Naukowcy, którzy dokonali stosownych obliczeń zapowiadają, że w 2022 roku zobaczymy na niebie rzadkie zjawisko. W wyniku połączenia się dwóch gwiazd nastąpi potężna eksplozja, zwana nową czerwoną (ang. luminous red nova ).

Gwiazdy, o których mowa znajdują się w gwiazdozbiorze Łabędzia. Jest to układ podwójny kontaktowy, czyli ciasny układ składający się z dwóch gwiazd, które dosłownie niemal stykają się ze sobą. Te ciała niebieskie orbitują wokół siebie, lecz odległość między nimi nieustannie się zmniejsza.

Przykład układu podwójnego kontaktowego. Wizja artystyczna układu VFTS 352 - źródło: ESO/L. Calçada

W wyniku połączenia się gwiazd, powstanie nowa, jeszcze większa gwiazda. Naukowcy już nadali jej nazwę - KIC 9832227. Kiedy nowy obiekt eksploduje, jego jasność zwiększy się 10.000-krotnie i wtedy, którejś nocy, na niebie zobaczymy nową czerwoną. Jak nazwa wskazuje, będzie ona emitowała czerwony kolor. Światło widzialne po nowie czerwonej wygasa bardzo powoli, ciemniejąc przez tygodnie, a nawet miesiące, po czym obiekt zaczyna emitować silne promieniowanie podczerwone.

Naukowcy przewidują eksplozję na podstawie obserwacji nowy czerwonej V1309 Scorpii. Wybuch miał miejsce w 2008 roku. Jednak zanim do niego doszło, dwie gwiazdy okrążały się nawzajem co około 36 godzin, aż nastąpiło zderzenie, a po nim zaobserwowano gwałtowny wzrost jasności.

Jeśli badacze nie pomylili się w swoich obliczeniach, już za 5 lat, może trochę wcześniej lub nieco później, na niebie zobaczymy ciekawe widowisko i nie będziemy do tego potrzebowali żadnego sprzętu. Nowa czerwona może być widoczna gołym okiem nawet przez 6 miesięcy i szacuje się, że będzie przynajmniej tak jasna jak Gwiazda Polarna.