W internecie narasta histeria związana z niezwykłą asteroidą TB145, która ma kształt przypominający ludzką czaszkę. Obiekt ten w najbliższym czasie znajdzie się najbliżej Ziemi, co powoduje, że niektórzy zaczęli wierzyć w nadciagający z tego powodu koniec świata.

Asteroida TB145 mierzy około 500 metrów średnicy i porusza się z prędkością 125 tysięcy km/h. Z niewiadomych przyczyn, wiele osób uznaje, że to ciało niebieskie zagraża naszej cywilizacji.

Przeświadczenie to prawdopodobnie opiera się na zjawisku pareidolii, czyli skojarzeniach przypadkowych struktur ze znanymi kształtami. W tym przypadku niesamowite teorie wzmaga fakt, że obiekt ten na zdjęciach radarowych wygląda jak ludzka czaszka.

Według NASA, asteroida TB145 nie zagraża Ziemi i minie ją 11 listopada w bezpiecznej odległości wynoszącej ponad 40 milionów kilometrów. Jej dziwny kształt tłumaczy się tym, że jest to rzekomo martwa kometa, która nie ma już zdolności wytworzenia komy.

Obecne zbliżenie trudno porównywać z poprzednim przelotem tego ciała niebieskiego. Miał on miejsce 31 października 2015 roku. Wtedy asteroida TB145 znalazła się w odległości zaledwie 486 tysięcy kilometrów od powierzchni ziemi. 

To tylko nieco dalej niż średnia odległość Ziemi od Księżyca. Właśnie wtedy znajdujący się w Puerta Rico radioteleskop Arecibo, zdołał wykonać zdjęcia radarowe, które ujawniły niezwykły kształt asteroidy TB145.