Chiny postawiły armię w stan gotowości
Image
Sytuacja w Azji może już powodować pewne zaniepokojenie. Dopóki szabelką wymachuje dyktator dysponujący najwyżej ośmioma bombami atomowymi to nawet, jeśli umie je przenosić jego zdolność oddziaływania jest najwyżej lokalna. Jednak, gdy na skutek napięcia między Koreą Północną a USA w stan gotowości zostaje postawiona chińska armia to zaczyna się robić niebezpiecznie a ewentualny konflikt można będzie nazywać globalnym.
Poinformowano właśnie, że Chiny postawiły swoje siły zbrojne w stan podwyższonej gotowości. W północno-wschodniej części kraju prowadzona jest realokacja wojsk i sprzętu. Jest to prawdopodobnie reakcja Pekinu na rozwój wypadków na Półwyspie Koreańskim. Gdyby Kim Dzong Un chciał, to wydając rozkaz ataku na Seul ,zająłby go w bardzo krótkim czasie nawet wykorzystując wyłącznie jednostki pancerne. W ciągu godziny w stolicy Korei może się zjawić duża część z 5400 czołgów znajdujących się w dyspozycji Kima Dzong Una.
Korea Północna posiada również około 5100 rakiet i od kilku dni ostrzega, że użyje ich, jeśli nie ustaną amerykańskie prowokacje w postaci na przykład ćwiczenia bombardowań na Półwyspie Koreańskich z wykorzystaniem własnych bombowców strategicznych.
Od czasu ogłoszenia, że obie Koree są w stanie wojny nie doszło na szczęście do żadnych incydentów zbrojnych, chociaż obserwowano ruch wojsk w tym kolumn pancernych. Większość obserwatorów komentując te wydarzenia zwraca uwagę, ze rzekome wycelowania rakiet, jakie zalecił koreański satrapa to raczej teatr i chęć zrobienia wrażenia. Jednak wzrost gotowości bojowej armii chińskiej i deklaracja USA, że wysyła w region kolejny niszczyciel to oznaka eskalacji napięć na trochę wyższym poziomie.
Amerykanie sprowadzili do Korei myśliwce F-22, które nie miały jeszcze okazji pokazać swojej technologicznej przewagi na żadnej wojnie. Myśliwce przegrupowały też Chiny, które na dodatek dokonują realokacji niektórych jednostek pancernych. Znajdujący się w środku tego konfliktu północnokoreański dyktator nic sobie nie robi z "pomruków niedźwiedzi" i zapowiada ponowne uruchomienie zamkniętego jakiś czas temu ośrodka jądrowego w celu uzyskania większej ilości materiału rozszczepialnego do budowy bomb atomowych.
Niektórzy zadają sobie pytanie, czy Korea Północna jest w stanie zrobić takie zamieszanie, aby otwarto tam front, na którym zetrą się w jakiś sposób Chińczycy i Amerykanie. Oznaki tego większego, globalnego konfliktu na linii Pekin - Waszyngton widoczne są od dawna. Pytanie tylko czy tym razem awantura ulegnie wyciszeniu czy będzie to o krok za dużo i dojdzie do konfrontacji.
- Dodaj komentarz
- 14994 odsłon
Ja mam juz dośc straszą od
Ja mam juz dośc straszą od jakiegoś czasu ta Koreą, przedtem Iranem. Jak dla mnie to już dość tych sensacji.
http://en.vedur.is/earthquake
http://en.vedur.is/earthquakes-and-volcanism/earthquakes/ a co wy na to?
Wydaje mi się, że Chiny robią
Wydaje mi się, że Chiny robią to prewencyjnie. Każdy kraj, w sąsiedztwie którego coś się zaczyna dziać, zachowałby się identycznie. Nie można natomiast nie zauważyć, że to oczywiście pejsaci z USA jak zwykle prowokują i podniecają potencjalny konflikt. Korea Północna jest jaka jest ale jednak jest suwerennym państwem i co to ma znaczyć, że ktoś sobie nad ich głowami ćwiczy naloty bombowe? Zwłaszcza nuklearne?
Niech lepiej uważają, żeby nie przekroczyć chińskiej przestrzeni powietrznej bo miazga z nich zostanie...
chyba wulkan na Islandii
chyba wulkan na Islandii rozpoczyna potężną erupcję bo coraz silniejsze wstrząsy w regionie. Może nawet dwa. A w mediach cisza. Ktoś orientuje się czemu mi zjada literki gdy chcę poprawić jakiś błąd w tekście?
Włącz "insert" to przestanie
Dodane przez jaa (niezweryfikowany) w odpowiedzi na chyba wulkan na Islandii
Włącz "insert" to przestanie zjadać :)
Żadnej wojny nie będzie,
Żadnej wojny nie będzie, północna Korea nie posiada na swoim terenie ropy i surowców. W przeciwieństwie do Iranu na którego od dawna 4ta rzesza (usrael, nato) ostrzy sobie zęby.
Nie wiem czy zauważyłeś, ale
Dodane przez maciejgracjan w odpowiedzi na Żadnej wojny nie będzie,
Nie wiem czy zauważyłeś, ale to Korea Pólnocna grozi atakiem. To "trochę" inna sytuacji niż Iraku lub Iranie.
Paru dobrze urodzonych
Paru dobrze urodzonych chłopów zagrywa milionami ludźmi jak w jakiejś gierce rodem "age of empires".
Powiem tylko tyle dla żadnych z tych stron nie skonczy się to dobrze gdy ten konflikt się zacznie, ta planeta za dużo już scierpiała krwi ludzkiej na sobie, wrazie rozpoczęcia światowego konfliktu w co wątpie, odzew planety będzie wręcz natychmiastowy, kwestia tygodni.
Skumulowane negatywy w końcu się uwolnią i albo słońce nas o tym poinformuje albo matka ziemia.
:) ale tekst.
Dodane przez Rasta4Peace w odpowiedzi na Paru dobrze urodzonych
:) ale tekst.
Bo to prawda, każda energia
Dodane przez PCrusher w odpowiedzi na :) ale tekst.
Bo to prawda, każda energia kumuluje się do pewnego momentu, po przekroczeniu którego następuje "Pierdut"!!!
Energia wysyłana przez ludzi także.
Nadejdzie wodnik i wyleje
Dodane przez devoratus w odpowiedzi na Bo to prawda, każda energia
Nadejdzie wodnik i wyleje całą czasze zła nazbieraną przez ryby.
Ogrodnik chyba :)
Dodane przez Rasta4Peace w odpowiedzi na Nadejdzie wodnik i wyleje
Ogrodnik chyba :)
"...Gdyby Kim Dzong Un
"...Gdyby Kim Dzong Un chciał, to wydając rozkaz ataku na Seul ,zająłby go w bardzo krótkim czasie nawet wykorzystując wyłącznie jednostki pancerne..." no chyba żart! armia Kima to złom np to: http://pl.wikipedia.org/wiki/I%C5%82-28
mają na stnie 80 sztuk bombowca produkowanego w uwaga: 1948 roku!!! mają masę sprzętu właśnie z lat 50. Wojsko lądowe jest wyjątkowo marne. Oni dopiero od kilku lat mają rakiety dalekiego zasięgu. To co inne państwa mają od lat 50. Nie oszukujmy się. Jedyne czym Kim może trochę postraszyć to tony broni chemicznej i biologicznej oraz żywe tarcze. Mimo nawet tych kilku kilkutonowych atomówek nie jest zagrożeniem gdyż w regionie siedzi już dobra obrona przeciwrakietowa. Mooooże któraś atomówka doleci celu. Jednak nie ma co się lękać. To nie są bomby wodorowe a bombki taktyczne mnijeszej mocy niż te co spadły na Japnonię. Armia Kima jest liczna ale bardzo przestarzała. Wojna potrwa kilkanaście dni i będzie to strzelanie do północnokoreańskich kaczek. Oby prędzej ten kim połączył się z dziadziusiem i papą.
Skąd ty takie rzeczy możesz
Dodane przez cierń w odpowiedzi na "...Gdyby Kim Dzong Un
Skąd ty takie rzeczy możesz wiedzieć , naczytałeś się propagandy na wiki ?
tak, oczywiście ty masz
Dodane przez DIus w odpowiedzi na Skąd ty takie rzeczy możesz
tak, oczywiście ty masz agentów w najwyższych kręgach przy samym kimie i wiesz lepiej.
w sumie mogę się mylić bo:
- Korea Płn mlekiem i miodem płynie, mają zdrowe , silne społeczeństwo i stad rzesze naukowców któzy tworzą najnowsze cuda techniki wojskowej
- Kim jest lubianym władyką także poza granicami swego kraju i nikt nigdy nie myślał o embergach na ten kraj. No i płyną tam najnowsze zdobycze techniki jako pierwsze (chyba, że koreański przemysł już sam to stworzył)
- ekonomia - jedna z najwspanialsych w świecie, nie dość że starcza na wykarmienie ludu to jeszcze da się z tego tworzyć nowe wynalazki i tak non stop
no nie oszukumjmy się, jedyne co mają to kupa woja, ponad 10% społeczeństwa możę być w kamaszach. reszta umiera z głodu. kto tam i za co i czym ma walczyć?
a południe? gospodarka w pierwszej 10 na Ziemi. potężni sojusznicy. silny wzrost i ekonomia. najnowocześnieszje techniki wojskowe. kto tu kogo rozłoży w ciągu kilku dni walki ?
Ja się tylko pytam skąd masz
Dodane przez cierń w odpowiedzi na tak, oczywiście ty masz
Ja się tylko pytam skąd masz takie informacje ! sprzęt wojskowy z lat 50, no boki zrywać, dlatego się pytam o żródło twoich "wierzeń"
Z Tusk Vision Network może ?
z artów w
Dodane przez DIus w odpowiedzi na Ja się tylko pytam skąd masz
z artów w necie,
http://www.militaryfactory.com/armor/north-korean-army.asp
widzę tylko jeden, ale nie
Dodane przez cierń w odpowiedzi na z artów w
widzę tylko jeden, ale nie ważnie :) bardzo wiarygodne żródła , dziękuję poczytam na pewno...
Skąd takie rzeczy można
Dodane przez DIus w odpowiedzi na Skąd ty takie rzeczy możesz
Skąd takie rzeczy można wiedzieć? Kraj do którego:
1. Nie można normalnei wjechać i go pozwiedzać,
2. Nie można z niego normalnie wyjechać,
jest zdrowo rąbnięty i tylko półgłówek może myśleć, że to z dobrobytu.
Jeżeli to jest coś wiecej niż
Dodane przez cierń w odpowiedzi na "...Gdyby Kim Dzong Un
Jeżeli to jest coś wiecej niż straszenie tzn. że Kim Un ma poparcie kogoś znacznie silniejszego.
A wówczas zajęcie całego Półwyspu i zniszczenie okolicznych baz amerykańskich to jest kwestia kilku dni.
to prawda, jednak Chinole
Dodane przez wasyl B. (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Jeżeli to jest coś wiecej niż
to prawda, jednak Chinole raczej nie są za wojną z usa , przynajmniej jeszcze nie. kim to wataszka który ma zły humor bo przykręcono kurek z towarami luksusowymi dla jego świty. brak luksusów to mniejsze poparcie dla kim bo czym ma płacić swoim generałom? pieniędzmi za kóre nic w korei nie mozna kupić bo nic tam nie produkują? (podróbki kałachów i sprzętu z lat 60 się nie liczą)
To nic nowego, że mocarstwa
Dodane przez wasyl B. (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Jeżeli to jest coś wiecej niż
To nic nowego, że mocarstwa unikając bezpośredniej konfrontacji między sobą, rozgrywają swoje interesy na terenie państw trzecich angażując się po przeciwnych stronach konfliktu.
Jak zatrzymać natarcie
Dodane przez cierń w odpowiedzi na "...Gdyby Kim Dzong Un
Jak zatrzymać natarcie armii Korei Północnej? Rzucić chleb na linii frontu...
Dowcip dnia :) Masakra :)))
Dodane przez Pio'76 w odpowiedzi na Jak zatrzymać natarcie
Dowcip dnia :)
Masakra :)))
No tak ... z takich żartów
Dodane przez devoratus w odpowiedzi na Dowcip dnia :) Masakra :)))
No tak ... z takich żartów (cudzego nieszczęscia , zwał jak zwał ) to tylko idiota by się śmiał...
Masakra...
South Park też nie każdego
Dodane przez DIus w odpowiedzi na No tak ... z takich żartów
South Park też nie każdego bawi, ale od razu od idiotów?
NIe porównuj South Park z
Dodane przez Pio'76 w odpowiedzi na South Park też nie każdego
NIe porównuj South Park z jakimś "rynsztokowym żartem"bez przesady. Bajka jest dobra bo zajebiście pokazuje "cały" ten syf w Usraelu. tak samo jak brytyjski doktor who , praktycznie w każdym odcinku znajdziesz ukryte dno...
Lecz tez "żart" o głodujących , to tylko IDIOTA by coś takiego wymyślił.Po prostu za dużo w dupie : - ]
Żart narodził w mojej
Dodane przez DIus w odpowiedzi na NIe porównuj South Park z
Żart narodził w mojej głowie. Możesz mieć więc mnie za idiotę, ale chyba za mało o mnie wiesz. Żart jest równie dobry jak te o żydach i wagonach, czy na Zachodzie o Polakach. Raczej niesmaczny, ale jak widać, wielu śmieszy. A żartuję z nieszczęścia głodujących czy z głupoty reżimu? To już każdy może wybrać wg własnego rozumienia. W South Parku szydzą z całej zachodniej cywilizacji, w tym z Jezusa, Szatana, Papieża, Żydów, New Jersey, Obamy i Królowej Brytyjskiej. Także z zabicia Bin Ladena, puszczania bąków i jedzenia tyłkiem. Jak widać powyższy żart nie jest bardziej rynsztokowy niż inne w serialu, który tak lubisz. Może w złym momencie go przeczytałeś (głodny byłeś?) i nie trafił tam gdzie był skierowany :D
jakoś tak mi sie przypomniała
Dodane przez cierń w odpowiedzi na "...Gdyby Kim Dzong Un
jakoś tak mi sie przypomniała wojna hamerykanów z wietnamem ktos tam dostał niezły wpier............. przypomnijcie sobie kto a vietkong to byli zwykłe obdartusy z kałachami [i to nie zawsze]
Nie ma się czym martwić to
Nie ma się czym martwić to już ostatnia wojna na ziemi
Co z tego że USA ma okręty,
Co z tego że USA ma okręty, lotniskowce i inne barachło. Jeden podwodny wybuch atomowy i to wszystko leży na dnie. To jedyna szansa dla Korei północnej. Sami widzieliście co potrafi tsunami na przykładzie Japonii.
tylko trzeba najpierw pod
Dodane przez Izzo (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Co z tego że USA ma okręty,
tylko trzeba najpierw pod takim okrętem bombkę umieścić a to już nie takie proste.
Wystarczy 1 bombka. W El
Dodane przez cierń w odpowiedzi na tylko trzeba najpierw pod
Wystarczy 1 bombka.
W El Hierro...
Albo w te złoża metanu w zatoce Meksykańskiej...
Albo w Yellowstone...
oni nie mają momby wodorowej
Dodane przez devoratus w odpowiedzi na Wystarczy 1 bombka. W El
oni nie mają momby wodorowej a atomówki , dobre na Hiroszimę ale nie na dzisiejsze usa,
jest jeszcze kwestia przetranportowania bombki na teren usa, kim ma rakiety mogące grozić japonii ale raczej nie dużo dalej
weźmy też pod uwagę, że usa i rosija wraz z rozwojem broni ofenywnej pchali tez miliardy w obronę przeciwrakietową. O ile ruska Buława hipotetycznie ominie każdą obronę (ale Buława to top techniki jak na teraz) to wątpie by rakiety kima robiły cos ponad to że startują i trochę działają.
Nie w el Hierro ale pod
Dodane przez devoratus w odpowiedzi na Wystarczy 1 bombka. W El
Nie w el Hierro ale pod Cumbre vieja
Jasne że trudno bawić się w
Jasne że trudno bawić się w proroka,ale moim zdaniem do wybuchu wojny nie dojdzie,chyba że ktoś posunie się za daleko w swych prowokacjach i machina ruszy.Sam Kim Dzong Un nie ma w tym starciu szans żadnych,stary sprzęt,niskie morale armii i jedynym jego atutem jest straszak w postaci bomb jądrowych,trochę broni chemicznej i biologicznej.Też uważam za przesadzoną opinię o możliwości zajęcia w ciągu godziny stolicy Korei Pd.,czyżby tamtejsi stratedzy nie brali pod uwagę tej grożby i nie podjeli zawczasu żadnych środków zapobiegawczych ?.Takie kolumny przestarżałych czołgów eskadry nowoczesnych myśliwców są w stanie momentalnie wykosić.
Otwartym pozostaje w moim mniemaniu pytanie czy to tylko gra Kima,czy też ktoś inny pociąga w rzeczywistości za sznurki,bo przecież Kim na tym nic nie ugra a wszystko może stracić.Niedobrym prognostykiem jest to że ta ilośc punktów zapalnych na naszym globie ciągle rośnie i jeśli ta tendencja się utrzyma to w końcu jakaś iskra podpali ten nasz świat.Pozdrawiam.
Faktem jest, że na wojnę w
Dodane przez janusz (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Jasne że trudno bawić się w
Faktem jest, że na wojnę w Iranie "czekamy" już dość długo, a wydawało się, że już tylko włos. Jednak USA ewidentnie się wykręca od tego pomimo nacisków bliskowschodniego agresora - Izraela. Co więcej, Obama podczas ostaniej wizyty dość jednoznacznie powiedział co sądzi o sytuacji Palestyńczyków.
Mnie zastanawia czego dotyczyły potajemne wizyty przedstawicieli USA w Korei Północnej http://northkorea.pl/2013/02/tajne-wizyty-przedstawicieli-usa-w-krld/ Wyglada na to, że Korea przyjęła przedstawicieli największego wroga i z nim dyskutowała, a następnie tego przedstawiciela wypuściła. Jakiś czas temu spotkali się również z Myszką Miki :D http://www.tvn24.pl/polska-i-swiat,33,m/walt-disney-w-korei-polnocnej,264396.html i pija Coca-Colę http://northkorea.pl/2012/08/coca-cola-w-korei-polnocnej/
Wygląda na to, że z jednej strony reżim mięknie, a z drugiej odstawiają teraz takie przedstawienie. Być może wojna byłaby dla Korei honorowym sposobem na rozmontowanie reżimu i otwarcie się na świat i pomoc z zewnątrz?
czekam z niecierpliwością na
czekam z niecierpliwością na wojne ponieważ wtedy mamy szanse stać sie naprawde wolni
Walnij się w baniak. Brak Ci
Dodane przez Agnies (niezweryfikowany) w odpowiedzi na czekam z niecierpliwością na
Walnij się w baniak. Brak Ci wyobraźni skoro piszesz podobne rzeczy. Chyba, że za uwolnienie traktujesz śmierć? To nie musisz czekać na wojnę. Można sobie to zorganizować mniej boleśnie.
he, he. Nie wiem czy Cię to
Dodane przez Agnies (niezweryfikowany) w odpowiedzi na czekam z niecierpliwością na
he, he. Nie wiem czy Cię to zainteresuje, ale w czasie wojny gwałcą.
Wojny nie będzie, nikogo na
Wojny nie będzie, nikogo na nią nie stac. Kraje europejskie pogrążone w recesji, w usa nie lepiej. Nie stać ich na reformę służby zdrowia a co dopiero na wojnę na końcu świata. Chiny mogą pogrozić sobie jedynie Tajwanowi, a o Rosji juz nie wspomnę bo oni nawet Gruzji odpuścili, taki mają tam bajzel.
"Gdyby Kim Dzong Un
"Gdyby Kim Dzong Un chciał..." czy wy myślicie , że to kwestia chcenia tego całego Kima ? a nie jest to przypadkiem kolejna syjonistyczna manipulacja ? Ci obrońcy pokoju z pod znaku gwiazdy Dawida i faszystowskich obozów FEMA, wprost nie mogą doczekać się depopulacyjnej apokalipsy. Z Arabami mimo wszystko jakoś nie tak wychodzi , ślimaczy się. Brak tam silnie umotywowanego i co najważniejsze , zdesperowanego i zorganizowanego kraju. Do rozpętania globalnej czy lokalnej zagłady Korea się nadaje . A w Korei będą umaczane te same siły co i na Bliskim Wschodzie, więc w zasadzie cel zostanie osiągnięty. Tyle tylko , że samtąd do Ameryki bliżej co nieco, bo przez wodę, więc może być i tak , że w jakiejś dłubance żółtek przewiezie i podrzuci jakiś prezencik Wielkiemu Bratu. No wiecie -' kto mieczem wojuje...
Akurat Korea Północna jest
Dodane przez zerg w odpowiedzi na "Gdyby Kim Dzong Un
Akurat Korea Północna jest ostatnim miejscem, gdzie syjoniści mogą się w coś wtrącać. Syjonizm to globalizacja z tego co kojarzę, a Korea to najbardziej izolujące się państwo świata. Chyba, że nie rozumem co masz na myśli pod słowem manipulacja?
Za to jestem pewien, że jeśli Kim zechce, lub zechcą jacyś jego generałowie których reprezentuje, to zaatakują nie licząc się z konsekwencjami jakie poniosą sami i świat lub rejon.
Mówicie Panowie że wojny nie
Mówicie Panowie że wojny nie będzie bo mamy za duży kryzys tak??? A co jest najlepsze dla pozbycia się kryzysu? oczywiście że wojna :) I jak i II była wywołana kryzysem finansowym jak i moralnym niestety :( Pożyjemy podyskutujemy kto miał rację. A co to komentarzy typu bo oni mają z lat 50tych uzbrojenie odpowiem tak miałem w liceum kolegę totalna ciapa z niego była zero sportu zero mięśni zero kondycji no może nauka mu lepiej szła a teraz spotkanie mieliśmy klasowe a on kawał chłopa i do tego komandos normalnie koparka opada a każdy z nas w klasie mu napewno tego nie wróżył. Więc nie gadajcie że Korea to sprzęt z lat 50 tych. Jeszcze nie jednego mogą zaskoczyć. Bo nie ocenia sie książki po odkładce. Pzdr.
Ja bym chciał tą wojne bo to
Ja bym chciał tą wojne bo to jedyna szansa jak juz ktos pisał na wolność i zmiany...
Historia nas uczy, ze potegi
Historia nas uczy, ze potegi padaly a nedzarze sie bogacili. Przyklad - POLSKA. Marnoty dostaja sie do wladzy a jedyny ich cel to nabicie sobie kasy. I tak to funkcjonuje na swiecie od zarania dziejow. Moze po 3 -cie wojnie ludzkosc sie wreszcie opamieta i wybierze wladze uczciwe a nie pazerne, myslace tylko o sobie.
Wydaje mi się, że wbrew
Wydaje mi się, że wbrew pozorom wojna w tamtym rejonie była by bardzo na rękę USA.
Dynamiczny rozwój Korei spowodował że Koreańskie firmy stały się mocna konkurencją firm amerykańskich. Rozpoczęcie konfliktu spowoduje destabilizację Koreańskiego przemysłu, który będzie można przeprowadzić w nowe miejsca. Być może takie ośrodki przemysłowe z tanią siła roboczą już zostały wytypowane w powojennym Afganistanie ze względu na dostępności surowców w tamtym rejonie świata. Była by okazja do spektakularnego budowania demokracji w oparciu o nowoczesna gospodarkę w tamtym rejonie. Wciągniecie Chin w konflikt spowoduje wycofanie się amerykańskiego kapitału z Chin i powrót do USA co pobudzi gospodarkę. Po kilkudziesięciu latach będzie można rozpocząć koreański cykl od nowa.
Chiny nie wtrącą się bo za
Chiny nie wtrącą się bo za dużo mają zainwestowne w zachód Rosja to co innego nikomu nie zależy na wojnie atomowej.Ameryka by zostawiła wielki lej po tym śmiesznej krainie.Mają tyle głowic atomowych że w głowie się nie mieści.No chyba że by poszło o humanitaryzm jak w latach 50stych w Korei czy Wietnamie.Ruski wycofały się z gruzji bo Kaczyński narobił hałasu na całą Europe że napadają na Gruzje.Na bank nie będzie wojny.Kim straszy tylko bo chce więcej kasy i tyle.Na wojnie można świetnie zarobić każda firma zbrojeniowa wie o tym a najwięcej firm tych jest w USA.Więc kryzys finasowy na świecie zostałby świetnie rozwiązany.Mam pomysła zesłać im na spadochronie naszego Kaczora Donalda i rozwali kraj od środka.he he
Jak czyta się te wasze
Jak czyta się te wasze wypociny to wlos sie na glowie jeży ,czy wy naprawdę nie widzicie niebezpieczeństwa jakie to niesie dla świata cyt.. te kilka bomb atomowych czy wy miślicie logicznie to nie gra na kompie potem game over,i od nowa staliście się takimi strategami a pytanie kto z was był w wojsku ,macie zrąbaną psychę nie chcę was obrażać ciągle myślicie że was to nie dotyczy błąd eskalacja zdarzeń może rozciągnąć się na cały świat i co myślicie jeden z drugim że dalej na kompie będziesz pstrykał w klawiaturkę .Przpominacie bezduszne istoty dla których życie innych jest niczym być może i dla tych innych wasze życie i waszych rodzin będzie niczym ,jeżeli wam tak życie obrzydło droga otwarta pętle rzeki tabletki itd...Nie dorośliście lub życie straciło dla was sens nie wiem jak to nazwać może brak wiary ,cholera to wie .Nie raz rozpisujecie się na temat życia niesprawiedliwości szkodliwości szczepionek nwo opryskach a tu nagle taki zwrot toku myślenia jak puste są te wasze przekonania może czas je zweryfikować dorosnąć miłość zrozumienie szacunek współczucie to cechy ludzkie, nienawiść bezduszność egoizm nawet zwierzęta nie mają takich uczuć jeśli tego nie zmienicie gatunek ludzki zostanie skazany na zagładę.GAME OVER!!!!
Jak zatrzymać polaków
Jak zatrzymać polaków (natarcie armii Korei Północnej?) zzucić franka po 6 zł (chleb na linii frontu...).. cha chaaaa.