Bogactwo nie daje szczęścia, twierdzą naukowcy

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com
Wyniki przeprowadzonego niedawno badania można skomentować znanym polskim przysłowiem "Pieniądze szczęścia nie dają". Im więcej pieniędzy posiada człowiek, tym bardziej jest niezadowolony ze swojego życia.

 

Naukowcy z Uniwersytetu w Warwick (Wielka Brytania) wykorzystali do swojego badania informacje o PKB poszczególnych państw oraz dane z World Values Survey. W krajach, gdzie PKB na jednego mieszkańca wynosi mniej niż 6.700 dolarów, o 12% osób mniej zgłosiło swoje maksymalne zadowolenie z życia niż w przypadku ludzi z krajów, gdzie PKB wynosi 18 tysięcy dolarów.

 

Okazało się również, że zmiany w zadowoleniu z życia wahają się jedynie o 2% pomiędzy krajami o PKB wynoszącym 20.400 i 54 tysiące dolarów na mieszkańca. Uczeni zauważyli, że spadek zadowolenia pojawia się od poziomu 36 tysięcy dolarów PKB.

Współautor badania Eugenio Proto wyjaśnia, że różnica między faktycznymi zarobkami a dochodem, jaki chcielibyśmy uzyskiwać, niszczy nasz poziom zadowolenia z życia. Pogoń za bogactwem jest ruchomym celem, który oddala się szybciej w najbogatszych krajach świata. Mimo wszystko okazuje się, że ludzie często wolą mieszkać w bogatych krajach, nawet jeśli oznacza to mniejsze zadowolenie z życia.

 

 

Wiadomość pochodzi z portalu tylkonauka.pl

 

 

Źródło: http://tylkonauka.pl/wiadomosc/badania-dowodza-ze-pieniadze-szczescia-nie-daja

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika Rolver

Tu nie trzeba naukowca by to

Tu nie trzeba naukowca by to stwierdzic...
Moge sie zalozyc ze bezdomnym zyje sie lepiej niz 90% obywateli " , maja wyje* na wszystko a ty  robisz przez 10 godzin dzienie wracasz do domu to juz nic ci sie nie chce cala przyjemnosc to 2 dni w w miesiadzu kiedy jedziesz na zakupy bo na wiecej cie nie stac... Jeszcze dobrze ze jest do kogo wracac bo jak ktos zyje sam to nawet mu sie obiadu nie chce zrobic przyjdzie wlaczy tv i aby do 20 i spac  I to ma byc szczescie ? 
Czasami mam ochote pojechac gdzies gdzie jest cieplej i jeb* na wszystko bez jakichkolwiek problemow zmartwien... bo po co mam zapier* 10h dziennie i nie miec nic jak moge nie miec nic i nie robic nic.

Portret użytkownika excar

Mieszałem sobie niedawno w 2

Mieszałem sobie niedawno w 2 co do wielkości mieście w Polsce. I w wyniku podobnych przemyśleń sprrzedałem syfski domek na 4 arach i kupiłem w tzw.Polsce B nieduże gospodarstwo z domem i jeszcze zostało.Dziś pomimo lekkiego mrozu zajadam swoją rzodkiewkę z cieplarenki.Mam na wszystko czas.Znikły wszystkie problemy i napięcia i stresy.Jak sobie przypomnę że w skrajnym przypadku 6km i 400m jakie miałem z pracy do domu pokonywałem samochodem w czwartki i piątki w czasie ok godziny a rekord w przeddzień rozpoczęcia roku akademickiego to godzina i 15min.Przed wyprowadzką przeczytałem jednak wszystkie książki władimira Megre z cyklu "Anastazja"Pozdrawiam wszystkich zdrowomyślących

Strony

Skomentuj