Z powodu ogromnych problemów ze smogiem, rząd Chin postanowił stworzyć jak najwięcej alternatywnych źródeł energii. Niedawno chińskie władze ogłosiły, że największa na świecie pływająca elektrownia została w końcu uruchomiona i połączona z lokalną siecią energetyczną.

Nowa pływająca elektrownia znajduje się w pobliżu miasta Huainan w prowincji Anhui, ma pojemność 40 megawatów i została opracowana przez inżynierów z firmy Sungrow Power Supply Co. Elektrownia znajduje się w pobliżu kopalni węgla, która dawniej dostarczała krajowi paliwo kopalne, zanieczyszczając atmosferę.

W ubiegłym roku uruchomiono już 20-megawatową elektrownię słoneczną, ale w najbliższych latach Chiny planują aktywnie zwiększać liczbę tego typu obiektów. Pływające elektrownie słoneczne stają się coraz bardziej popularne ze względu na brak konieczności wygospodarowania dla nich gruntu.

Pływające elektrownie słoneczne spowalniają także odparowywanie wody, co naukowcy biorą za plus dla środowiska. Z kolei niska temperatura w pobliżu powierzchni morza lub oceanu może skutecznie chłodzić fotowoltaiczne panele, zmniejszając ryzyko ich awarii. Do 2020 roku Chiny zamierzają zwiększyć ilość energii otrzymywanej z elektrowni słonecznych do 20 % całkowitego zapotrzebowania.