CERN zbuduje pojemnik do przechowywania i transportu antymaterii

Kategorie: 

Źródło: CERN

Naukowcy z Europejskiej Organizacji Badań Jądrowych CERN zaangażowali się w nowy projekt. Instytut badawczy zamierza opracować specjalny kontener przeznaczony do bezpiecznego przechowywania i transportu antymaterii.

 

W ramach projektu PUMA (antiProton Unstable Matter Annihilation), naukowcy zbudują naczynie o długości 700 mm, które otoczą magnesami. Antyprotony zostaną zawieszone w przestrzeni dzięki polu elektromagnetycznemu, aby nie dotknęły ścian pojemnika, co doprowadziłoby do ich anihilacji. Będą tam przechowywane w temperaturze około czterech stopni powyżej zera absolutnego.

 

Pojemnik ten pozwoli przechowywać około miliard antyprotonów, czyli ponad 100 razy więcej niż przy wykorzystaniu dzisiejszych technologii. Naukowcy zamierzają umieścić w nim antyprotony, a następnie przewieźć je do drugiego budynku CERN oddalonego o kilkaset metrów. Antycząstki zostaną następnie wykorzystane w projekcie ISOLDE.

Europejska Organizacja Badań Jądrowych posiada do swojej dyspozycji tzw. Spowalniacz Antyprotonów, w którym powstają antyprotony wykorzystywane do eksperymentów naukowych. Antymateria jest potem przechowywana w Pułapce Penninga. Tymczasem nowy kontener, który ma powstać do 2022 roku pozwoli również na jej bezpieczny transport.

 

Antymateria to cząstki elementarne podobne do występujących w zwykłej materii, lecz o przeciwnym znaku ładunku elektrycznego. Po jej zetknięciu się ze zwykłą materią rozpada się, przy czym uwalnia czystą energię, dlatego naukowcy chcą opracować metodę jej bezpiecznego przechowywania. Wspomniany wcześniej projekt ISOLDE pozwoli zbadać egzotyczne jądra atomowe oraz procesy zachodzące wewnątrz gwiazd neutronowych.

 

Wiadomość pochodzi z portalu tylkonauka.pl

 

Ocena: 

Średnio: 4 (2 votes)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika MiamiVibe

Może nie chcą zabijać za jej

Może nie chcą zabijać za jej pomocą, ale opracowują źródło energii, do zasilania nieznanych nam instalacji bądź pojazdów. Robią po cichu swoje, a szarej masie, wmawiają, że ,,badają" jakieś tam zjawiska. Może być różnie, ale na pewno nie będzie to nic pozytywnego dla ludzkości.

Portret użytkownika dziadek ze wsi

Dużo można zabić albo nawet

Dużo można zabić albo nawet więcej. Pierwszy ''CERN'' był i jest nadal w USA - służył do produkcji antymaterii do tych nowych bomb, jednak sama w sobie antymateria jest nietrwała więc te bomby trzeba co 3 miesiące od nowa ładować. Dlatego produkcję przeniesiono do Europy i wybudowano CERN oraz wymyślono dla niego co najmniej 4 lipne legendy żeby baranki boże zmylić by nawet nie po-myślały o tym że to jest zwyczajny zakład zbrojeniowy. Te 4 wprowadzające w błąd legendy to: 1 badania atomowe, 2 badania kwantowe, 3 bogini Klozetowa co tam stoi na podwórku, 4 wrota do klozetu z innego wymiaru.

Portret użytkownika alojzy

Jeżeli antymateria zużywa się

Jeżeli antymateria zużywa się przez 3 miesiące to znaczy, że energia która ma wybuchnąć w ułamku sekundy - rozłożyłaby się na 3 miesiące promieniowania w jakimś silosie. A zakładając, że  ma ona być dużo "silniejsza" niż obecne b. atomowe, to w tych silosach byłoby takie promieniowanie i temperatura, że nikt nie mógłby się zbliżyć na rozsądną odległość.
Więc albo są to malutkie antymateryjne ładunki wielkości paczki papierosów o sile co najwyżej zdolnej do zburzenia czegoś jak wtc, albo potrafią antymaterię trzymać duuużo dłużej niż 3 miesiące.

Strony

Skomentuj