Australijczyk znalazł samorodek złota, warty 100 tysięcy dolarów

Kategorie: 

Źródło: Finders Keepers Gold Prospecting

Mieszkaniec Australii Zachodniej wydobył z ziemi bryłę złota, wartą fortunę. Fragment złota o wadze prawie 1,5 kg został znaleziony przez hobbystę, który posługiwał się zwykłym wykrywaczem metali.

 

Odkrycia dokonano w okolicach miasta Kalgoorlie w Australii Zachodniej. Bryła złota ukrywała się 45 cm pod powierzchnią ziemi. Co ciekawe, odkrywca, który chce pozostać anonimowy, nie jest profesjonalnym poszukiwaczem złota, lecz lokalnym hobbystą.

Mężczyzna zabrał fragment złota do sklepu w Kalgoorlie. Obiekt został wyceniony na 100 tysięcy dolarów australijskich – tj. 69 tysięcy dolarów amerykańskich lub nieco ponad 266 tysięcy złotych.

Źródło: Finders Keepers Gold Prospecting

Odkrycia o podobnej wartości dokonywane są kilka razy w ciągu roku. Australia wydobywa około 75% złota w mieście Kalgoorlie i jego okolicach. Dlatego region ten przyciąga poszukiwaczy złota – zarówno profesjonalistów z drogim sprzętem, którzy przeszukują region godzinami, jak i hobbystów, którzy przyjeżdżają tam raz na jakiś czas.

 

Jednak znalezisko takich rozmiarów należy raczej do rzadkości. Zwłaszcza, że odkrycia dokonał hobbysta ze zwykłym poszukiwaczem metali. W tym przypadku można mówić o ogromnym szczęściu.

 

Ocena: 

5
Średnio: 4.5 (2 votes)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika minoduesp

"Fragment złota" ?? Czyli co

"Fragment złota" ?? Czyli co odłamek jakiejś większej całości , Tak ?!  Jak to jest ,że wszyscy kończą jakieś szkoły ,co niektórzy nawet "wyższe" a wysłowić się sensownie i sklecić poprawne stylistycznie zdanie (już nie mówię ,że wielokrotnie złożone)  potrafi  mało kto .. straszne.

Portret użytkownika Kwazar

To jest wspaniałe ! Ale co to

To jest wspaniałe ! Ale co to zmienia ? On ten, ma pieniądze....uszczuplone o podatek i inny datek do uszczuplenia.To coś jak wygrana na loterii.Dzisiaj dla niego kosmos był albo jakas gwiazda łasawe były.W totolotka inna wygrana opatrzność, górę znowu bierze.

 

----> Przepraszam wszystkich za moje wypowiedzi jeśli tylko czują się nimi w jakikolwiek sposób urażeni .Cierpię bowiem na sztuczną inteligencję.

Portret użytkownika Wmordepchaj Dollar

Tymczasowemu plemieniu

 

Dziki kraj ta Usralia - jeśli ktoś znajdzie coś w ziemi wykrywaczem "ma szczęście", u nas - w opcji full wypas ma zagwarantowane nawet 8 lat więzienia...Dziki kraj...rozbrykanych, z rozwianą grzywą, wolnych od rządów "psa ogrodnika" szczęśliwych ludzi...

Tymczasowemu plemieniu "tejjjj Ziemiii" nie wolno pod karą do 8 lat bezwzględnego więzienia w ziemi detektorami szukać - prawo do poszukiwań maja zaklepane prawdziwi Właściciele-potomkowie założycieli Po-lin sprzed tysiąca lat...Co się będzie po nie swoim gumnie szlajała jakaś słowiańska dzicz i inne myszygene, i skarby tkwiące w nie swojej ziemi szabrowała kiedy winna jest "dobrze urodzonym-z najlepszego korzenia spuszczonym" jej właścicielom 300 000 000 000 dolców? Przyjdzie czas, przyjdzie rada, przyjdzie słowiańska stąd rejterada a wtedy "...ruszy ławą w Polin wiara, od TelAwiw do Tobolska i rozgrabi, i posiądzie to co kiedyś zwano "Polska".

 

"Pokaż jak sikasz, a powiem ci gdzie jest twoja synagoga".

Portret użytkownika hyh Swarozyd

Jeszcze nikt nic nie znalazl

Jeszcze nikt nic nie znalazl poza zlomem i kilkoma wartosciowymi skarbami po 966.

Tez sie zastanawiam czemu nie mozna ... moze za duzo bylo poszukiwaczy i sie pojawiali w jakis miejscach typu zloty pociag?

Ogolnie wartosciowe sprzed 966 roku rzeczy sa niewykrywalne bo sa niemetalowe a bardziej kamienne..

a pozostale rzeczy to sa bardzo gleboko w ziemi nie ma szans na ich odkopanie po potopie zwaly wszystkiego zasypaly to na wieki... warstwa moze byc nawet taka ,ze siega po przemieleniu woda , mulem i materialem niesionym przez nia  

Portret użytkownika Tomasz Czartoryski

Kto by go wsadził? Inny Polak

Kto by go wsadził? Inny Polak? Normalnie w takiej sytuacji człowiek o dobrym, lub nawet przeciętnym sercu, który dostałby polecenie zamknięcia kogoś za poszukiwanie złota, odmówiłby wykonania obowiązku (mając na uwadze chociażby człowieczeństwo), a nawet zwolnił się z takiego haniebnego zawodu jeżeli by była potrzeba.

To jest wasza ziemia i wasz dom, a wy jak głupcy dajecie sobą kierować garstce cudzoziemców przeciw sobie samym.

Portret użytkownika SurvivorMan

Fajna by była taka Polska o

Fajna by była taka Polska o jakiej marzysz... Ale to mit! W naszym polskim bagienku poszukiwacze skarbów to niemal przestępcy i niejeden się już o tym przekonał. A poszukiwacz złota natrafiłby na podobny problem... 
Na dzień dobry wzięto by pod lupę technikę wydobycia i sprawdzono czy nie narusza takich ustaw jak Ustawa Prawo Geologiczne i Górnicze *dirol*
Jeśli to tylko "niewinne" przesiewanie piasku w rzece, to do wyżej wspomnianej ustawy, dochodzi Ustawa Prawo Wodne *dirol*
Jeśli technika wydobycia nie kłóci się z powyższymi ustawami to i tak należy znalezione złoto potraktować jak skarb i w tym momencie witamy się z Ustawą o Rzeczach Znalezionych *dash1*
Do tego oczywiście dochodzą pozwolenia na poszukiwanie lub wydobycie, od właściciela gruntu...
Także...
Życzę powodzenia w poszukiwaniu złota na terenie Polski i nie zostania przy tym przestępcą *biggrin*

DBAJ O SWÓJ NÓŻ! Nigdy nie wiadomo kiedy uratuje Ci życie!

Skomentuj