Aż do 70% norweskich narciarzy ma astmę

Image

Źródło: Pixabay.com

Norwescy sportowcy świętują zwycięstwo w Pucharze Świata w Planicy. Lekarz reprezentacji Norwegii Ove Ferangen powiedział, że około 50 - 70% narciarzy reprezentacji ma zdiagnozowaną astmę i stosuje specjalne leki.

 

Powiedział, że nie może podać dokładnych liczb, ale liczba astmatyków przez te wszystkie lata utrzymywała się mniej więcej na tym samym poziomie. Dodał, że liczby te nie są niczym niezwykłym, ponieważ w sportach wytrzymałościowych u sportowców często diagnozuje się astmę lub problemy z oddychaniem.

 

Niedawno opublikowane badanie pokazuje, że kiedy zdrowi sportowcy przyjmują leki na astmę, ich wyniki w 60-90 minutowych zawodach mogą poprawić się o 2-3%. Takie badanie zostało przeprowadzone przez dr Jürgena Steinackera ze Szpitala Uniwersyteckiego w Ulm i sfinansowane przez Światową Agencję Antydopingową (WADA).

 

„W sporcie wyczynowym ta różnica odgrywa ogromną rolę. To wygrana lub przegrana” – powiedział Steinaker Sportschau.

 

Norweski lekarz jest sceptyczny co do wyników badania.

 

„Było to badane wiele razy. Wczesne badania wykazały, że stosowanie leków przeznaczonych do leczenia dróg oddechowych u zdrowych sportowców nie wpływa na ich wydolność” – powiedział lekarz.

 

0
Brak ocen

Jak mają astmę to niech biorą udział w para-olimpiadzie. No, ale cały wyczynowy sport to jest para-sport albo pato-sport. Dawno temu zdałem sobie sprawę, że oglądanie para-zawodów to bezsens i strata czasu. Zresztą nie wiadomo jaka jest przyszłość tych pato-zawodów, bo dawniej lud domagał się igrzysk i chleba, a teraz igrzyska w czasie plandemi zlikwidowali, chleb drogi jak złoto, a lud nawet nie pisnął.

0
0

To ciekawe, bo (na skutek dyrektyw Komisarzy Unijnych), powietrze mamy świeże - jak nigdy przedtem (mam dane satelitarne). Może to - po szczepieniu?

0
0