Kosmiczny teleskop Jamesa Webba (JWST) jest budowany od ponad 20 lat, po latach opóźnień i przekroczonych miliardach dolarów, NASA ukończyło swój projekt. Ogromne szkło teleskopu jest największym, jakie kiedykolwiek zbudowano.

Urządzenie odsłonięto wczoraj w Goddard Space Fight Center w Maryland. Posiada 18 złoconych, sześciokątnych luster o średnicy 6,5 m. Teleskop będzie miał 100 razy większą moc obserwacyjną od Hubbla. Jego użycie ma rozpocząć się w 2018 roku.

^{Źródło: NASA}

W tym tygodniu ogłoszono również, że budowa osłony wielkości kortu tenisowego, która ma chronić optykę teleskopu przed promieniami słonecznymi, także została zakończona. Po dalszych testach, teleskop oraz osłona zostaną ze sobą ostatecznie zintegrowane.

"Po ukończeniu, Webb będzie największym i najbardziej złożonym obserwatorium, które kiedykolwiek zbudowano na Ziemi" – powiedział administrator NASA, Charlie Bolden – "To pobudza wyobraźnię naszą i milionów ludzi, którzy mają odwagę spojrzeć w niebo i zastanowić się".

Zapowiadany następca Hubble'a będzie miał jednak nieco inną technikę. Wszechświat widziany przez optykę JWST będzie obserwowany w podczerwieni. Jednak jego rozmiar pozwoli na większe widoki galaktyk, gwiazd oraz planet. Dzięki podczerwieni i 18 lustrom będzie można spojrzeć przez kosmiczny pył w galaktykach i układach planetarnych.

Wiadomość pochodzi z serwisu astronomicznego - tylkoastronomia.pl