Kategorie:
US Navy rozpoczęła nowy program rozwoju mobilnego lasera zaprojektowanego, aby niszczyć bezzałogowce. Program nosi nazwę Ground-Based Air Defense Directed Energy i jest już na wczesnym etapie badań, ale wojsko wkrótce przyzna dotacje i podpisze kontrakty o wartości 400 tysięcy dolarów
Laser byłby stosunkowo niewielki a cały zestaw powinien ważyć mniej niż 1100 kilogramów, aby dało się go zamontować na cięższych samochodach. Laser jest już w stanie dostarczyć energię wiązki wyjściowej około 25 kW, a w perspektywie jest zwiększenia jego mocy do 50 kW. W tym przypadku, wszystkie części działa laserowego mają pracować we wszystkich warunkach pogodowych.
Projekt sam w sobie nie jest to typowy laser i jest bardzo trudny pod względem technicznym. Emitery laserowe o wymaganym rozmiarze i mocy już istnieją. Jednak, są pewne problemy, zwłaszcza kwestia zasilania. Specjaliści oceniają, że ciągła praca lasera nie jest możliwa. Akumulatory po 20 minutach ładowania dają tyle mocy, aby korzystać z wiązki promieniowania przez dwie minuty w trybie pracy lasera. W tym przypadku, jednak trzeba jeszcze rozwiązać problem, z układem chłodzenia, który zajmuje zbyt dużo miejsca.
Urzędnicy z Pentagonu wierzą, że wszystkie te problemy można łatwo rozwiązać, i uzyskają zdolny do walki, tani i niezawodny laser, który będzie się nadawał do niszczenia dronów. W tym celu laser wydaje się być idealny zwłaszcza ze względu na dużą dokładność i niski koszt. Ponadto, 25 kW mocy wystarczy, aby spowodować oparzenia skóry w odległości 1 km i więcej.
Źródło:
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze |
Komentarze
ANMAX
Skomentuj