Brytyjski naukowiec Stuart Russell ostrzega, że sztuczna inteligencja (AI) może stanowić zagrożenie dla ludzkości. W rozmowie z „Timesem”, Russell powiedział, że konieczne jest kontrolowanie rozwoju sytuacji w tej dziedzinie, aby uniknąć katastrofy.

Zdaniem Russella, superinteligentne maszyny w przyszłości mogą oprzeć się próbom kontrolowania ich, a pojawienie się uniwersalnej sztucznej inteligencji może nastąpić za dziesięć lat. Zauważa, że jeśli nie kontrolujemy własnej cywilizacji, tracimy prawo głosu w naszym przyszłym życiu. W 2023 roku Russell wyraził zaniepokojenie faktem, że 2000 ekspertów AI podpisało list wzywający do zawieszenia szkolenia systemów AI ze względu na potencjalne zagrożenia dla ludzkości.

Wielu ekspertów podziela obawy Russella. Tak jak amerykański miliarder Elon Musk, który ostrzegł, że sztuczna inteligencja może zniszczyć ludzkość i nie będzie można jej wyłączyć. Musk uważa, że należy kontrolować rozwój sytuacji w tej dziedzinie i tworzyć systemy, które będą służyły człowiekowi. W 2023 roku Musk stwierdził, że AI ma potencjał do "zniszczenia cywilizacji", nawet jeśli prawdopodobieństwo jest niewielkie, ale nie jest pomijalne. Mimo że Musk jest głęboko zaangażowany w rozwój AI poprzez swoje liczne firmy, w tym nową inicjatywę, nadal ostrzega przed niebezpieczeństwami AI i wspiera regulacje rządowe w tej dziedzinie.

Jednak nie wszyscy podzielają te obawy. Profesor Kevin Kelly, założyciel magazynu Wired, uważa, że ​​sztuczna inteligencja nie stanie się zagrożeniem dla ludzkości, ponieważ będzie tworzona i wykorzystywana przez ludzi. Zaznacza, że ​​„AI nie będzie samodzielna, będzie wyrazem naszej woli”. Kelly wierzy, że obecne narzędzia generujące AI, takie jak ChatGPT, są najlepiej postrzegane jako "uniwersalni stażyści" używani do tworzenia kodu, podsumowywania badań i innych zadań. Kelly zauważa, że AI jest wciąż na wczesnym etapie rozwoju i że jego pełne skutki na nasze społeczeństwo będą trwały wieki.

Pomimo różnic w poglądach, istnieje zgoda co do konieczności monitorowania rozwoju sztucznej inteligencji. Kontynuowanie dyskusji nad tym problemem jest niezbędne dla przyszłości naszej cywilizacji. W końcu, jak mówi przysłowie: „Lepiej zapobiegać niż leczyć”. Elon Musk, jednocześnie ostrzegając przed potencjalnymi zagrożeniami AI i angażując się w jej rozwój, proponuje regulacje rządowe w tej dziedzinie. Zauważa, że kiedyś AI może zyskać kontrolę, i wtedy może być już za późno na wprowadzenie regulacji. Musk proponuje, aby agencja regulacyjna rozpoczęła od grupy, która początkowo szuka informacji na temat AI, następnie prosi o opinie od przemysłu, a potem proponuje tworzenie zasad.

Tymczasem Kelly zwraca uwagę na to, że AI jest narzędziem stworzonym przez ludzi i wykorzystywanym do korzyści ludzkości. Zasugerował, że jednym ze sposobów na wejście do dziedziny AI jest stać się "inżynierem poleceń". Inżynierowie ci wymyślają polecenia lub łańcuchy poleceń, aby uzyskać od systemów AI pożądane rezultaty dla szerokiej gamy celów i branż. Wydaje się, że Kelly uważa AI za narzędzie, które można kształtować i sterować, a nie jako niezależną siłę, której nie można kontrolować.

Niezależnie od różnic w opinii i podejściu, zarówno Russell, Musk, jak i Kelly zgadzają się co do jednego: AI ma ogromny potencjał, który może wpłynąć na naszą cywilizację w sposób, który nie jest jeszcze w pełni zrozumiały. Dlatego ważne jest, aby kontynuować badania i rozmowy na temat AI, monitorować jej rozwój i dążyć do tworzenia systemów, które służą ludzkości, a nie jej szkodzą.