Kategorie:
Burza Boris, która spustoszyła Europę Środkową w ostatnich dniach, zbiera kolejne żniwo. We wtorek, 17 września 2024 roku, liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do 21, po tym jak w Austrii odnaleziono ciało 81-letniej kobiety w jej zalanym domu. Kolejną ofiarę odnotowano w Czechach, gdzie kobieta utonęła w pobliżu granicy z Polską. Choć intensywne opady w części Europy Środkowej ustępują, nowa fala ekstremalnych zjawisk pogodowych zmierza w kierunku Włoch, budząc obawy o powtórkę niedawnej katastrofy.
Włoska Narodowa Służba Ochrony Cywilnej wydała żółte alerty dla prawie 50 regionów na 18 września, ostrzegając przed ryzykiem burz, osuwisk i powodzi. Lorenzo Tedici, meteorolog ANSA, ostrzega: "Niezwykle ciepłe Morze Adriatyckie będzie zasilać burze w całych Apeninach Adriatyckich od wtorku do czwartku. Spodziewamy się więcej ekstremalnych zjawisk pogodowych".
Szczególne zaniepokojenie budzi sytuacja w regionach Emilia-Romania i Marche, gdzie w ciągu najbliższych trzech dni może spaść ilość deszczu odpowiadająca jedno- lub dwumiesięcznym opadom. Włoskie Siły Powietrzne wydały czerwone ostrzeżenia pogodowe na 18 września, ale skutki burzy są już odczuwalne w takich miejscach jak Pescara w Abruzji, gdzie strażacy otrzymali ponad 200 wezwań o pomoc w związku z powodziami wywołanymi przez intensywne opady deszczu.
Tymczasem w Polsce policja potwierdziła sześć ofiar śmiertelnych Burzy Boris, dementując fałszywe doniesienia o śmierci kilkunastu osób. Premier Donald Tusk ogłosił miesięczny stan klęski żywiołowej, a Wrocław przygotowuje się na najgorsze powodzie, które mają uderzyć w środę, 18 września.
W Czechach regiony graniczące z Polską zostały najbardziej dotknięte, z prawie 15 000 osób zmuszonych do ewakuacji. Kraj ten zmaga się z najgorszymi powodziami od 27 lat. Rzeka Odra w Ostrawie wystąpiła z brzegów po intensywnych opadach deszczu we wtorek, 17 września, a temperatury w mieście spadły z około 30°C do 10°C.
Poziom wody w Dunaju nadal rośnie na Słowacji i Węgrzech, a stolice obu krajów - Bratysława i Budapeszt - przygotowują się na możliwe powodzie. Chorwacka Służba Meteorologiczna i Hydrologiczna przewiduje "niezwykle rzadki" wzrost poziomu wody w Dunaju, a władze przygotowują bariery przeciwpowodziowe. Austriackie władze zamknęły odcinki Dunaju dla żeglugi ze względu na podwyższony poziom wody wzdłuż tej ważnej drogi wodnej.
Prognozy wskazują również na dalsze opady deszczu we wschodnich Karpatach w Rumunii, co zagraża miastom i wsiom w okręgach Gałacz i Vaslui, które już zostały mocno dotknięte przez żywioł.
Sytuacja ta stawia przed naukowcami i politykami nowe wyzwania. Czy jesteśmy świadkami nowej ery ekstremalnych zjawisk pogodowych, napędzanych przez zmiany klimatyczne? Jak możemy lepiej przygotować się na takie katastrofy w przyszłości?
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Słowian dobrej woli jest więcej - Słowiański WIEC, Słowiański ZEW , Słowiańsk DUCH , Słowiańska KREW - na pohybę .......
Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.
Słowian dobrej woli jest więcej - Słowiański WIEC, Słowiański ZEW , Słowiańsk DUCH , Słowiańska KREW - na pohybę .......
Wszyscy zmierzamy w tym samym kierunku-z powrotem do Źródła.
Skomentuj