DARPA stworzyła bezzałogowe podwodne okręty patrolowe

Kategorie: 

Źródlo: Internet

Jeszcze w 2010 roku amerykańska agencja DARPA, rozpoczęła prace nad bezzałogową łodzią podwodną. Nie jest to byle jaki pływający dron, ale 40-metrowy statek zdolny do wyszukiwania i śledzenia okrętów podwodnych.

 

Stworzenie ważącego aż 140 ton podwodnego drona jest już na ukończeniu. Budowa okrętu jest ukończona w 90 procentach, a próby morskie rozpoczną się już w lutym 2016 r. Testowanie autonomicznego pojazdu, nazwanego ACTUV, potrwa przynajmniej dwa lata. Kiedy zostanie przeznaczony do eksploatacji, będzie w stanie utrzymywać się na morzu miesiącami, wykonując różne zadania.

Głównym zadaniem ACTUV będzie śledzenie okrętów podwodnych. Przed pojazdem jest świetlana przyszłość, ponieważ dzienny koszt pracy nowego drona będzie kosztował od 15 do 20 tysięcy dolarów, a dzienny koszt utrzymania załogowego niszczyciela to 700 tysięcy dolarów.

Mimo, że obecnie nie ma planu wyposażenia ACTUV w broń, a Pentagon zakazuje całkowicie autonomicznych systemów broni śmiercionośnej, taka możliwość jest brana pod uwagę przez ekspertów z DARPA. Dron ACTUV jest zresztą w stanie przewieść znacznie większy ładunek broni niż podwodne urządzenia autonomiczne, które operują ze statków.

 

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Skomentuj