Chiński dziennik rządowy sugeruje zbrojne przejęcie Tajwanu

Kategorie: 

Źródło: Flickr/Jens Schott Knudsen/CC BY-NC 2.0

Działania i wypowiedzi Donalda Trumpa coraz bardziej wskazują na to, że Stany Zjednoczone za jego kadencji będą bardziej skupione na Chinach, niż na Rosji. Potwierdza to np. historyczna rozmowa z prezydent Tajwanu oraz zapowiedź możliwego zerwania z polityką "jednych Chin", co bardzo źle wróży przyszłej współpracy między mocarstwami.

 

W zeszłym tygodniu, na Morzu Południowochińskim, a dokładniej to około 90 kilometrów na północny zachód od filipińskiej zatoki Subic, chińska marynarka wojenna przechwyciła amerykańskiego drona podwodnego, który należał do US Navy. Wywołało to oczywiste oburzenie w Stanach Zjednoczonych. Incydent ten ponownie pokazał, że Chiny roszczą sobie prawo do całego Morza Południowochińskiego, z czym nie zgadzają się Amerykanie.

 

Okazuje się jednak, że obie strony prowadziły negocjacje. Dron podwodny trafił dziś w ręce właścicieli. Jednocześnie Chiny wyraziły oburzenie, że Stany Zjednoczone tak nagłośniły sprawę. Donald Trump uznał, że skoro Chińczycy ukradli maszynę, to powinni już ją sobie zatrzymać. Jednak rzecznik Pentagonu Peter Cook stwierdził, że Stany Zjednoczone nie zrezygnują z Morza Południowochińskiego i w zgodzie z prawem międzynarodowym nadal będą prowadzić tam różne misje.

Morze Południowochińskie od dawna jest przedmiotem sporu między Chinami a lokalnymi państwami, po stronie których opowiadają się Stany Zjednoczone. Konflikt od wielu lat trwa w związku z programem nuklearnym Korei Północnej, a teraz może narodzić się nowy problem w związku z Tajwanem, które Chiny uznają jako swoją zbuntowaną prowincję.

 

Donald Trump zapowiadał, że jako prezydent może odejść od polityki "jednych Chin". Tymczasem dziennik rządowy Global Times wskazuje, że szansa na pokojowe przyłączenie Tajwanu do Chin będzie z czasem coraz mniejsza, dlatego należy przygotować się na opcję militarną, czyli na siłowe przyłączenie tej prowincji. Newt Gingrich, były spiker Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych oraz współpracownik Donalda Trumpa powiedział, że USA nie będą zachęcać Tajwanu do dążeń niepodległościowych, ale nie zgadzają się również na jakiekolwiek siłowe rozwiązania. Zatem konflikt o Tajwan wydaje się coraz bardziej oczywisty.

 

Źródła:

http://www.globaltimes.cn/content/1023753.shtml

http://www.huffingtonpost.com/entry/china-returns-us-drone_us_5858c3bae4b0b3ddfd8e7ff2

http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/chiny-przejely-na-morzu-poludniowochinskim-drona-podwodn...

Ocena: 

5
Średnio: 5 (2 votes)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Skomentuj