Były prezydent Czech Vaclav Klaus poparł wyjście z Unii Europejskiej

Kategorie: 

Źródło: Pixabay

Unia Europejska najprawdopodobniej będzie karać nieposłuszne państwa, które sprzeciwiają się przymusowej relokacji uchodźców. Dotyczy to szczególnie państw Europy Wschodniej, w tym Polski, które oskarżono o naruszenie unijnego prawa. Sytuacja ta pokazuje, że poszczególne kraje nie mają prawa decydować o sobie. UE szantażuje je i próbuje wymusić przyjęcie obcych kulturowo migrantów.

 

Już w 2015 roku Unia Europejska zaproponowała rozwiązanie dla rządów, które odrzucają program relokacji obcokrajowców. Za każdego nieprzyjętego uchodźcę grożono karami w wysokości 250 tysięcy euro, tj. około miliona złotych. Z biegiem czasu wymyślano kolejne absurdalne rozwiązania, np. system kar i nagród. Polega on na tym, że kraje przyjmujące zbyt mało uchodźców będą musiały zapłacić karę, zaś te, które biorą ich więcej, otrzymają dodatkowe pieniądze.

 

Jednak żaden pomysł jak dotąd nie okazał się dobry. Unia Europejska wciąż nie rozumie, że część państw po prostu nie chce widzieć u siebie muzułmańskich uchodźców, obawiając się terroryzmu. Przecież zamachy, które obserwowaliśmy we Francji, Belgii, Niemczech, Szwecji czy Wielkiej Brytanii, były organizowane właśnie przez tzw. uchodźców, choć często próbowano ukryć tożsamość sprawców.

 

Program relokacyjny okazał się porażką, ponieważ z Grecji i Włoch przeniesiono jedynie 10% muzułmańskich przyjezdnych a spodziewano się lepszego wyniku. W Unii Europejskiej nastąpiły podziały na państwa "dobre", czyli przychylne uchodźcom, oraz "złe", które należy ukarać za odmowę wzięcia udziału w programie. Zdarzyły się jednak pewne wyjątki - przykładowo Dania nie przyjmowała uchodźców, lecz nie musi obawiać się konsekwencji. Natomiast przeciwko Czechom, Polsce i Węgrom wszczęto już postępowanie.

 

Zdaniem byłego czeskiego prezydenta Vaclava Klausa, Unia podejmuje decyzje bez porozumienia z państwami członkowskimi i igonuje ich głos. Polityk powiedział, że Czechy nie chcą przekształcić się w wielokulturowe społeczeństwo na wzór Francji i Wielkiej Brytanii, ale skoro Unia Europejska chce posługiwać się szantażem i groźbami to należałoby pomyśleć o wystąpieniu ze struktur tej organizacji. Vaclav Klaus podsumował, że nadszedł czas na "Czexit", aby "zachować i chronić nasz kraj, który odziedziczyliśmy po naszych przodkach i który powinniśmy jako samoistny byt przekazać przyszłym pokoleniom". Grupa Wyszehradzka mówi w tej sprawie jednym głosem i mogłaby stanowić alternatywę dla Unii Europejskiej.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (6 votes)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika marko5

Wybacz , ale większego

Wybacz , ale większego starego debila nie ma na tym forum.Twój idol Putin zorganizował demonstarcję w Hiszpanii aby przyjmowac uchodzcow ale sam ich nie chce kategorycznie , no chyba że się nauczą ruskiego jezyka i będą przestrzegać ruskiego prawa.Jaki zaklamany idol, taki jego pacholek

Strony

Skomentuj