Najwięksi na świecie producenci napojów bezalkoholowych, Coca-Cola Company i PepsiCo zmieniają recepturę swoich popularnych napojów. Wszystko to, aby uniknąć nakazu umieszczania na butelkach ostrzeżenia o ryzyku raka.  Zmiany te są związane z faktem, że amerykański stan Kalifornia niedawno zawarł na liście rakotwórczych substancji 4-metyloimidazol, który jest używany w barwniku karmelu stosowanego przez Pepsi Cole i Coca Colę.

Coca-Cola i PepsiCo twierdzą, że nowy przepis będzie stosowany w całych Stanach Zjednoczonych.

 "Chociaż wierzymy, że takie zmiany nie są związane z jakimkolwiek zagrożeniem dla zdrowia ludzi, poprosiliśmy dostawców karmelu o ten krok, aby zapewnić, że nasze produkty nie są objęte wymogiem umieszczenia ostrzeżeń ", - powiedział Associated Press przedstawiciel koncernu Coca Cola, Diana Garza-Ciarlante.

W wyniku badań naukowych znaleziono powiązanie między spożywaniem 4-metyloimidazolu a występowaniem raka u myszy i szczurów. Jednak według amerykańskiego Stowarzyszenia Producentów Napojów nie ma dowodów, że substancja stwarza ryzyko dla zdrowia ludzkiego.

Agencja FDA (Food and Drug Administration) podkreśliła, że dla osiągnięcia dawek 4-metyloimidazolu wprowadzonego w trakcie badań eksperymentalnych w organizmy myszy i szczurów, człowiek powinien wypić na raz tysiąc puszek Coca-Coli i Pepsi-Cola.

Komentarz ZnZ:

A więc to jednak jest odrdzewiacz. Spora wpadka obu koncernów i mleko się rozlało, spadek sprzedaży murowany, ale czasowy. A Ty kiedy znowu kupisz colę?

Źródło: http://www.bbc.co.uk/russian/business/2012/03/120308_cola_pepsi_warnings.shtml