Czy Polską rządzą czescy agenci?

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

Gdy obserwuje się ostatnie irracjonalne zachowanie rządzących w Polsce w stosunku do przedsiębiorców można dojść do wniosku, że celem ich działań jest zniszczenie przedsiębiorczości Polaków, albo wypchnięcie ich z biznesami za granicę. Mogą to też być działania będące skutkiem chaosu, próby wdrażania komunistycznych idei po rebrandingu, lub celowe szkodzenie tak aby na fiskalnym szaleństwie i ciągłym grożeniu polskim firmom, zyskały państwa ościenne, zwłaszcza Czechy, gdzie planuje się przenieść z biznesem coraz więcej Polaków. Rodzi się zatem pytanie: czy to jest celem tego szaleństwa? A jeśli tak czy to oznacza, że rządzą nami czescy agenci?

Trzeba mieć świadomość, że władzę w Polsce sprawuje obecnie grupa oderwanych od rzeczywistości ludzi, którzy nigdy w życiu nie prowadzili własnej firmy, ale za to dzięki latom w PRL, uważają, że każdy kto jest przedsiębiorczy i swoją pracą zdobył większe pieniądze niż oni, to domyślnie jest złodziejem i wyzyskiwaczem, którego trzeba wyrównać redystrybucją jego pieniędzy. Mentalni komuniści, udający prawicę, planują pogrążyć polską gospodarkę, ale gawiedź jeszcze bije brawo i czuje satysfakcję, że dołożą w końcu tym złym przedsiębiorcom.

 

Gdy ponad rok temu doszło w Polsce do zmiany władzy. Wiele osób liczyło na to, że będzie to zmiana na lepsze, niestety okazało się, że lewicowa Platforma Obywatelska została zastąpiona przez swą komunizującą mutację zwaną Prawo i Sprawiedliwość. Szybko stało się jasne, że zmiana ta polegała przede wszystkim na wymianie stanowisk i zmianie stosunku do Kościoła Katolickiego, a w sferze gospodarczej tragiczne rozwiązania mogą zastąpić te i tak złe, które wprowadzili poprzednicy.  

 

Gdy tylko doszli do władzy specjaliści z PiS okazało się, że głównym celem tej formacji jest budowa "socjalizmu z ludzką twarzą", utopii do której dążyli tak zwani "Ludzie Solidarności", Kaczyński uważa się za kogoś takiego i dlatego na naszych oczach trwa odbudowa PRL-u, tylko takiego na sterydach, udoskonalonego, z "ludzką twarzą". Taki lepszy, wolny od błędów i wypaczeń, neokomunizm. Sponsorami konstruowanego na nowo socjalizmu mają być źli przedsiębiorcy, wyzyskiwacze, którzy nie chcą podnosić pensji i płacić wyższego podatku ZUS, tylko pławią się w luksusach, nie inwestując na złość, żeby zmniejszyć PKB. Aby zmusić ich do tego, co chce rząd, planuje się wprowadzenie szeregu mechanizmów kontrolnych.

 

Przede wszystkim każdemu zatrudnionemu ma zostać narzucone przygotowywanie raportu odnośnie czasu pracy i wynagrodzenia za nią dla siebie i wszystkich zatrudnionych. Będzie to z pewnością wyśmienita okazja do ataków aparatu skarbowego. Rządowi Janosikowie zamierzają wyegzekwować od złych pracodawców, aby płacili swoim pracownikom tyle ile nakazali im w ustawie, czyli 13 zł brutto za godzinę i nie mniej niż 2000 zł brutto miesięcznie. Próby realizacji tych socjalistycznych postulatów niestety dla wielu osób będą oznaczały bezrobocie, przejście do szarej strefy, albo emigrację.

 

Od stycznia bieżącego roku wprowadzono też nowy limit transakcji gotówkowych, wynoszący dotychczas 15 tysięcy euro, zastąpiono 15 tysiącami złotych, czyli zmniejszono go ponad czterokrotnie. Tym samym minister finansów, który zupełnym przypadkiem jest bankierem, spowoduje, że banki ustawowo zarobią więcej, bo będą uczestnikiem jeszcze większej ilości transakcji.

Planuje się też komplementarne do tego wprowadzenie rejestru rachunków bankowych i polis. Dzięki temu Wielki Brat policzy ile mamy pieniędzy i skąd, oraz sprawdzi czy zapłaciliśmy odpowiednią ilość podatków, aby je zgromadzić. Podejrzani zostaną skontrolowani aż do skutku. Walka z gotówką będzie możliwa wtedy gdy bez chipa RFID nie będzie można nic kupić i nic sprzedać. Może jeszcze nie mamy ich w rękach i czołach, ale każdy nosi kilka takich chipów w swoich kartach zbliżeniowych.

 

Jednak w odróżnieniu od ekspertów rządowych, którzy jedyne co umieją to podwyższać podatki licząc w arkuszu kalkulacyjnym ile to zarobią dzięki zwiększeniu obciążeń. Realne życie wygląda inaczej i polscy przedsiębiorcy umieją liczyć oraz dobrze oceniają ryzyko prowadzenia działalności gospodarczej podczas rządów mentalnych komunistów z PiS. Popularność frazy firma w Czechach w jednej z wiodących wyszukiwarek internetowych, to ostrzeżenie dla rządzących, że przysłowiowej "pałki" nie można przeginać za bardzo.

 

Niestety można się spodziewać, że małpując PRL, rządzący będą się jednak starali dokonać rozmaitych "domiarów" na prywaciarzach, nazywając je w różny eufemistyczny sposób. Zamieszanie z wzrastającą akcyzą na samochody, uderzające w najbiedniejszych Polaków, jest najlepszym tego przykładem. Poza tym w biznesie panuje ciągła niepewność. Nikt nie wie, jakie podatki będzie trzeba płacić w Polsce za rok, wszystko może się zmienić pod wpływem jakiegoś impulsu, nawet jutro. To niestety powoduje, że jakiekolwiek inwestycje są zbyt ryzykowne, z powodu trudnego do określenia poziomu opodatkowania w 2018 roku i latach kolejnych. Jak zatem tworzyć sensowne biznesplany z kilkuletnim horyzontem czasowym?

Może wróci pomysł tak zwanego jednolitego podatku, a może pojawi się coś jeszcze gorszego? Otoczenie polityczne nie jest obecnie sprzyjające dla polskiego biznesu. Co innego w przypadku zagranicznych inwestorów. Oni lokując u nas swoje montownie, mogą liczyć nie tylko na zwolnienia podatkowe, ale też na dofinansowanie z pieniędzy wyrwanych Polakom. Coraz więcej ludzi prowadzących działalność gospodarczą w Polsce zaczyna rozumieć, że rządzący robią wszystko, aby ludzi zniechęcić od działalności gospodarczej. Nowe polskie firmy mają być chyba zakładane za granicą, na przykład w pobliskich Czechach. Można nawet zastanowić się nad tym czy to na pewno tylko mentalni komuniści zabrali się za likwidację "prywaciarzy" w Polsce czy też, jakkolwiek zabawnie to brzmi, rządzą nami czescy agenci, bo to właśnie ten kraj skorzysta najbardziej na ich działalności.

 

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (3 votes)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika lommo

Muszę pana autora artykułu

Muszę pana autora artykułu trochę dobić. Bo w krajach do których Polacy chętnie dają nogę choćby we wszystkich co do jednego krajach skandynawskich istnieje model kontrolno - podatkowy na który autor pomstuje. Podatek jednolity, raportowanie czasu pracy, wysokie stawki minimalne regulowane przez umowy zbiorowe . Samochody na firmę mają zielone rejestrację i biada komuś kto sią takim wozem pojawi na ulicach poza godzinami swojej pracy. Cała różnica między tamtym socjalizmem a polskim czy planowanym polskim polega na tym że tam jednak kto biednie zarabia to naprawdę niewiele płaci. Ponadto podstawowa kwestia polega na tym że Szwecja, Dania, Norwegia mają liczące się światowe marki-korporacje działające na całym świecie a podatki płacące u siebie w ojczyznie. A w Polsce usiłuje się budować socjalizm na koszt ludzi zarabiających 3 $ /h brutto. W tamtych krajach bogatych jest znacznie większy udział zamożnych w społeczeństwie niż w Polsce. Tam firma może zapłacić podatek wysoki bo może sobie często narzucać kilkusetprocentowe marże i znależć klienta. Natomiast w Polsce ten model nie przechodzi z powodu generalnie biednych klientów. W ostatnie 2 lata wiele firm lepszych marek polikwidowało interesy w PL z powodu marniutkich obrotów. Ponadto nawet w bogatych krajach nie ma takiego obłędu jak w Polsce że pracownicy sfery budżetowej mają wyższe płace niż sfera rynkowa. Budowanie socjalizmu w kraju typu Polska o biednym rynku, kraju będącym żerem dla wielkiego kapitału zagraniznego jest utopią. Ale ludność w swojej większości nie jest w stanie tego pojąć. Wręcz przeciwnie , oczekiwania ludności w związku z członkowstem kraju w stosunkowo bogatej organizacji jak UE są takie że ma być lepiej. A bez bazy podatkowej może być lepiej tylko iluzorycznie na kredyt. O iluzji takiego kredytowego dobrobytu boleśnie przekonała się ludnośc włącznie z klasą średnią w takich krajach jak Portugalia, Grecja.

Portret użytkownika żulo

Dobre podsumowanie!

Dobre podsumowanie!

Czyli owszem PiS wprowadza obece patologie, które gdzieś tam mogą niby jakoś działać ala dokłada je do patologii naszego ograbionego społeczeństwa. Tak jaby był jakiś wyższy rozkaz, który wypełnia Morawiecki. Jak kiedyś sułtan Brunei, który każdemu kupił telewizor chociaż nie każdy miał prąd.

Idea jak się wydaje ma polegać na tym by wykosić wszystkich małych przedsiębiorców. Dla, których głównym wrogiem jest ZUS. Haracz, który muszą bulić niezależnie od dochodów. Zarobisz, nie zarobisz. Płać.

Nie ważne że rząd zajuma te pieniądze a przychodzące do ciebie świstku pokazują żałosną nędzę twojej przyszłej emerytury.

Resztę zrobi biurokracja. Coraz więcej obowiązków i rygorów do przestrzegania.

Jesteśmu po prostu Bantustatem, który dostaje kolejne wytyczne do realizacji a ostatnią rzeczą, która się liczy to czy te wytyczne w naszych warunkach prowadzą do kolejnych patologii.

Portret użytkownika ZIWK

Dokładnie NICZEGO z tego

Dokładnie NICZEGO z tego artykułu nie zrozumiałeś.

Obecna ekipa w tak szaleńczy sposób dąży do szybkiego zdobycia pieniędzy na obietnice wyborcze, że dokładnie zarzynają na rosół kurę znoszączą złote jajka - czyli gospodarkę opartą na małych przedśiębiorcach.

W efekcie ludzie, którym chce się pracować masowo uciekają z Polski. Szczególnie "prywaciarze", którzy są najprostszym czelem każdego urzędu, i którzy nie mogą się bronić przed złym prawem i złym jego stosowaniem.

A Czesi się cieszą - podatki wpływają, ich gospodarka rośnie...

Portret użytkownika syriues

Mysle,ze rzadzi tylko ten kto

Mysle,ze rzadzi tylko ten kto mysli wzorowo.Niewazne ile zla zrobi sie na swiecie milosc zatryumfuje i nie jest to iluzja,ktora krotko trwac powinna.Wszyscy ludzie chca by milosc nimi rzadzila.Odpowiedz na ten artykul,to raczej nie nastapi.To jest tylko mieszanie ludziom w glowach.Pomyslcie sobie,ze czlowiek robi wszystko dla drugiego czlowieka.Ktos bylby biedny jak teraz?Ktos bylby zly?Nie.Bo kazdy znalazlby brata ktory mu pomoze.Na tym polega faza doskonalosci.Bo nie kazdy odcinek zycia lub zycie jest do siebie podobny.Powinnismy juz dawno uwarzac co robimy.Swiadomi byc swoich przejawow do poswiecen.Kazdy je ma i odpycha,bo woli zyc w matrixie slepej wiedzy slepych idei,gluchych wolan.Kazdy woli zyc w klamstwie bo je lepiej sie je

To jest choroba-to klamstwo rzecz ujmujac.Przejawmy sie lub obudzmy z tego snu dawnionej epoki.Nikt juz nie chce waszego sterowania i prosimy wylaczyc guziki.Najlepiej teraz,wygodnie usiadzcie i zacznijcie podroz w glab kosmicznej duszy ktora macie.

Nie stojcie w miejscu,a idzcie do przodu.Nie z technologia lecz sprytem na zycie.

Ktory papiez napisal takie cos?Watpie by ktorys sie osmielil powiedziec na czym polega doskonalosc.Napewno nie na wersji swiata ktora mamy.Zobaczcie ile przelecialo wwiekow i ciagle na wmawiaja,ze bylismy jakimis afro astro epo kijkami rabajacy czaszki w walce o byt.Watpie,by ze zla ktos taki mogl powstac jak ja czy wy.Raczej pochodzimy z wolnosci.I tak powinno zostac.Im mniej wplywu na mozg bodzcow nie rozwijajacych tym z nami gorzej bedzie.Sterowanie w szkole w przedszkolu sterowanie pojazdami i dziewczynami,sterowanie praca,hobby itp.Zadufane w sobie czynnosci ktore nie poprawiaja wcale stanu naszych astralnych nalecialosci,o ktorych malo wiemy

Czym wiec bylem?Czy tym kim jestem?A kim bede dalej?

Przeciez ludzie mowia,ze nikt sie nie zmienia tak czesto.A wlasnie ,ze wtedy kiedy chcemy,ciekawe prawda.A co ma na to wplyw?Sami my.Wiec zrobcie cos z soba i zacznijcie pisac cos co ma rece i nogi.A nie o jakichs paranojach kupna sprzedazy.Kto ma kogo ,kto kogo oslepil

Zacznijcie pisac o czyms co ludzkie dusze same obchodzi,by sie rozwijac.te artykuly do niczego nie sluza dobrego.

Sa lepsze sprawy do rozwiazania i o wiele ciekawsze niz to ,ze ktos rzadzi jakas nazwa.Nikt nie nalezy do nikogo.Ja nie naleze do zadnego rzadu.Jestem podlegly jakiejs nazwie-moze nawet byc to czysta zagrywka ludzi ktorzy lubia sterowac innymi ludzmi.

Smutne prawda?Ale da sie wszystko to co istnieje zamienic na cos lepszego.I sa na to dowody jaka bedzie nastepna cywilizacja i kazdy stanie w kolejce jak do supermarketu po to tylko,by miec nadzieje.Moze warto dalsze podroze rozwiazac.Nie zawsze to co bliskie jest z ziemi

Portret użytkownika x

to bardzo mozliwe. W korpo

Smile to bardzo mozliwe. W korpo dla ktorego obecnie pracuje co drugi specjalista chce zrobic wypad do naszych sasiadow:) W tej chwili ten temat stal sie czyms w rodzaju obsesji:) Od pewnego czasu nie mowi sie o niczym innym...

I mysle bardzo podobnie. W tej chwili oddaje w podatkach 6k mc. To sporo kasy... US bombarduje mnie listami, tel co miesiac. W zeszlym tygodniu urzednik probowal wyludzic odemnie dodatkowa kase z racji nieprawnego systemu skladania rozliczen PIT droga elektroniczna... Rzenada...

Jesli chodzi o czeskich agentow to raczej brednia:)

Portret użytkownika Logika

Gigantyczna armia nieróbów

Gigantyczna armia nieróbów czyli urzedników kosztuje i to wcale nie mało, do tego 500+. A jak wiadomo cudze pieniążki szybko się kończą to trzeba znalźć jakieś dodatkowe wpływy. Więc jak w exelu CIT rośnie to i w tabelce wpływy też jest więcej.

Strony

Skomentuj