Cena energii elektrycznej w Chile spadła do zera! Jak oni to zrobili?
Image
Cena energii elektrycznej w Chile w ciągu 113 dni spadła do zera w pewnym momencie. Faktem jest, że w Chile istnieją potężne elektrownie słoneczne, które dostarczają energię w nadmiarze. W tym kraju jest wiele słonecznych dni, a stacje wytwarzają dużą ilość energii. Tak dużo, że nie można tego po prostu zużyć. Dlatego konsumenci otrzymują energię elektryczną za darmo.
Dla Chile nie jest to nowość. W ubiegłym roku była podobna sytuacja, gdy ceny energii utrzymywały się na poziomie zerowym 192 dni. W tym roku rekord zostanie prawdopodobnie pobity. Dotyczy to oczywiście mieszkańców i właścicieli energochłonnych przedsiębiorstw.
Wszystko nie jest jednak tak różowe, jak mogłoby się wydawać - darmowa energia ma negatywną stronę. Faktem jest, że firmy energetyczne w Chile należą do prywatnego biznesu, który teraz nie osiąga zysku. Ale utrzymanie infrastruktury energetycznej w stanie roboczym wymaga pieniędzy.
Ponadto przedstawiciele sektora energetycznego potrzebują pieniędzy na budowę nowych obiektów, które zastąpią stare stacje. Wcześniej boom produkcyjny w Chile doprowadził do znacznego wzrostu potrzeb energetycznych kraju. Na ratunek przyszła prywatna firma. Różne przedsiębiorstwa zbudowały 29 farm słonecznych, a kolejne 15 jest w planach.
Budowa elektrowni została przeprowadzona w oczekiwaniu na dalszy wzrost gospodarczy, ale teraz na całym świecie wzrost gospodarczy zwolnił, a Chile nie potrzebuje już tyle energii, ile generują stacje. Krajowy przemysł miedziowy zużył większość energii, a po spadku popytu na miedź zakłady produkcyjne nie były już w stanie zużywać tyle prądu, co wcześniej.
Inwestorzy tracą pieniądze. Na przykład firma Acciona SA zainwestowała 343 mln dolarów w projekt budowy stacji 247 megawatów. Zgodnie z planem jest to największa stacja w całej Ameryce Łacińskiej. Pieniądze są inwestowane, ale czy będzie zysk, a przynajmniej zwrot? Szef firmy nie jest już tego pewien.
Największym problemem dla infrastruktury energetycznej kraju jest to, że cały system energetyczny jest podzielony na dwie części, tj. centralną i północną. Obie części nie są ze sobą połączone. Były szef sektora energii odnawialnej Carlos Barria twierdzi, że jeśli jedna część ma nadwyżkę energii, a druga potrzebuje więcej energii i nic nie można z tym zrobić. Teraz Chilijczycy planują poprawić sytuację, ale zajmie to trochę czasu.
W celu połączenia obu części systemu energetycznego kraju, konieczne jest zbudowanie linii przesyłowej o długości 3 tys. kilometrów. Ta linia zaczyna być budowana. Ponadto zostanie stworzona kolejna linia o długości 753 km w celu poprawy łączności z północnym systemem energetycznym.
Wydajność elektrowni słonecznych w Chile stale rośnie, a liczba takich obiektów ciągle przybywa. Od 2013 r. moc całego „słonecznego” systemu energetycznego kraju wzrosła czterokrotnie do 770 megawatów. Największy wzrost obserwuje się właśnie w północnych częściach sieci energetycznej w regionie Atacama, który jest centrum produkcji i przetwarzania miedzi w kraju. Tylko w ubiegłym roku całkowita pojemność wzrosła o 5%. Około 50% dostaw energii zapewniają farmy słoneczne.
- Dodaj komentarz
- 16336 odsłon
Nie ma tam Chazarczyków czy
Nie ma tam Chazarczyków czy jak?
Polska lezy na energii ale
Polska lezy na energii ale nam j poblokowali nasi 'sojusznicy" !
To jakiś zjazd kucharzy na
Dodane przez 777 w odpowiedzi na Polska lezy na energii ale
To jakiś zjazd kucharzy na zdjęciu? Wszyscy w fartuszkach.
Zjazd psycholi, którzy
Dodane przez Stary Żuk (niezweryfikowany) w odpowiedzi na To jakiś zjazd kucharzy na
Zjazd psycholi, którzy aspirują do rządzenia światem i niestety im to wychodzi, dzięki kondycji ludzkości.
To sa listonosze z gmaila;)
Dodane przez Stary Żuk (niezweryfikowany) w odpowiedzi na To jakiś zjazd kucharzy na
To sa listonosze z gmaila;)
pod naszym krajem jest
pod naszym krajem jest mnóstwo darmowej geotermalnej energii ale przed zerowymi cenami prądu uratował nasz kraj profesor marksizmu i leninizmu Leszek Balcerowicz
Prunt za darmo ... u nas za
Prunt za darmo ... u nas za powietrze trzeba płacić (podatek od emisji CO2).
Faktem jest, że firmy
Ale społeczeństwo osiąga zysk. Tylko u nas rozmaite przygłupki troszczą się o kieszenie dyrektorów i o to by utrzymać przy życiu jakieś niewydolne zakłady. Pod kneblem socjaluchów stajemy się powoli trzecim światem.
A wiesz co to NIEZALEŻNOŚĆ
Dodane przez euklides (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Faktem jest, że firmy
A wiesz co to NIEZALEŻNOŚĆ (chyba jednak nie..) ? Lepiej dokładać czasem do produkcji "swojego" niż być wiecznie uzależniony od kaprysów zagranicznych dostawców . EMBARGO -- mówi ci to coś ? {"Po co nam CPL jest przecież lotniskow Berlinie , po co PiS jest przecież CDU !" } - też tak myślisz ?
Koncepcja CPL powstała tylko
Dodane przez minoduesp (niezweryfikowany) w odpowiedzi na A wiesz co to NIEZALEŻNOŚĆ
Koncepcja CPL powstała tylko po to, aby ładnie wyglądała w mediach i przekonała typowego wyborcę PiS-u. Naprawdę myślisz, że nasz rząd zrealizuje ten projekt? Razem z modernizacją całej sieci kolejowej w kraju, która tak pięknie wyglądała na mapce? Budowa sieci autostrad w Polsce jest już spóźniona o 7 lat, szybka kolej w kraju to porażka, kupili parę pociągów Pendolino i myślą, że to wystarczy. Elektrowni atomowej jak nie było tak nie ma, ale dyrektor całego przedsięwzięcia wziął grube pieniądze, tylko pytanie za co? Polacy nie potrafią zrobić ani jednej rzeczy dobrze, od początku do końca w przewidzianym czasie.
A co w tej koncepcji ładnego?
Dodane przez Ractaros96 w odpowiedzi na Koncepcja CPL powstała tylko
A co w tej koncepcji ładnego? Centralny Port Lotniczy to POPiS głupoty i nied...nia umysłowego, ludzi, którzy podają się za ekspertów, a są na poziomie prymitywnych szczepów wyznających kulty kargo...
Ile razy przeciętny Polak lata w ciągu roku żeby jakiekolwiek lotnisko miało przynieść diametralną zmianę w jakości jego życia? Jaka to korzyść mieć lotnisko oddalone o kilkaset kilomterów od swojego miasta? Gigantyczne środki i zasoby, które pójdą na lotnisko, mogłyby posłużyć do budowy nowoczesnych zakładów przemysłowych, elektrowni geotermalnych czy innowacyjnych badań naukowych. Zamiast tego będzie lotnisko z którego korzyść gospodarcza jest taka jak z przystanku autbousowego. Lotnisko tak jak przystanek nic nie produkuje, tylko pozwala poczekać na środek transportu. Gdzie będziemy lecieć Polacy?
Polacy potrafią zrobić
Dodane przez Ractaros96 w odpowiedzi na Koncepcja CPL powstała tylko
Polacy potrafią zrobić mnóstwo rzeczy naprawdę BARDZO DOBRZE.
Pytanie - jaka to KURWA nacja wiecznie wpieprza nam kij w szprychy i okrada Polaków z ich własności?
No proszę pisioka już
Dodane przez minoduesp (niezweryfikowany) w odpowiedzi na A wiesz co to NIEZALEŻNOŚĆ
No proszę pisioka już zabolały gacie o prezia z rodzinki w CPLu... Czy Chile jełopku są od kogoś zależne, bo mają wiele elektrowni, a nie jedną centralną? Za pieniądze zmarnowane na CPL Polacy mogliby wybudować właśnie dziesiątki elektrowni geotermalnych, po to aby mieć prąd za darmo, po to by nasz przemysł kwitnął w każdym regionie. Zamiast tego będzie centralne lotnisko, w ch.. wygodnie dla Polaków, za to bardzo wygodne do masowego importu imigrantów.
Masz szczęście, że jestem w tym kraju marginalną mniejszością, bo dosłowanie powiesiłbym was wszystkich za tą bezdenną głupotę połąćzoną z bezczelnością. W tym kraju najprywmitywniejsze chastwo oderwane od wódki za sprawą Stalina stałą się "elitą". Tfu!
Nie dziwne że tam nie
Nie dziwne że tam nie zużywają prądu jak większość mieszka w górach albo szałasach
Rozumiem,ze byles tam i
Dodane przez Jaśko Korkowiec w odpowiedzi na Nie dziwne że tam nie
Rozumiem,ze byles tam i widziles gdzie i jak mieszkaja? czy jak podobni do ciebie w d... byles i g... widziałes a najwiecej maszdo powiedzenia nt temat ?
zamknij ryj kaliszak!! w qu..
Dodane przez kaliszak (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Rozumiem,ze byles tam i
zamknij ryj kaliszak!! w qu.....iasz tylko swoimi madrasciami.....rym cym cym z dupy dym hahaha
Twoja znajomość geografii,
Dodane przez blondas (niezweryfikowany) w odpowiedzi na zamknij ryj kaliszak!! w qu..
Twoja znajomość geografii, kultur czy po prostu pojęcie o życiu w innych miejscach na Ziemi po prostu powala. Ale tak jest jak się mieszka w Koziej Wólce i myśli że to pępek Świata.
Przeciętny mieszkaniec Chile żyje lepiej niż przeciętny Polak. Ale żeby o tym wiedzieć a nie pisać bzdur o szałasach to oprócz wiedzy o tym jak jest trzeba także trochę pofałdowanej kory mózgowej. U niektórych - odnoszę wrażenie - wygląda ona jak powierzchnia balonu.
A ja mam pytanie. Czy w Chile
A ja mam pytanie. Czy w Chile rząd dopłaca do energii odnawialnej?
Przecierz ci prywaciarze skądś muszą kase mieć.
Wystarczy zostawić kasę
Dodane przez fdhy4 (niezweryfikowany) w odpowiedzi na A ja mam pytanie. Czy w Chile
Wystarczy zostawić kasę prywatnym firmom, bo to "prywaciarze" pod przymusem sponsorują rząd, a nie rząd prywaciarzy. Nazywa się to opodatkowaniem. A, że w firmach pracują eksperci od inżynierii, a w rządzie niespełnieni historycy, socjologowie, prawnicy... to firmy budują elektrownie, a rząd buduje muzea Polin i pomniki gospodarczej głupoty.
Co za bzdura. problem? jaki
Co za bzdura. problem? jaki to problem. przeciez jest oplata przesylowa i oplata z zuzycie pradu. Ktos kto to pisal chyba nie wyszedl z piwnicy, a rachunki za niego placi mamusia. Sorry, ale taki kit, że głowa mała.