W Chinach urzędnicy ds. zdrowia poinformowali o pierwszym znanym ludzkim przypadku ptasiej grypy H3N8. W środę 27 kwietnia lekarze potwierdzili, że czteroletnie dziecko z prowincji Henan zachorowało. Chińska Narodowa Komisja Zdrowia powiedziała, że ​​wykazywał objawy choroby i miał niedawny kontakt z kurczakami i wronami w pobliżu swojego domu. 

Chociaż wirus H3N8 występuje powszechnie u ptaków i niektórych innych zwierząt, w tym koni i psów, organy ds. zdrowia publicznego na całym świecie nadal zapewniają opinię publiczną, że przenoszenie ptasiej grypy ze zwierzęcia na człowieka jest nadal rzadkie. 

Istnieją jednak powody do niepokoju zarówno dla ptaków dzikich, jak i hodowlanych. Wiadomość o pierwszym ludzkim przypadku wirusa H3N8 pojawia się, gdy inne śmiertelne szczepy ptasiej grypy niszczą światowe populacje ptaków. 

Po raz pierwszy wykryty w Europie jesienią 2020 r. obecny wybuch wysoce zjadliwego szczepu ptasiej grypy H5N1 rozprzestrzenił się szybko w ciągu ostatniego roku. W styczniu 2021 roku H5N1 wykryto na farmach na całym świecie. Od tego czasu, według najnowszych danych z całego świata, uśmiercono ponad 53 miliony kurczaków, indyków i innego drobiu, ponieważ rolnicy próbowali powstrzymać rozprzestrzenianie się wirusa. Dotyczy to również gatunków dzikich zwierząt. 

Amerykański SANEPID, czyli Centrum Kontroli i Prewencji Chorób (CDC) twierdzi, że chociaż szczepy H5N1 i H7N9 były odpowiedzialne za większość przypadków ptasiej grypy u ludzi, w USA nie zgłoszono żadnych przypadków H5N1. Agencja ostrzega również, że wraz z mutacją wirusów ptasia grypa może łatwiej przenosić się na ludzi. Według WHO od stycznia 2003 r. do marca 2022 r. na całym świecie odnotowano 863 przypadki zakażenia ludzi wirusem H5N1, z których 455 było śmiertelnych. Wielka Brytania potwierdziła, że ​​osoba została zarażona wirusem H5N1 w styczniu tego roku.

W czerwcu 2021 r. Chiny zgłosiły przypadek ptasiej grypy H10N3, pierwszego na świecie zgłoszonego zakażenia człowieka tym rzadkim szczepem. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) stwierdziła, że ​​źródło choroby jest nieznane, ponieważ 41-letni zarażony mężczyzna nie miał kontaktu z drobiem i nie zidentyfikowano żadnych innych przypadków u ludzi. Chociaż H10N3 jest znacznie mniej patogenny niż inne szczepy, takie jak H5N1, WHO wyraziła zaniepokojenie.