Bałtyckie bursztyny mogą pomóc w walce z lekoopornymi bakteriami

Kategorie: 

Źródło: pixabay

Antybakteryjne i przeciwzapalne właściwości bursztynu znane są od czasów starożytnych, ale dopiero teraz naukowcom udało się odkryć związki odpowiedzialne za to działanie. Okazuje się, że można je wykorzystać chociażby, do stworzenia nowych leków oraz zwalczania bakterii odpornych na antybiotyki.

 

Mieszkańcy krajów bałtyckich, od wieków używali bursztynu w celach leczniczych. Nawet dziś, niemowlęta otrzymują bursztynowe naszyjniki do gryzienia, aby złagodzić ból związany z ząbkowaniem. Kruszony bursztyn, ma również właściwości przeciwzapalne i antyseptyczne, co czyni go czestym dodatkiem do maści i innych preparatów. W ramach nowych badań, naukowcy odkryli które związki, są odpowiedzialne za te właściwości. 

W toku badań, przeanalizowano próbki bursztynu, które były dostępne w handlu i zebrane w regionie Morza Bałtyckiego. W pierwszym etapie, naukowcy zmiażdżyli kamień na jednorodny proszek, a następnie przeanalizowali go przy użyciu kombinacji metod chromatografii gazowej i spektrometrii mas. Na podstawie otrzymanych widm, naukowcy zidentyfikowali dziesiątki interesujących związków. Do najciekawszych należały kwas abietynowy, dehydroabietynowy i palustrowy. 

Ponieważ związki te są trudne do oddzielenia od siebie, naukowcy zakupili czyste próbki i wysłali je do laboratorium, w celu przetestowania ich działania przeciwko dziewięciu typom bakterii, z których niektóre są odporne na antybiotyki. Naukowcy odkryli wówczas, że związki te działają na bakterie Gram-dodatnie, takie jak chociażby Staphylococcus aureus. Naukowcy mają nadzieję wykorzystać te informacje do stworzenia nowych leków o działaniu przeciwbakteryjnym.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: M@tis
Portret użytkownika M@tis

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego oraz wielki fascynat nauki. Jego teksty dotyczą przełomowych ustaleń ze świata nauki oraz nowinek z otaczającej nas rzeczywistości. W przerwach pełni funkcję głównego edytora i lektora kanałów na serwisie Youtube: 

zmianynaziemi.pl/ innemedium.pl/ tylkomedycyna.pl/tylkonauka.pl oraz tylkogramy.pl.

Projekty spod ręki M@tisa, możecie obserwować na jego mediach społecznościowych.

Facebook: https://www.facebook.com/M4tis

Twitter: https://twitter.com/matisalke


Komentarze

Portret użytkownika Quark

Wiele jest naturalnie

Wiele jest naturalnie występujących substancji leczniczych współcześnie niemal zapomnianych lub co najmniej pogardzanych. Miód pszczeli działa antybakteryjnie i można go nakładać wprost na rany (szczególnie te trudnogojące się)  i owrzodzenia , czosnek , cebula i wiele ziół również tak działa , że nie wspomnę o pajęczynie ugniecionej z chlebkiem .. Ale o ile cebula czy czosnek może np. spleśnieć to już miód pszczeli jest całkowicie odporny na zepsucie się - o czymś to świadczy. I nie mówię tego "gołosłownie" bo sam na sobie stosuję te metody zamiast stać w kolejce do "konowała" ... gdzie zamim zaczałem leczyć się sam (w razie potrzeby) traciłem tylko czas i pieniądze . Wyrabiam też tak na własny użytek krople do oczu (antybakteryjne) , które normalnie dostępne są tylko na receptę - jedynym minusem tych metod jest to , że trochę musi chwilę coś poszczypać , popiec itp. ale działa. 

Portret użytkownika Szkarłatny Leon

Takie informacje by były

Takie informacje by były prawdziwe, powinny brzmieć mniej więcej tak : narut pustynnych obrzezańców umysłowych przejął właśnie cały przemysł bursztynowy w polin, na ukurwinie i u spedalonych bełtów, w najbliższym czasie możemy się spodziewać przełomu w medycynie i wysypu bursztynowych preparatów na wszelkie dolegliwości od parchatych szarlatanów z big farmy.

 

Chcesz uratować czyjeś życie? Nie pozwól by mengelowcy "leczyli" go substancją zwaną Remdesevir/ Veklury.

 

Portret użytkownika Kokosz

I dziwnym trafem z przekopu

I dziwnym trafem z przekopu mierzei wyślanej (przekopu) gdzie były szacunki o dziesiątkach ton bursztynu oni wydobywają....UWAGA!!! 17 kg.

Tyle można w reklamówce z biedronki spokojnie wynieść z budowy. Mają czelność nam napluć prosto w twarz. Jak zawsze eskimosi okradli nas z wszystkiego , a koszty przekopu już szybują w x2. A jeszcze wspomnę, że znawcy tematu nocnych akcji z motopompą na swych forach w dark necie ze śmiechu sie turlają, bo 17 kg to potrafi dziadek w woderach złowić jak dobrze sypie, a co dopiero ci od płukanek. Mają nas za idiotów. Ukradli nam nasz bursztyn i teraz w suplach nam go sprzedadzą za 3 krotność ceny. Taką ilość to ciężko wywieść z kraju (zresztą po co jak to ich ziemia). Pomyślcie ile tego musiało być. Kosmos.

Skomentuj