Astronomowie odkryli „piekielną planetę”

Kategorie: 

Źródło: ESA

Teleskop kosmiczny CHEOPS dokonał szczegółowej obserwacji odległej egzoplanety. Okazuje się, że na planecie WASP-189b panują dosłownie piekielne warunki, a przy tak ekstremalnie wysokich temperaturach, żelazo byłoby w stanie gazowym.

 

Należący do Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) „łowca egzoplanet” CHEOPS rozpoczął pracę na orbicie w kwietniu 2020 roku i po kilku miesiącach przesłał na Ziemię pierwsze dane. Teleskop kosmiczny prowadził szczegółowe badania egzoplanety WASP-189b i potwierdził, że jest to jedna z najbardziej ekstremalnych znanych nam planet we Wszechświecie.

 

WASP-189b krąży wokół gwiazdy HD 133112, która z kolei należy do najgorętszych znanych gwiazd z układem planetarnym. System znajduje się w odległości 322 lat świetlnych od Ziemi w Gwiazdozbiorze Wagi. Ten gazowy gigant posiada masę półtora razy większą od Jowisza i krąży niezwykle blisko swojej gwiazdy macierzystej - potrzebuje zaledwie 3 dni, aby wykonać jedno pełne okrążenie. Egzoplaneta jest 20 razy bliżej swojej gwiazdy niż Ziemia względem Słońca.

WASP-189b należy do grupy egzoplanet, które mają stałą stronę dzienną i nocną, zupełnie jak nasz Księżyc. Na podstawie danych z teleskopu kosmicznego CHEOPS oszacowano, że jej temperatura sięga 3200 stopni Celsjusza, dlatego można ją zakwalifikować do kategorii planet, zwanych ultragorącymi Jowiszami.

 

Również sama gwiazda wydaje się być interesująca. HD 133112 jest znacznie większa od Słońca, a jej temperatura jest wyższa o ponad 2 tysiące stopni Celsjusza. Gwiazda obraca się tak szybko, że posiada kształt elipsoidalny, a nie kulisty. Teleskop kosmiczny CHEOPS to pierwsza misja Europejskiej Agencji Kosmicznej, skupiająca się na badaniach egzoplanet i wkrótce powinna przyczynić się do kolejnych odkryć.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika Kmieć bez loginu

Po co używać armaty, żeby

Po co używać armaty, żeby ubić komara? Teleskop i poszukiwania gdzieś w kosmosie.

Żyjemy na piekielnej planecie, na której istnienie każdego (absolutnie każdego) życia składa się z nieustającej udręki i cierpienia. Ale nie ma się co dziwić; wszak, jak wierzy 90% Ziemian, wyznawców jednego z trzech głównych odprysków jahvizmuautorem naszego padołu jest pustynny demon-ludobójca jehova w trujcy jedyna.

Jak tak patrzę na tę naszą rzeczywistość na Ziemi, to zaczynam przypuszczać, że wierząc w piekło (czyściec) po śmierci, mylimy miejsca i czas.
Piekło (albo raczej piekielny czyściec, wszak pobyt tu kończy się śmiercią) mamy tu i teraz, żyjąc na piekielnej planecie Ziemia, która mami swym zwodniczym urokiem, jak pustynne demony świecidełakmi...

Skomentuj