Czeka nas węglowa masakra i obowiązkowe remonty budynków

Kategorie: 

Źródło: Dreamstime.com

Najbliższe lata przyniosą dla nas wszystkich znaczące i niekorzystne zmiany.  Czeka nas szalona dekarbonizacja i obowiązkowa renowacja energetyczna budynków na ogromną skalę. Do tego rozważa się limity CO2 dla każdego, które mają być liczone przez banki na podstawie naszych transakcji. Rysuje się przed nami świat, który wygląda jak fabuła dystopijnego serialu Black Mirror.

 

Unia Europejska nie odpuszcza ze swoim szalonym planem popełnienia ekonomicznego samobójstwa. Zachowujemy się niczym wyznawcy jakiegoś kultu, którzy mają tak wyprane mózgi, że celowo się zabijają dla wyznawanej ideologii głoszonej przez charyzmatycznego guru. Z czymś takim mamy właśnie do czynienia w Europie, która postanowiła zniszczyć swój przemysł i dobrobyt mieszkańców. Obłędne działania dotkną kolejnych dziedzin życia co może uczynić życie w zielonym komunizmie UE równie nieznośnym jak kiedyś życie w czerwonej komunie ZSRR.

 

Dekarbonizacja stała się obsesją unijnych decydentów. Ich zdaniem 75% zasobów budowlanych w UE jest nieefektywnych energetycznie i będzie musiała być dostosowana do nowych norm. Długoterminowy cel jest taki, że każdy istniejący budynek w UE do 2050 r. będzie bezemisyjny.

 

Każdy kraj członkowski ustanowi wkrótce "Krajowy Plan Renowacji Budynków". Co 2 lata będą wymagane sprawozdania z postępów prac. Wejdą w życie "paszporty renowacji", które będą udostępniane właścicielom budynków. Przed nami renowacje budynków na ogromną skalę. Każdy budynek będzie posiadał świadectwo charakterystyki energetycznej wg. unijnego wzoru. Każde ogłoszenie sprzedaży lub wynajmu mieszkania musi mieć w treści zawartą klasę energetyczną. Świadectwo energetyczne będzie musiało wisieć w widocznym miejscu w każdym budynku publicznym!

 

Nowe budynki będą musiały posiadać stacje ładowania samochodów elektrycznych oraz miejsca dla rowerów. Będzie promowane przejście na "miękką mobilność" czyli przesiadkę na rower. Mamy być biedni jak Chińczycy 30 lat temu i pedałować wszędzie siłą własnych mięśni. 

 

Od 2030 każdy nowy budynek, również mieszkalny, będzie musiał być bezemisyjny, zgodnie z wytycznymi UE. Co rozumiane jest jako bezemisyjność? Ma to być dom niegenerujący emisji gazów cieplarnianych, ogrzewany ze źródeł odnawialnych wytwarzanych na miejscu lub w pobliżu (wiatr, słońce, energia geotermalna, biomasa). Powstaną też tak zwane "normy portfela hipotecznego" czyli mechanizmy motywujące wierzycieli hipotecznych do ulepszania energetycznego budynków objętych hipotekami oraz do zachęcania potencjalnych klientów do zwiększenia efektywności energetycznej ich nieruchomości.

 

Każdy nowy budynek będzie miał obowiązek przedstawienia śladu węglowego. Wielki plan renowacji budynków obejmie przegląd krajowych zasobów budowlanych. Każde państwo członkowskie będzie przedkładać swój plan renowacji budynków. Zapowiadane są konsultacje społeczne na szeroką skalę. Jedynymi budynkami wyłączonymi z programu renowacji będą budynki obronne, sil zbrojnych, miejsca religijne, obiekty tymczasowe oraz budynki wolnostojące do 50m2.

 

Nowe budynki będą musiały posiadać panele fotowoltaiczne. Każdy nowy budynek mieszkalny deweloperski będzie musiał posiadać instalację wbudowanego okablowania dla co najmniej 50% miejsc parkingowych, aby umożliwić zamontowanie stacji ładowania w każdym momencie. Obowiązkowe będą również parkingi dla rowerów.

Każdy budynek w UE będzie miał swoje oznaczenie energetyczne od A do G jak sprzęt AGD. Najwyżej będzie klasa A0 oraz A+ - budynek bezemisyjny wnoszący pozytywny wkład netto do sieci energetycznej. Od 2025r. każdy nowy budynek mieszkalny będzie musiał posiadać system inteligentnego ciągłego monitorowania i sterowania dystrybucją, magazynowaniem i wykorzystaniem energii. Państwa UE ustanowią kary za narusznie dyrektywy. Przewidziane kary mają być skuteczne, proporcjonalne i odstraszające.

 

Zakazane będzie opalanie domów węglem czy drewnem. Zdelegalizowane zostaną kominki a z czasem również piece gazowe. Jedyną preferowaną metodą ogrzewania będzie prąd elektryczny. Nad naszymi domami będą latały drony, które będą sprawdzały czy ktoś nie ośmiela się ogrzewać spalaniem czegokolwiek, a po wykryciu dymu posesję nawiedzą smutni panowie z policji lub straży miejskiej. 

 

Doprowadzi to do tego, że ludzi nie będzie stać na posiadanie domów i będa się ich pozbywać przenosząc się do blokowisk. Taki jest zresztą długoterminowy cel klimatystów, którzy chcą stworzyć "15 minutowe miasta", czyli getta dla nas z których nie będzie wolno wyjechać. Klimatyczne lockdowny są częścią planu tych niebezpiecznych ludzi.

 

Chcą nas pozbawić samochodów, domów, każdemu z nas przydzielić limit CO2 a niepokornym wyłączać cyfrową walutę CBDC, która zostanie wdrożona w najbliższym czasie po likwidacji gotówki. Jesteśmy na kursie i ścieżce do ziszczenia się scenariusza, który uczyni życie w UE prawdziwym koszmarem. Jeśli nic nie zrobimy, a nic na to nie wskazuje, że coś z tym zrobimy, to po prostu zostaniemy zniszczeni, albo zmuszą nas do ucieczki z Europy...

Ocena: 

5
Średnio: 5 (3 votes)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Nomen - Omen

Baza do inspiracji - ZRÓB TO

Baza do inspiracji - ZRÓB TO SAM - Mieszkanie na katamaranie.
W tym artykule omówione są jednostki dostępne do samodzielnego prowadzenia (bareboat).
Przegląd katamaranów z różnymi wariantami zabudowy.
Dlaczego Katamaran? - Bo zapewnia:
- możliwość zakotwiczenia zaledwie kilka metrów od brzegu dzięki małemu zanurzeniu,
- stabilność dzięki dwóm kadłubom i spokojna żegluga
panoramiczne widoki, 
 - wiele miejsc do wypoczynku – każdy może poczuć się swobodnie na pokładzie, 
- mniej chodzenia po schodach – mesa z kambuzem jest na tej samym poziomie, co kokpit. 

"Katamarany – przegląd modeli dostępnych do czarteru" - (Artykuł)

https://leo-yachting.com/katamarany-przeglad-modeli-dostepnych-do-czarteru/

===

ZRÓB TO SAM - Mieszkanie na motorowym (silnikowym) katamaranie. Przykładowa prezentacja z opisem w formie tekstu pod filmem - Jako potencjalna baza do inspiracji.

"Katamaran Motorowy Bali 4.3 - komfortowy, szybki, ekonomiczny" - (WIDEO - YouTube)

https://m.youtube.com/watch?v=0qNkID9t2kA

===

Portret użytkownika Nomen - Omen

"Karaiby na wyciągnięcie ręki

"Karaiby na wyciągnięcie ręki. Na te wyspy dostaniesz się bez wizy" - (Artykuł)

Bez paszportu i wizy (z dowodem osobistym) Możesz jechać do każdego kraju należącego do Unii Europejskiej oraz do kraju, który jest zależny od państwa należącego do UE.
Przykład: Martynika jest zależna od Francji... A leży na Karaibach.
Polacy dość swobodnie przepłyną bądź przelecą z jednej z wymienionych wysp na drugą (Bez Wizy).
Bilety na przelot na przykład z Berlina na Martynikę i z powrotem kupisz już za około 2 tys. zł.
Tysiące wysp i wysepek. Każda z nich jest inna. Zaskakują liczbą wodospadów, barwnymi rafami koralowymi, wulkanami i gęstymi tropikalnymi lasami.

"Karaiby na wyciągnięcie ręki. Na te wyspy dostaniesz się bez wizy" - (Artykuł)

https://www.google.de/amp/s/businessinsider.com.pl/lifestyle/podroze/karaiby-bez-wizy-gdzie-nurkowac-pic-rum-zwiedzac-wulkany-i-jaskinie/qy4n3n8.amp?e...

===

Na Karaiby najszybciej można się dostać samolotem. Lecąc z Polski musimy liczyć się z koniecznością międzylądowania. Wyloty odbywają się z Frankfurtu, Amsterdamu czy Paryża. Lot w zależności od europejskiego lotniska i miejsca docelowego na Karaibach trwa około 8-12 godzin.
Wyspy Karaibskie przynależą do kilku Państw. W związku z powyższym występuje obowiązek odpraw.
Strefa czasowa:  GMT-4. W zimie różnica między Polską a Karaibami wynosi 5 godzin tzn. kiedy w Polsce mamy 17,00 to na Karaibach jest południe.
Słońce: wschodzi o 6 rano i zachodzi ok 18:30.
System oznaczeń nawigacyjnych: Obowiązujący na Karaibach system oznaczeń nawigacyjnych to IALA B (odwrotny niż w Europie).
Boat-boys: Po wpłynięciu do zatoki bardzo często pojawia się „komitet powitalny” – sklep na wodzie, w którym można się zaopatrzyć w art. spożywcze (np. świeżo złowione ryby i skorupiaki, miejscowe owoce). Zajmują się również dostarczaniem wody, paliwa, a nawet proponują usługi pralnicze. Ceny są na ogół dość sztywno ustalone, a próby targowania raczej niemile widziane.
Waluta: Jeśli się umawiasz na opłatę w dolarach, trzeba się upewnić w jakich konkretnie dolarach się umawiasz.
Klimat jest ciepły i wilgotny, minusem są nawiedzające ten region silne wiatry, tworzące często orkany, pomiędzy czerwcem a listopadem, kiedy trwa tu sezon huraganów.
Temperatury powietrza w porze suchej w okresie od listopada do maja wynoszą około 30-35 stopni, woda około 25-28 stopni, wiatry stałe około 5-6 w skali Beauforta, wiejące z kierunków wschodnich (NE,SE,E). Deszcze na Karaibach są bardziej orzeźwieniem niż udręką i występują często w postaci lokalnego kilkuminutowego opadu. Jednakże trzeba się liczyć z faktem, że występują codziennie.
Krajobrazy karaibskie to jedne z najpiękniejszych widoków, niczym z pocztówek. Według wielu ludzi jest to raj na ziemi.
Karaiby to archipelag wysp płożonych pomiędzy kontynentami Ameryki Północnej i Południowej, w skład których wchodzą Wielkie i Małe Antyle, wyspy Bahama oraz Kajmany. Choć wszystkie wyspy położone są w niedużej odległości, są bardzo zróżnicowane – ze względu na odmienną historię, przynależność państwową, zmieniające się strefy wpływów, kulturę oraz religię. W sumie obejmują one obszar 255 tys. km², z liczbą ludności przekraczającą 40 mln osób.
Największą popularnością wśród żeglarzy cieszą się Małe Antyle – archipelag ciągnący się łukiem o długości ok. 1900 km od wyspy Puerto Rico (Wielkie Antyle) na północnym zachodzie w okolice północno-wschodniego cypla Ameryki Południowej, a następnie ku zachodowi wzdłuż wybrzeży Wenezueli. W skład Małych Antyli wchodzą: Wyspy Dziewicze, Wyspy Podwietrzne (Anguilla, Sint Maarten, Saint Christopher,Nevis, Montserrat, Barbuda, Antigua, Gwadelupa, Dominika i inne), Wyspy Zawietrzne (Martynika, Saint Lucia, Saint Vincent, Grenada i inne), wyspa Barbados oraz Antyle Holenderskie.
Ze względu na odmienną przynależność państwową na wyspach Karaibskich występuje wiele jednostek monetarnych – Euro, kilka rodzajów dolara (wschodniokaraibski, amerykański, jamajski, kajmanski etc), czy peso (dominikańskie, kubańskie, wymienialne CUC etc).
Kuchnia karaibska to przede wszystkim kuchnia kreolska (mieszanka europejskiej tradycji kulinarnej z miejscowymi przepisami), opierająca się na roślinach strączkowych, ryżu,  pikantnych przyprawach, drobiu i rybach oraz pysznych deserach na bazie egzotycznych owoców, takich jak ananas czy kokos. Na pewno warto spróbować smażonych platanów, czyli bananów zwyczajnych.
Przez granicę nie wolno przewozić okazów CITES czyli żywych zwierząt i roślin, wypreparowanych zwierząt i ich części oraz produktów wykonanych z chronionego gatunku, w tym:
– koralowców i muszli,
– storczyków, kaktusów, roślin owadożernych,
– małp, papug, ptaków drapieżnych, węży i jaszczurek,
– skór z: kotów drapieżnych, małp,
– wyrobów ze skór węży, krokodyli i jaszczurek a także skorup żółwi,
– spreparowanych motyli.
Przepisy te reguluje CITES (Konwencja o międzynarodowym handlu dzikimi zwierzętami i roślinami gatunków zagrożonych wyginięciem, Konwencja Waszyngtońska)
UWAGA:
– Wiele przeszkód nawigacyjnych nie jest oświetlonych w nocy.
– Zdarzają się kradzieże – cumując w zatokach warto zabezpieczyć sprzęt

"Czarter jachtów Karaiby" - (Artykuł)

https://www.punt.pl/czarter-jachtow-karaiby/

===

Portret użytkownika Nomen - Omen

"Jachtostopem na Karaiby" -

"Jachtostopem na Karaiby" - (Temat na Forum Żeglarskim - SailForum_pl)

"Uważam, że wszystkiego można się nauczyć.
I tak sobie pięknie wymyśliłem pewien plan (może częściowo ściągnąłem, ale zmodyfikowałem na potrzeby własne). Mianowicie korzystając z okazji, że nic nie trzyma mnie w miejscu, w którym teraz jestem, nie mam rodziny na utrzymaniu, kredytu na głowie i nie trzymam świata na swych barkach, a praca którą wykonuję pomimo jako takiej stabilizacji finansowej daje mi w gratisie codziennie chęć zwrócenia śniadania czasem obiadu albo kolacji (praca na 3 zmiany) i poczucie marnowania życia postanowiłem, że rzucę to wszystko i wyjadę spełniać marzenia.
Plan wygląda tak, żeby wyruszając na wiosnę autostopem i z namiotem (plan jest niskobudżetowy i zakłada dużo przygód) dostać się na Gibraltar przy okazji zwiedzając część Europy i dorabiając gdzie się da, bez żadnej spiny, gdzie mnie poniesie tam mnie poniesie, jeżeli cos pójdzie inaczej niż planowałem, poddaję się temu pamiętając natomiast ciągle o priorytecie jakim jest żeglarstwo. Gdy dotrę już na Gibraltar – najważniejsze być tam przed sezonem na przekroczenie Atlantyku czyli jakoś we Wrześniu – zacznę poszukiwania jachtostopu, czy to na Kanary, a może już tam uda się dorwać łódź, która płynie przez Atlantyk, Karaiby prawdopodobnie..."

https://www.sailforum.pl/viewtopic.php?t=25643

Portret użytkownika Kwazar

Jako społeczeństwo EU

Jako społeczeństwo EU ewentualnie w szerszym rozumieniu tzw społeczeństwa "zachodu ?" Staliśmy się bezwolnymi marionetkami w rękach szaleńców. Zaręczam, że zrobią z nami jeszcze o wiele gorsze rzeczy. 

Portret użytkownika inzynier magister

dodatkowo każdy będzie musiał

dodatkowo każdy będzie musiał zamontować czujniki pierdzenia oraz ilości oddawanego kału, każdy szalet będzie musiał mieć wagę która będzie zliczałi ilość kupy oddawanej do miejskiego systemu ścieków, jeśli przekroczycie ilość kału na miesiąc to kara, czyli ogolenie z włosów na zrobienie dywaników lub filtrów, a jeśli będziecie ciągle przekraczać normę kupy i uryny to zrobią z was mydło, jak o tym informowało niedawno ZnZ !!! ale zwolnieni z tego będą homoseksualiści zboki którzy to jedzą i piją bo zjedzą i wypiją zanim zważy to system zliczania uryny i kału ! dodatkowo każdy kto odda urynę i kał na cele homoseksualne dostanie bonus, będzie mógł kupić sobie dywanik z włosów NWO albo nawet nadmiarową ilość mydła z ludzi o nazwie "haj hitler szwab", ci którzy za dużo robili kupy i sikali za dużo będą naznaczeni jako wrogowie CO2 !

Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.

Portret użytkownika axell69

Nasz ekspert  od  kału  i

Nasz ekspert  od  kału  i nieba odezwał się  i w sumie słusznie  bo nikt inny  nie  siedzi w tym temacie   jak inschtalator  . co    nie homuś ??   Ale zgodzisz się że   jesteś lekko  popierdolony  i  dopiero  po czwartym  mszalnym  potrafisz coś  własnymi  paluchami naskrobać . Powinniście   jakiś marsz  różańcowy zwołać w imię protestu   na to ze unia wam się do dupy osranej dobiera ,  

w linku  Neo nówka  , najprawdziwszy  kabaret  i katolach  idących do nieba  

https://www.youtube.com/watch?v=IJWESI2hMJM&t=3s 

„Dopóki nie staną się świadomi, nigdy się nie zbuntują, a dopóki się nie zbuntują, nie mogą stać się świadomi”.
-George Orwell, 1984

Strony

Skomentuj