Czwarta w tym roku nowo odkryta asteroida przeleci między Ziemią i Księżycem

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

To już kolejny raz w 2017 roku gdy dochodzi do nagłego odkrycia asteroidy, która w bardzo krótkim czasie mija naszą planetę. Najnowsze ciało niebieskie tego typu to odkryta kilka dni temu asteroida 2017 BS32 która już dzisiaj minie Ziemię. 

 

Asteroida 2017 BS32 ma od 11 do 25 metrów średnicy, a więc rozmiarem odpowiada takbzwanemu meteorytowi czelabińskiemu, który spadł na Rosję w 2013 roku. Na szczęście według astronomów obiekt oznaczony jako 2017 BS32 minie naszą planetę w odległości 161 280 km, co stanowi jedną drugą średniej odległości z Ziemi do Księżyca. 

 

Według szczegółowych danych, perygeum wystąpi o 21:23 polskiego czasu. Asteroida, która została po raz pierwszy wpatrzona dopiero 30 stycznia porusza się z prędkością 11,56 km/s i ma orbitę od wewnętrznej strony orbity Wenus aż do Marsa. 

Warto zauważyć, że jest to już czwarty przypadek w tym roku gdy dochodzi do tak znacznego zbliżenia nieznanego wcześniej ciała niebieskiego do Ziemi. Poprzedni taki przypadek miał 24 stycznia bieżącego roku, kiedy to w okolicy Ziemi przeleciała podobnej wielkości asteroida 2017 BX,  która ostatecznie znalazła się 261 120 km od powierzchni naszej planety a następnie już 30 stycznia na odległość zaledwie 65 280 km zbliżyła się asteroida 2017 BH30. 

 

Jeśli nadal będziemy się znajdować w przestrzeni, w której dochodzi do tylu bliskich przelotów średnich i dużych ciał niebieskich, zwiastuje to potencjalne kłopoty. Gdyby doszło do upadku podobnej kosmicznej skały jak tak, która spadła nad Czelabińskiem, wiązało by się to przynajmniej z poważnymi konsekwencjami fali uderzeniowej, która na skutek eksplozji w atmosferze dotrze do powierzchni. 

 

Jeśli stanie się to w niezamieszkałych regionach to straty byłyby nieduże, ale jeśli spadająca asteroida będzie odpowiedniej wielkości aby dolecieć do powierzchni, to bez względu na to czy spadnie na lądzie czy na oceanie, skutki tego zdarzenia mogą być katastrofalne. 

 

 

 

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (2 votes)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

W DYSKUSJI WYRAŻAM WŁASNE POGLĄDY KTÓRE NIE MAJĄ NA CELU NIKOGO OBRAZIĆ ,TYM NIEMNIEJ OBRAŻALSKIM WSTĘP DO DYSKUSJI SUROWO ZABRONIONY !!!

Portret użytkownika JOGIN

WENER VON BRAUN to nazista,

WENER VON BRAUN to nazista, który po wojnie osiadł w usa. amerykanie go przygarneli bo pracował dla hitlera pzy rakietach "V". Przygarneli również jego zespół. Został nawet dyrektorem NASA. Na łożu śmierci wyznał swojej opiekunce, która zajmowala sie niem przez ostatnie lata życia, żeby nie wierzyła  w UFO bo to wielka ściema będzie. Będą pokazywać w TV niesamowite rzeczy, ale to wszystko będzie 1 wielka mistyfikacja. Mówił również o asteroidach, że już dawno jest przygotowany projekt, który zakłada upadek asteroidy na ziemię i zniszczenie życia na niej, ale "kosmici" nas uratują. To wszystko są zwierzenia opiekunki, niestety nie pamiętam jej imienia i nazwiska. W necie jest fragment wywiadu nawet na YT widziałem. Braun powtarzał jak mantre słowa, żeby nie wierzyła w to co zobaczy i usłyszy bo to będzie 1 wielkie kłamstwo.

Portret użytkownika Anioł Prawdy

wiele razy powtarzał jak

wiele razy powtarzał jak mantrę żeby kłamstwo stało się prawdą... Wiele ludzi których było wziętych przez przybyszy jest poinformowanych że będzie z ziemią działo się źle więc biorą od nich materiał genetyczny na przechowanie by nie uległ zatraceniu właśnie przez katastrofę która ma dopiero mieć miejsce lub już miała miejsce np. Fukushima ale jest to tak rozciągnięte w czasie że nie sposób tego ująć w tak krótkim czasie zwłaszcza że to jest niewidzialne np. jak fale radiowe czy wifi lub nawet głupi prąd w gniazdu - niby jest a go nie widać...

Trzeba zaufać swojemu ciału i swoim zmysłom a nie słuchać co narzucają/pierdolą inni. Mam oczy i widzę, mam uszy i słyszę, mam zmysł dotyku to czuję itd. itp. trzeba zaufać swoim zmysłom cokolwiek by się działo, a dusza podpowie czy to jest dobre czy złe.

Skomentuj