Naukowiec z Instytutu Wirusologii Hendrick Strick odkrył nowe objawy choroby COVID-19. Profesor Strick stwierdził, że niektóre zainfekowane osoby tracą zdolność węchu i smaku przez kilka dni. Takie objawy obserwuje się u dwóch trzecich zarażonych. Jednak dziś trudno jest powiedzieć, kiedy dokładnie się pojawiają od zarażenia.

Według naukowca jedna zarażona kobieta nie czuła zapachu pełnej pieluszki swojego dziecka, a reszta narzeka, że całe spożywane jedzenie jest bez smaku. Ponadto u około 30 procent pacjentów zdiagnozowano rozstrój żołądka, który jest o rząd wielkości większy niż wcześniej sądzono.

Z najnowszych badań chińskich naukowców z Shenzhen wynika, że dzieci niestety są równie często zarażone koronawirusem jak dorośli, ale łagodnie przechodzą chorobę. Ponadto 91 procent pacjentów ma objawy łagodne lub umiarkowane. Z reguły odczuwa się suchy kaszel i gorączkę oraz ból głowy.