Astrofizyk mógł otrzymać dowód na istnienie multiwersum

Kategorie: 

Źródło: NASA/Plank
Ranga-Ram Chary, naukowiec z kalifornijskiego Planck Data Center, odkrył tajemnicze blaski których pochodzenia nie jesteśmy w stanie wyjaśnić. Badacz uważa, że prawdopodobnie otrzymaliśmy dowód na istnienie innych wszechświatów.

 

Astrofizyk zajmował się mapowaniem mikrofalowego promieniowania tła - są to pozostałości po wczesnych etapach ewolucji Wszechświata. Po usunięciu z pomiarów "śmieci" (gwiazd, pyłu kosmicznego), Chary powinien był znaleźć jedynie kosmiczny szum, tymczasem niektóre plamy światła były 4500 razy jaśniejsze niż powinny być.

 

Wielu naukowców wskazuje, że teoria multiwersum może być prawdziwa, lecz dotychczas nie udało się tego potwierdzić. Ranga-Ram Chary wnioskuje, że odkryty przez niego blask jest efektem kolizji dwóch wszechświatów. Według jego obliczeń, istnieje 30% szans że zjawisko to jest naturalne.

 

Badania astrofizyka mają istotne znaczenie, ponieważ mogą uwiarygodnić teorię według której inflacja kosmologiczna doprowadziła do powstania wielu wszechświatów. Wielu uczonych sceptycznie podchodzi do twierdzeń Chary'ego. Jego wnioski dotyczące innych wszechświatów będą wymagały twardych dowodów.

 

 

Wiadomość pochodzi z portalu tylkonauka.pl

 

 

Źródło: http://tylkonauka.pl/wiadomosc/mamy-kolejny-dowod-istnienie-wielu-wszechswiatow

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika taght

Chwilę, taki był jego cel?

Chwilę, taki był jego cel? Czy to był mój cel? Dusza? Kolejne umysłowe dziwadlo. Mówisz że dobro i zło nie ma znaczenia a później piszesz że dobro musi wygrać. Nie może wygrać, ani dobro ani zło oba są tak samo nie zbędne do życia jak woda. Wg mnie cały problem polegas na tym, że odnosisz się do boga poza tobą, chodź z tego co piszesz to powinnienś wiedzieć, że to ty nim jesteś, i nie w jakiś teoretyczny sposób.

Portret użytkownika Maximus Rex Angelus

Jesteśmy Bogiem tylko w tym

Jesteśmy Bogiem tylko w tym zakresie, jaką dużą jego cząstkę mamy w sobie i co z nią robimy...
Z tego co wiem, to jesteśmy 1/7 000 000 000 cząstka Boga... Smile
Pod warunkiem, ze dał nam całego siebie...:))

Portret użytkownika Mojeimię44

Jaki staruszek na jakim

Jaki staruszek na jakim tronie? Wogóle nie rozumiesz sensu tego co piszę. Nie będę wyprzedzał faktów. Będzie on prawdziwym mężem stanu a ludzie będą go nazywać najlepszym przywódcą Polski a nie Bogiem. to co piszesz jest identyczne z tymi aniołami które ty widzisz ze skrzydłami. Nic ci nie będę pokazywał bo nie od tego jestem. Szukaj a znajdziesz. 

Portret użytkownika Maximus Rex Angelus

Unicestwienie Boga nastąpi,

Unicestwienie Boga nastąpi, gdy zwycięży zło w ludziach.
Wtedy żadna dusza nie powróci do boskiego umysłu, tylko zostanie pochłonięta przez demony i wkrótce po tym Wszechświat się rozpadnie jak mydlana banka.
Wyschnie źródło (zniknie Bóg) a wkrótce i zginie reszta, której istnienie zależy od istnienia Boga...
Zniknie UMYSŁ który wykreował Wszechświat i jego dzieło

Portret użytkownika keri

A może świat dobra oddziela

A może świat dobra oddziela się od świata zła i świat zła się wtedy rozpada, gdyż nie ma cząstki Stwórcy?
Świat dobra nabiera wtedy siły do pięknego radosnego życia i dbania o naturę?
Mam wrażenie, że teraz następuje to rozdzielenie i człekokształtni o niskich wibracjach nie będą mogli żerować na ludziach dobra. Niskowibracyjni znikną wraz ze złem.

Portret użytkownika Ozyryss

A co stanie się później? Może

A co stanie się później? Może to taki powtarzający się procem (coś jak algorytm sortujący) który sortuje dzieląc zbiór ludzi na 2 (dobrych i złych) i powtarza tą operację w nieskończoność (lub przynajmniej sporą ilość razy) aż mało kto się tam (w tym zbiorze dobrych, czyli żyjących - bo zakładamy że wszyscy źli za każdym cyklem giną) ostanie - a może ten na samym końcu któy się ostanie stanie się (lub będzie go można nazwać..) bogiem?
Takie teoretyczne dywagacje, myślę że coś pokazują;) A na pewno rozwijają pewną wyobraźnie - podobnie jak np. poezja (połączenia pewnych zazwyczaj nie łączonych ze sobą słów idei wyrazów znaków) Smile

Portret użytkownika Ogo Pogo

Smacznego???Grup czy może

Smacznego???Grup czy może grób?"Co ważniejsze powinien on być( czczony,upamiętniony,hołubiony,błogosławiony,wysławiany,wspominany????)przez nasz Naród co najmniej(?) jak Mojżesz".Mimo wszystko z zainteresowaniem oczekuję reszty.

Strony

Skomentuj