Na Cyprze klienci niektórych banków stracą wszystko

Kategorie: 

źródło: dreamstime.com

Kryzys na Cyprze ewoluuje. Wczoraj poinformowano, że główną ofiarą kryzysu ma być bank Laiki, który będzie musiał ogłosić upadłość. Depozytariusze rachunków mogą stracić wszystko. Prezydent Putin nawołuje Rosjan do natychmiastowego wycofywania pieniędzy z zachodnich banków. Wielu bogatych Rosjan straci całkiem spore pieniądze, a tymczasem banki cypryjskie nadal pozostają zamknięte. Co się będzie działo, gdy transakcje zostaną wznowione?

 

Cypr został postawiony pod przysłowiową ścianą. Podczas negocjacji wszystko coraz bardziej wskazywało na to, że dojdzie do kradzieży pieniędzy na dużą skalę. Podobne złodziejstwo dzieje się zresztą obecnie także w Polsce i dotyczy naszych zasobów zgromadzonych na rachunkach w OFE, ale to już inny temat. Na Cyprze najpierw planowano okraść wszystkich klientów banków, zabierając im po około 10% od zgromadzonych oszczędności. Następnym pomysłem był skok na pieniądze mitycznych bogaczy, którzy zgromadzili ponad 100 tysięcy euro oszczędności. Tym razem plan zakładał przywłaszczenie sobie 25% pieniędzy klientów.

 

Najnowszy pomysł zakłada, że pieniądze stracą przede wszystkim klienci prywatnego banku cypryjskiego - Laiki. Wielu z nich posiadało rachunki bez ubezpieczenia, teraz mogą stracić wszystko. Światowe agencje podają, że dotknie to także bardzo wielu obywateli rosyjskich. Tym sposobem w kryzys cypryjski może się wkrótce wmieszać Rosja. Szacuje się, że na samym przekręcie z bankiem Laiki klienci stracą 4,2 miliarda euro swoich wkładów.

Wypada zapytać czy to koniec tego spektaklu? Jeszcze czeka nas epizod finałowy, którym zapewne będzie ponowne uruchomienie operacji bankowych na Cyprze. Z dużym prawdopodobieństwem dojdzie do natychmiastowego wycofania przez klientów cypryjskich banków bardzo dużej ilości depozytów, co może jeszcze pogorszyć sytuację Cypru. Warto zwrócić uwagę, że unijni decydenci nakazujący grabież pieniędzy klientów cypryjskich banków, na podobny ruch wykonany w bankach Islandii reagowali oburzeniem i planowali podjęcie środków prawnych. Teraz pozostaje zaczekać na to, jak zareagują okradzeni Rosjanie.

 

 

 

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika nanashi7

Okaże się jeszcze że nie będą

Okaże się jeszcze że nie będą mogli wogóle podjąć pieniędzy bo wytłumaczą się jakimiś błędami w systemie. Nas i inne kraje czeka to samo. To dla elity idealny sposób na wzbogacenie się. Na innemedium mówili że uderzy 300-metrowa asteroida. Akurat to bzdura bo na jakimś amerykańskim forum ktoś se wymyślił do jaj ten news. Potem to już tylko głuchy telefon. Ale módlcie się (niedorzeczna czynność) aby nic nie pierdol..ło bo wtedy oberwie się nam po kieszeniach. Będzie wyglądało to tak że nałożą na nas dodatkowe podatki na rzecz tych którzy ucierpią w wyniku zderzenia, a i tak większość tych pieniędzy pójdzie do kieszeni grubych ryb. W dodatku powstaną zbiórki w stylu WOSP i 23% wiadomo dla kogo. Pomyślcie na co oni wydają kasę. Na zbrojenie, wojny, rozrywki, nowe technologie dla naszego "dobra". Nie wierzę tym co mówią że nadejdzie złoty wiek to mrzonka jak szklane domy w jednej ze szkolnych lektur. Jedyne wyjście to bunt. Nie 1000 ludzi ale dziesiątki milionów ludzi.

Portret użytkownika janek

Ciekawe, dlaczego Mumia

Ciekawe, dlaczego Mumia Europejska nie pozwoliła normalnie upaść Cyprowi? Być może dlatego, że gdyby Cypr upadł, to oznaczałoby dla zwykłego europejsczyka, że EU i cała strefa euro to jedna wielka bzdura. Lepiej okraść państwo, aby tylko nie pokazać, że eksperyment paranormalny o nazwie "strefa euro" jest ffuu. Upadek państwa, będącego w strefie euro, oznacza ni mniej ni więcej, że waluta europejska nie sprawdza się. Jest sztucznym tworem, niedopasowanym do realiów "bioróżnorodności" państw europejskich. Byłem, jestem i będę za strefa wolnego handlu i przepływu usług i pracy w Europie. Ale wspólna waluta, którą kontroluje Bank Światowy, to oczywisty przekręt. Jak państwo ma gospodarować, kiedy nie ma wpływu na ilość pieniądza na rynku, ani na to, jak te pieniądze maja być inwestowane w państwie? Jakiś błazen komisarz, przez nikogo nie wybrany, siedząc w Brukseli decyduje, ile krowa ma dać mleka? Tylko debil jeszcze wierzy w sukces eksperymentu EU. Miejmy nadzieję, że w końcu może jeb...ie jakiś meteoryt i uporządkuje to bagno.....

Strony

Skomentuj