Kategorie:
Francuscy naukowcy odkryli radioaktywne izotopy w kalifornijskim winie. Najbardziej prawdopodobna hipoteza zakłada, że przyczyną tego jest katastrofa nuklearna w elektrowni jądrowej Fukushima Daichi, do której doszło siedem lat temu w Japonii.
Naukowcy z francuskiego Centrum Badań CNRS, przeanalizowali czerwone i różowe wina, które powstały z winogron zbieranych w latach 2009-2012. W niektórych winach wyprodukowanych po katastrofie nuklearnej w elektrowni atomowej Fukushima Daichi, do której doszło na skutek ogromnego trzęsienia ziemi w Japonii, zidentyfikowano obecność izotopów radioaktywnych.
Analiza wykazała obecność radioaktywnego cezu-137. Izotop ten jest produktem rozszczepienia reakcji jądrowych zachodzących w reaktorach używanych do produkcji energii elektrycznej. Jest też często stosowany jako składnik broni atomowej i z tego powodu cez-137 jest też jednym z głównych czynników skażenia radioaktywnego naszej biosfery.
Jednocześnie naukowcy zauważają, że mimo tego, iż winnice na wschodnim wybrzeżu USA doświadczyły opadu radioaktywnego z Fukushimy, wino tam produkowane nie stało się z tego powodu niebezpieczne dla zdrowia.
Zdaniem ekspertów, radioaktywna chmura, która dotarła z Japonii na wschodnie wybrzeże Stanów Zjednoczonych, była już relatywnie słaba, a potem po opadzie radioaktywnym, poziom promieniowania spadał konsekwentnie co roku.
Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), skażenie cezem-137, zwiększa ryzyko zachorowania na raka. Jednak specjaliści przekonują, że skażenie wody i żywności, które zostało spowodowane przez katastrofę w Fukushimie, było tak niewielkie, że w innych krajach nie jest zagrożeniem dla zdrowia.
Główna przyczyna tych problemów to wielkie trzęsienie ziemi i tsunami z 11 marca 2011 roku. Bylo to najsilniejsze trzęsienie ziemi w historii Japonii i osiągnęło magnitudę aż 9,1 stopni i spowodowało potężne fale tsunami.
To właśnie tsunami, uderzając w wybrzeże, spowodowało zniszczenie elektrowni jądrowej Fukushima, gdzie na skutek tego kataklizmu zawiódł system chłodzenia reaktora. Konsekwencją tego jest, że okolica elektrowni nie nadaje się do zamieszkania. Likwidacja skutków katastrofy potrwa około 40 lat.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Strony
Skomentuj