Awantura o Judasza - czyli postępy w polinizacji Polski

Kategorie: 

Źródło: Twitter

Środowiska żydowskie na całym świecie zawyły z przerażenia, bo w malutkim podkarpackim mieście Pruchnik doszło do tradycyjnego folklorystycznego rytuału towarzyszącego chrześcijańskiej Wielkanocy. Objawiało się to symbolicznym okładaniem kijami i powieszeniem przygotowanej wcześniej kukły symbolizującej zdrajcę Jezusa, apostoła Judasza. Żydowscy działacze na całym świecie uznali to za niedopuszczalny akt antysemityzmu i zażądali od swoich akolitów z PiS, aby ci zareagowali z odpowiednią surowością.

 

Oburzenie z powodu folklorystycznej tradycji wieszania Judasza ogłosił sam Jonny Daniels. Nikt nie wie kim on właściwie jest, ale chyba kimś ważnym, bo rząd PiS posłusznie wykonuje jego polecenia. Gdy tylko wyraził swoje oczekiwanie zakazania praktykowania tradycji wynikających z polskiego folkloru, na baczność stanął nie tylko Minister Spraw Wewnętrznych Joachim Brudziński, który zaczął wysyłać groźne wiadomości na Twitterze, domagając się reakcji polskojęzycznych władz.

Co ciekawe w podobnym tonie wypowiedział się w oficjalnym komunikacie również polski Episkopat, który gorliwie potępił wieszanie kukły Judasza. Swoją droga taka obrona symbolu zdrady Jezusa, prezentowana ze strony księży, to coś absolutnie porażającego. Pokazuje to stopień rozkładu duchowieństwa po modernistycznych eksperymentach z odrzuceniem kościelnej tradycji, po Soborze Watykańskim II.

 

Teraz po kilku dniach widać, że w przypadku Pruchnika zadziałał ten sam mechanizm, który zastosowano po tym gdy Piotr Rybak spalił na wrocławskim rynku kukłę Sorosa. Przedstawiciele polskich władz uznali wtedy na życzenie organizacji żydowskich, że było to spalenie kukły symbolizującej archetypicznego Żyda. W związku z tym zastosowano art. 256 KK i przy pomocy rozgrzanego sądu skazano pana Rybaka na kare bezwzględnego więzienia.

Tym razem jest dokładnie tak samo. Uznano, że to nie kukła Judasza, wieszana w Wielki Piątek, tylko wizerunek Żyda i podciągnięto to pod antysemityzm. Prokuratura w Jarosławiu najwyraźniej nie ma ważniejszych spraw do roboty, niż ściganie dzieci z Prudnika za okładanie kijami kukły zdrajcy Judasza, bo zapowiedziano wszczęcie śledztwa.

 

Dochodzenie potrwa minimum dwa miesiące, a śledczy będą mogli je dowolnie przedłużać. Ujawniono, że chodzi o ustalenie tożsamości osób, które brały udział w tradycyjnym sądzie nad Judaszem, oraz organizatorów tych obrzędów. Zarządzono zabezpieczenie nagrań wideo oraz ustalenie kto przygotowywał i powiesił kukłę.

 

Dla prokuratury nie ma znaczenia to, że wieszanie, palenie czy też sąd nad Judaszem to tylko folklorystyczny rytuał, symboliczne odrzucenie zła i grzechu. Co więcej jest to oczyszczenie wspólnoty dokonane zgodnie z tradycją judaistyczną i tzw. kozłem ofiarnym, na którego kapłan przenosił winy ludu.

 

Zresztą podobne rytualne okładanie i wieszanie kukły Judasza praktykowane jest również w Meksyku czy w Hiszpanii, ale to środowiskom żydowskim nie przeszkadza. Ciekawe czy dlatego, że ich święte oburzenie może mieć związek z ustawa 447 i bezspadkowymi roszczeniami plemiennymi, do których wyegzekwowaniu konieczne jest uczynienie z wszystkich Polaków antysemitów i sprawców holokaustu.

Co ciekawe ci sami Żydzi, którzy protestują przeciwko "sądowi nad Judaszem" mają bardzo podobny rytuał wieszania kukły tzw. Hamana, która jest częścią obchodów święta Purim, upamiętniającego masowe morderstwo na Persach, jakiego dopuścili się starożytni Żydzi. Okazuje się jednak, że w myśl zasady, co wolno wojewodzie to nie tobie smrodzie, według środowisk żydowskich nie ma tutaj symetrii i ich rytuał jest właściwy, a chrześcijański zły i antysemicki. 

 

Doczekaliśmy tego, że ośrodki zagraniczne dyktują już nie tylko polskie ustawy, ale też decydują co i komu wolno robić i mówić w Polsce. Skutkiem tego mieszkańcom Pruchnika uczestniczącym w "sądzie nad Judaszem" grożą teraz nawet 3 lata więzienia! Można to nazwać skutkiem procesu "polinizacji" Polski, czyli uczynienia z naszego kraju europejskiej ojczyzny Żydów, o nazwie Polin, a nie Polska. Niektórzy sugerują, że to kolejny dowód na to, że za jakiś czas może nas czekać los podobny do tego jaki spotkał Palestyńczyków.

Nadgorliwą reakcję polskich służb na folklorystyczny rytuał z Pruchnika można też traktować jako kolejny dowód na to, że to nie Polacy sprawują obecnie władzę w Polsce. W latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku w PRL ryzykowna była jakakolwiek krytyka ZSRR i towarzyszy radzieckich. Wtedy również doszukiwano się rozmaitych ukrytych znaczeń i z całą surowością karano krytykujących sojusz polsko-radziecki.

 

Teraz po trzydziestu latach od upadku PRL historia zatoczyła koło i ich miejsce zajęli Żydzi. Zatem w myśl zasady - zobacz kogo pod groźbą sankcji nie wolno ci krytykować i to on tobą rządzi, doszliśmy do tego, że Polska z miesiąca na miesiąc staje się coraz bardziej Polin. Można się tylko obawiać, że po październikowych wyborach nastąpi eskalacja takie terroru wymierzonego w Polaków.

 

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (5 votes)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Medium

Przyjrzałabym sie uważniej

Przyjrzałabym się uważniej osobie Leszka Bubela, bo tak należy odmieniać jego nazwisko. Może jemu po prostu opłaca się żyć w dzisiejszym zachodnim systemie?

Dla mnie Bubel (ktoś zastanowił się nad nazwiskiem?) jest tylko jednym z głosów, a żadnym autorytetem. Bo czyż w PRL-u jego biżuteria byłaby się dobrze sprzedawała? Wink

Portret użytkownika tubylec

To byłby bilet bezpieczeństwa

To byłby bilet bezpieczeństwa na krótką metę, bo jak nie zacznie spłacać roszczeń to i tak trafi pod walec .. dopadnie go seryjny samobójca albo coś w tym stylu. Politycy bez żydowskiego namaszczenia zazwyczaj są odsuwani od władzy w ten czy inny sposób.

Portret użytkownika minoduesp

A co nas obchodzi jakieś

A co nas obchodzi jakieś żydów oburzenie wydumane czy nie ? Mają swój Izrael to niech siedzą tam jak im dobrze i niech się przestaną wpierniczać tam gdzie nie trzeba ! Bo my się swojej miedzy trzymamy. Tak wogóle to chyba czas najwyższy zaostrzyć ton i wskazać im gdzie są "drzwi" ! A skoro tak są wyczuleni na punkcie owego "antysemityzmu" , to niech się w końcu zastanowią skąd się on bierze na całym świecie ???! Bo gdy się kogoś nie lubi ,to przewaznie ma się do tego powody ,więc się SEMICI dowiedzcie dlaczego was ludzie nie lubią !

Strony

Skomentuj