W dniu dzisiejszym, Talibowie zaatakowali Kabul. Islamiści odpalili rakiety między innymi w kierunku pałacu prezydenckiego. Atak nastąpił w trakcie przemówienia prezydenta Afganistanu, Aszrafa Ghaniego.

Rakiety zostały odpalone około godziny 9:00 rano czasu lokalnego z budynku, który znajduje się niedaleko pałacu prezydenckiego. Jeden z pocisków eksplodował w jego pobliżu, a kolejne spadły tuż obok kompleksu sił NATO i ambasady USA w Kabulu. W sumie około 20 rakiet uderzyło w czterech różnych miejscach w stolicy. Doszło również do strzelaniny między Talibami a wojskiem.

W tym samym czasie, prezydent Aszraf Ghani wygłaszał przemówienie. Siły zbrojne szybko zlokalizowały obiekt, z którego dokonano ostrzału i wyeliminowano dwóch Talibów. Z relacji lokalnych mediów wynika, że nie ma żadnych ofiar śmiertelnych.

W niedzielę, rząd ogłosił zawieszenie ognia z Talibami, którzy dzień później nie tylko odrzucili rozejm, ale też porwali około 180 osób, które poruszały się trzema autokarami. Wojska afgańskie zdołały uratować większość z nich. W ostatnim czasie, islamiści stali się bardzo aktywni i dokonują coraz częstszych ataków na pozycje wojsk, skupiając się głównie na stolicy tego państwa.