Dlaczego czarnoskórzy w reklamach zastępują białych mężczyzn?

 

Coraz więcej marek decyduje się na pokazywanie w swoich reklamach wyłącznie różnorodnych związków międzyrasowych co nazywają promowaniem inkluzywności w ramach implementacji zasad ESG - Enviromental Social Governance - wymuszanego na korporacjach. To z tego powodu widoczne są już niemal wyłącznie reklamy, w których czarnoskórzy mężczyźni trwale zastąpili białych  i już domyślnie zawsze występują u boku białych kobiet. Ten zabieg marketingowy często jest tłumaczony dążeniem do przełamywania stereotypów i lepszego odzwierciedlenia współczesnych społeczeństw.

 

Jednak krytycy tego podejścia wskazują, że biali mężczyźni są w tych narracjach coraz częściej pomijani. Zauważają, że w miejsce równowagi i równouprawnienia dochodzi do przesadnej koncentracji na jednej grupie kosztem drugiej. Niektórzy odbiorcy odbierają to jako celowe wymazywanie tradycyjnych wzorców, co budzi nie tylko sprzeciw, ale także poczucie dyskryminacji.

 

W kontekście promowania różnorodności pojawiają się zarzuty, że obecne trendy medialne mogą być formą dyskryminacji wobec białych mężczyzn. Wskazuje się, że ich rola w reklamach często zostaje zredukowana lub przedstawiana w negatywnym świetle. Krytycy argumentują, że działania te, zamiast budować równość, tworzą nowe formy wykluczenia.

 

Niektórzy badacze zauważają, że media w swojej pogoni za różnorodnością mogą nieświadomie budować narrację, w której tradycyjne wzorce stają się niemodne lub niepożądane. To z kolei może prowadzić do alienacji grup, które przez lata były dominujące w przestrzeni publicznej. Tym samym biali mężczyźni, choć wciąż obecni w wielu obszarach życia publicznego, mogą czuć się wypychani na margines medialnych narracji.

 

Dyskusja na temat rasizmu wobec białych nabiera tempa. Zwolennicy tezy, że obecne zmiany medialne mogą być formą rasizmu, wskazują, że marginalizowanie jednej grupy na rzecz innej jest sprzeczne z ideą równości. Uważają oni, że inkluzywność nie powinna oznaczać eliminacji żadnej grupy z przestrzeni publicznej.

 

Z kolei zwolennicy promowania różnorodności podkreślają, że biali mężczyźni nadal dominują w wielu kluczowych dziedzinach, takich jak polityka, biznes czy kultura. W ich opinii włączenie innych grup jest próbą wyrównania historycznych nierówności, a nie atakiem na dotychczasową większość.

 

Aby uniknąć zarzutów o dyskryminację, kluczowe jest znalezienie równowagi w medialnych przekazach. Reklamy i inne formy komunikacji powinny uwzględniać różnorodność, ale jednocześnie nie prowadzić do wykluczenia żadnej grupy. Współczesne społeczeństwo jest złożone i wielowymiarowe, a media mają obowiązek odzwierciedlać te realia w sposób sprawiedliwy.