?). W związku z tym ułożyliśmy scenariusz przejścia w kierunku kryptowalut będących pod nadzorem banków centralnych. Jest to scenariusz na ten moment mało prawdopodobny, ale jednak dający do myślenia.

1. Szwajcarzy opowiadają się przeciwko systemowi rezerwy cząstkowej, banki komercyjne nie mogą kreować waluty w oparciu o częściowy depozyt. Udzielone kredyty nie mogą przewyższać wartościowo depozytów.

2. Narracja o szkodliwości banków komercyjnych i rezerwy cząstkowej zostaje podtrzymana. Kreowanie waluty pozostaje wyłącznie w gestii banków centralnych.

3. Na fali niechęci wobec rezerwy cząstkowej, banki centralne zachwalają wybrane kryptowaluty podkreślając, że ich podaż jest ograniczona.

4. Kryptowaluty zostają wprowadzone do obiegu przez banki centralne. Niestety, ich podaż jest w rzeczywistości uzależniona od osób, które okłamywały nas przez poprzednie lata. Nie ma zatem powodów by wierzyć, że podaż narodowych kryptowalut faktycznie będzie ograniczona.

5. Wraz ze zmianami drastycznie wzrasta inwigilacja. Dokonywanie transakcji poza systemem jest niemożliwe, gdyż nie mamy już do wyboru gotówki, a jedynie płatności elektroniczne.

Chcemy zaznaczyć jedną kwestię: system rezerwy cząstkowej jest naszym zdaniem zły. Jednocześnie jego odrzucenie nie musi oznaczać uzdrowienia systemu. Może to być równie dobrze forma „wyprzedzającego uderzenia” ze strony elit. Zauważcie, że wykorzystanie technologii blockchain (na której oparte są kryptowaluty) w wielu obszarach naszego życia jest przesądzone. Oznacza to, że w wielu częściach systemu przestanie być konieczna obecność trzeciej strony (np. pośrednicy przy przelewach, zakupie akcji itp.). Zatem rola banków komercyjnych będzie maleć. A zatem ludzie stojący u steru banków właśnie teraz mają czas na to, by zapewnić sobie lepszą pozycję. Z ich perspektywy najlepszym rozwiązaniem jest przeniesienie wszystkich rozliczeń do sieci (koniec gotówki), a następnie pełna kontrola podaży waluty cyfrowej.

 

Podsumowanie


1. Na początku XXI wieku mieliśmy stopy procentowe bliskie zeru, następnie już dosłownie zerowe. W każdym kolejnym cyklu banki centralne coraz agresywniej wymuszają na obywatelach konsumpcję bądź podejmowanie większego ryzyka na rynkach finansowych. Nie należy spodziewać się, że ta tendencja ulegnie zmianie. Warto jednak zauważyć, że zmiany o których mowa zniechęcają do oszczędzania. Tymczasem to właśnie zaoszczędzone środki umożliwiały do tej pory rozwój gospodarczy, jednocześnie wynagradzając tych cierpliwych, którzy odkładali konsumpcję na kolejne lata.

2. Powodzenie planów bankierów centralnych bardzo mocno uzależnione jest od wyeliminowania gotówki. Zazwyczaj walce z gotówką towarzyszą hasła o walce z przestępczością. Niestety tego typu slogany dobrze się sprawdzają i sytuacja nie zmieni się dopóki społeczeństwa będą opierać swoje wyobrażenie o świecie na mainstreamowych mediach. Korzystając z alternatywnych źródeł informacji łatwiej jest stwierdzić kto faktycznie jest przestępcą.

3. Zarówno blockchain, jak i kryptowaluty staną się niebawem istotnym elementem naszej rzeczywistości. Problem w tym, że utracą cechy z którymi wiele osób wiązało największe nadzieje tj. prywatność, anonimowość.
 

Zespół Independent Trader

www.IndependentTrader.pl

Ocena: 

5
Średnio: 5 (4 votes)
Opublikował: Independent Trader
Portret użytkownika Independent Trader

Komentarze

Portret użytkownika Mark75

Ostatnio nie mogłem zapłacić

Ostatnio nie mogłem zapłacić za zakupy kartą, bo terminale nie działały.. bez gotówki, jeśli byłby to jedyny czynny sklep w okolicy, nie miałbym co jeść. Innym razem zaginęła moja nowa karta płatnicza, którą wysłał do mnie bank. Zwyczajnie nie dotarła. Zaginęła na poczcie, może nie wysłali jej wogóle... Musiałem zamówić nową, czekać kolejne dwa tygodnie i tak się złożyło, że nie ze swojej winy jedyny dostęp do swoich pieniędzy miałem przez internet. Nie miałem wtedy jeszcze telefonu z nfc, więc nie miałem jak płacić, a akurat miałem wakacyjny urlop i znów gotówka uratowała sytuację. Wystarczy więc błachostka by odciać nas od pieniedzy, a jakie to dla kogo niesie konsekwencje zastanówcie się sami. Czy zatem system bezgotówkowy jest taki super, dobry i w ogóle naj? Nie jestem przekonany. Poza tym, gotówkę oczywiście mogą nam ukraść, ale muszą to zrobić fizycznie, co do elektronicznej gotówki sposobów odcięcia nas od kasy jest mnóstwo.. Hakerzy, wirusy róznego rodzaju, awarie systemu, błąd pracownika banku, więc bezpieczeństwo elektronicznej kasy jest równie wątpliwe co gotówki, jak nie słabsze bo nie zawsze zależy od nas..

Portret użytkownika tomasz26

Cyfrowy pieniadz to nic

Cyfrowy pieniadz to nic innego jak calkowita kontrola nad ludzmi- NIE MA INNYCH CELOW. I nikt mi nie powie ze jest inaczej. Oby to odwledz jak najdluzej bo chyba tego nie zatrzymamy... Sad

 

polska jako switowy lider obrotu bezgotownkowego nadaje sie idealnie do wprowadzenia tu idei  wczesnoegipskiej nwo (projekt sródmorza ..czyt sródziemia)..takie mają palny panowie i panie z bildenberga i innych klubikow..zabaw i uciech...to aspekt min. materialny tej gry ...ale  czy przechytrzą ducha ,który miał  ponoć stąpic na tą ziemie i odnowic jej oblicze?(podejrzewam że mieli juz to wczesniej jakoś  wkalkulowane)..widzicie jak sie do nas swiat pcha chiny ,z bateriami  za chwile pewnie i tesla  za smochodem dla ludu pracy..itp itd..jesli to da kopa i jesli poszezy przy okazji samowiadomość ludzi.. przy okazji dabania o powierzchowności  to ok..ale jesli ludzie zapomną ,a że są istotami duchowymi(jak cały swiat zwierzęcy) to marny ich los

Portret użytkownika tomasz26

Cyfrowy pieniadz to nic

Cyfrowy pieniadz to nic innego jak calkowita kontrola nad ludzmi- NIE MA INNYCH CELOW. I nikt mi nie powie ze jest inaczej. Oby to odwledz jak najdluzej bo chyba tego nie zatrzymamy... Sad

 

my nie ,ale zrobi to przyroda i to już wkrótce.4 poziom gry. a co do pieniądza to nie ma znaczenia jaką on ma formę tylko to ze w ogóle jest i kto go i w z jakim założeniem go wykreował ..chodzi o samą koncepcję .podam ci przykład masz technologie kontroli nad całą materią w tym i tą powłoką ludzką . więc gra w cywilizacje jest całkiem fajna..a jak pada bezwiednie jeden król ..zastępujesz go drugim ..czyż nie ma takich gier w ludzkim naczelnym świecie mają nawet jeden wspólny mianownik obie te gry korzystają z podobnej idei częstotliwości ..taka jak ty siadasz do gry i po jakimś czasie ci nudzi po czasie dostajesz nową z ''lepszymi ''opcjami zmieniają się pamperki ,dodatki, grafika itp ..ale gracz ten sam

Portret użytkownika arti

Kryptowaluty poza technologia

Kryptowaluty poza technologia maja olbrzymie mozliwosci jak na przyklad stabilnosc oparta o deflacyjnosc (brak dodruku pieniadza co wymusza inne metody walki z recesja. O czym za chwile). Oczywiscie to ze cos jest kryptowalutya nie przekresla wad jej fiducjarnosci. Ale to raczej cecha waluty jako waluty a nie czy jest to pieniadz papierowy czy cyfrowy.
Nie jest prawda ze wylacznie inflacja jest jedynym narzedziem walki z recesja. Nie jest prawda ze recesja jest absolutnym zlem. Wszyskto zalezy od kontekstu. To co napisalem jest prawdziwe w takim samym stopniu jak powiedzenie, ze system gospodarczy nie jest po to by sie wylacznie krecily kola fabryk, szpitale zatrudnialy lekakrzy a szkoly nauczycieli.

Oczywiscie, ze elity musialy by tego chciec. To czy tego chca? A czy przez czas po IIWW jakosc zycia na Ziemie sie poprawila czy pogorszyla pomimo geb elit pelnych szczytnych hasel? Komu jakosc zycia sie poprawila, nalezy zapytac.

Portret użytkownika ogoniok

Gotowki poprostu nie ma,

Gotowki poprostu nie ma, banki nie maja nic jedyna gotowka to ta od klientow, ktora natychmiast podwajaja i zmieniaja w wirtuala. Zaden bank nie wyplacilby nawet polowie swoich klientow ich pieniedzy. I nic im nie mozna zrobic.

Portret użytkownika inzynier magister

Mówiąc nawiasem, ktoś może

Mówiąc nawiasem, ktoś może zapyta, co to jest, że jeśli tylko Polakom się w jakieś dziedzinie biznesu powodzi - wypierają Niemców lub inny unijny kraj z rynków koszernego mięsa albo futer, okazują się lepsi w spedycji albo czymkolwiek, choćby naprawianiu domowej hydrauliki, to zaraz im się tego skutecznie zakazuje? Odpowiedź jest oczywista: to jest "solidarność europejska". Zgodnie z nią, Polska ma być po części skansenem krajobrazowym, gdzie nie wolno wycinać drzew, nawet zżeranych przez korniki, ani udrożnić rzek dla transportu wodnego (najnowszy wykwit unijnej troski, o którym może nie wszyscy jeszcze słyszeli) i gdzie zachodni emeryci oraz turyści znajdą chwile oddechu za niewielkie pieniądze, a z drugiej, miejscem, gdzie zwala się i spala śmieci z całej Europy oraz skoszarowaną rezerwą taniej siły roboczej. Jeżeli chce być czymś więcej, to to jest "naruszenie praworządności" i podlega ściganiu, przy ochoczej współpracy licznej "rodzimej kanalii", głęboko przekonanej, że Polsce niepotrzebna jest własna cywilizacja ani dobrobyt, skoro ma je na wyciągnięcie ręki w Berlinie.
 http://fakty.interia.pl/opinie/ziemkiewicz/news-wielkie-rzezbienie-w,nId,2588899#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome

Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.

Portret użytkownika BTC

Ja osobiście zbieram

Ja osobiście zbieram cryptowalutę już od dwóch lat mam założone konta 

do zbierania cryptowalut typu Coinbase , Blockchain , holytransaction , to są konta

tak zwanych portfeli virtualnego banku gdzie można trzymać swoją walutę , a następnie

zamieniać ją na złotówki i przesyłać do swojego realnego banku , za kryptowalutę można

obecnie wszystko kupować , są nawet bankomaty do wpłacania lub wypłacania cryptowalut,

i jest to na całym świecie w polsce także możecie sobie wygooglować i sami się przekonacie

że to prawda , cryptowaluta jest przyszłością tzw. monetarną która zastąpi realny pieniądz już

na zawsze i to już się dzieje ludzie już kupują np. bilety w pociągach za pomocą loga matrixa

przez telefon to jest przykład tego o czym pisze , czy to jest takie złe ? trzeba się zastanowić nad

tym chociaż że realny pieniądz przechodzi z rąk do rąk każdy go dotyka , każdy europejczyk czy

azjata , lub afrykańczyk , a ludzie mają różne choroby w sobie i niezależnie od tego czy są zdrowi

czy chorzy  każdy dotyka realny pieniądz a ile jest groźnych bakterii virusów , grzybów itd. na tych

pieniądzach ? 

tu podaje dwa linki za pomocą których możecie sami sobie zbierać cryptowalutę typu BTC która

jest warta obecnie ok 30.000zł za 1 BTC z tym że musicie wcześniej założyć sobie portfel

virtualny o którym już wspomniałem wcześniej w tym portfelu kliknąć na ikony wpłaty i skopiować

link numerów cyfrowych do waszych wpłat a następnie ten link wkleić w okienka BTC tych stron

które wam podałem , a zapewniam was że waluta będzie rosła za darmo na waszych oczach ,

po osiągnięciu minimalnego limitu wypłacenia sami dokonujecie wypłaty , gdzie następnie 

cryptowaluta zostanie przelana w ciągu od 15 minut do 24 godzin na wasze konto virtualnego

banku , gdzie następnie możecie tą walutę zamienić na złotówki i przelać do swojego realnego

banku , dodam jeszcze że ta waluta będzie cały czas się zbierała nie zależnie od tego czy macie

włączony kompupter  czy też nie , czyż to nie jest fajne ? za darmo kasa tylko trzeba ją zbierać

i życzę wszystkim powodzenia w zbieraniu cryptowaluty o to Linki do zbierania kryptowaluty :

 

https://minebank.net/index.php?ref=60625

https://btconline.io/99896

https://cashmine.pro/?ref=5326187196

A o to Linki do utworzenia Virualnych Banków tak zwanych portfeli BTC :

 

https://blockchain.info/pl/wallet/#/

https://www.coinbase.com/

https://holytransaction.com/

Między czasie radzę wam się doszkoić pod wzgłedem cryptowalut jest tysiące stron,

a także filmików na Youtube wystarczy wpisać BTC Powodzenia....

 

Portret użytkownika figa

BTC , co ty pierniczysz ?!

BTC , co ty pierniczysz ?! Jakie choroby na pieniądzach ! Bzdury do kwadratu ! Od wielu lat pracuje w handlu , codziennie obracam gotówka i jestem zdrowa ! Nie klam ! Służysz nwo"wcom ? Gotówka to wolnośc ! Karty płatnicze to syfiasta inwigilacja dla niewolników chorego systemu ! A tym portfelem wirtualnym tyłek se wytrzyj ! Mafia urzędnicza wie o tobie wszystko ! 

Portret użytkownika Lommo

Rozwój gospodarczy taki

Rozwój gospodarczy taki odczuwalny przez ludzi to wzrost podaży pieniądza i kasy do wydawania , w Związku Radzieckim za początków stalinizmu wzrost PKB wynosił 20% ale na dobrobyt to się nie przekładało. Już wtedy obliczono że bezrobotny posiadający zasiłek w strefie krajów Zachodu żył na wyższej stopie niż pracujący w gospodarce nieopartej na kreowaniu pieniędzy z powietrza typu ZSRR. Zresztą tak było po wojnie, gdy Zachód gwaltownie odjechał w stopie życiowej od drugiej połowy lat 60-tych kiedy zaczęto odchodzić bardzo radykalnie w krajach zachodu od oszczędności do powszechnego zadłużania. I dlatego blok wschodni gdzie dalej rozumowano na starych i tradycyjnych zasadach czyli oszczędność i praca musiał się poddać gospodarczo bo ludzie nie zadowalali się propagandówką i oglądaniem wystaw Pewexów czy Bieriozek w ZSRR, tylko aspirowali do zachodniego stylu życia (który też co prawda jest w znacznej mierze picem , ale przynajmniej nie takim szarym). Co do znaczenia oszczędności w inwestycjach to też jest w zasadzie dawna przeszłość, wszelkie rady biznesowe wręcz odradzają jakiekolwiek wiązanie z działalności gospodarczej z własnymi środkam i osczędnościami (chociaż oczywiście w najmniejszych firmach dalej tak to dział). Duże i największe firmy są w stanie zorganizować z instytucji finansowych dowolne kwoty na inwestycje byle tylko biznesplan przynajmniej teoretycznie grał. A te duże instytucje finansowe jak wiemy po prostu kreują środki z powietrza. Same takie systemy finansowe oparte coś mniej więcej na ujemnych stopach procentowych to też żadna nowość. W XV - wiecznej Polsce za czasów największego rozkwitu gospodarczego bito monety które na koniec roku miały urzędowo mniejszą wartość niż na początku roku, raczej nikt nie był zainteresowany ich gromadzniem zwłaszcza że i kruszczu było w nich niewiele. W jednej z republik które na krótko wyroiły się po I wojnie w Niemczech też dla zaradzenia stagnacji gospodarczej wykreowano pieniądz który urzędowo na koniec roku miał mniejszą wartość niż na początku. Spowodowało to rozkwit gospodarczy w tamtym rejonie. Sprawa została szybko zlikwidowana przez władze centralne po ich umocnieniu. Nie wiem nie jestem ekonomistą więc nie wiem czy takie systemy na ujemnych stopach są zdrowe czy chore ale jakby działały w praktyce chociaż też nie wiadomo na jak długą metę.

Portret użytkownika dd

Zawsze jest granica do której

Zawsze jest granica do której zepchnięty człowiek będzie walczył broniąc swego. No chyba, że tacy są tylko Polacy. Umiejętność kombinowania mimo wielu historycznych ciemiężycieli nie pozwoliła nam upaść. Ostatecznie, będziemy bić własną, społeczną walutę.

Strony

Skomentuj