Kategorie:
Ceny wina gwałtownie wzrosną tej jesieni, ponieważ zasoby magazynowe kończą się po nieurodzaju w winnicach, do którego doszło jednocześnie na obu półkulach.
Problemy upraw w Europie to przede wszystkim rekordowe wiosenne przymrozki, które zniszczyły winorośla w kluczowych dla winiarstwa regionach Francji i Włoch. Sytuacja jest o tyle wyjątkowa, że niedawno do podobnych problemów doszło również na półkuli południowej.
Zbiory szczepu sauvignon blanc w Nowej Zelandii spadły o 30% rok do roku z powodu słabego kwitnienia, co oznacza, że utrzymają się ograniczenia podaży i wysokie ceny. Podobny obraz obserwuje się dla nowozelandzkich win ze szczepów winogron pinot noir i pinot gris.
W Chile białe wina 2020 są całkowicie wyprzedane, a niektóre winnice już informują, że wiele zbiorów z 2021 r. się skończyło – po części dlatego, że kupujący szukają nowych źródeł sauvignon blanc w świetle niedoboru w Nowej Zelandii. Puste półki mają również związek z historycznym mrozem, który przetoczył się przez Amerykę Południową.
W przypadku nabywców wina spustoszenie nadal sieje globalny niedobór kontenerów.Poważne braki przestrzeni ładunkowej spowodowały, że ceny frachtu osiągnęły rekordowy poziom, a dla wielu znalezienie przewoźnika jest wyzwaniem. Stanowi to poważne wyzwanie dla handlu światowego w ogóle, nie tylkodla rynku wina i oczekuje się, że ulegnie to pogorszeniu wraz z rozwojem sytuacji w 2021 r.
W przyszłości wszyscy powinniśmy spodziewać się gwałtownego wzrostu cen wszystkich towarów, a także ich niedoborów, w tym żywności.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze |
Komentarze
W DYSKUSJI WYRAŻAM WŁASNE POGLĄDY KTÓRE NIE MAJĄ NA CELU NIKOGO OBRAZIĆ ,TYM NIEMNIEJ OBRAŻALSKIM WSTĘP DO DYSKUSJI SUROWO ZABRONIONY !!!
Strony
Skomentuj