Arabia Saudyjska wprowadziła system dozoru elektronicznego kobiet

Kategorie: 

Źródło: dreamstime.com

Nie dalej jak wczoraj informowaliśmy o przegranej batalii pewnej licealistki, która odmówiła noszenia chipa RFID. Wygląda na to, że w Arabii Saudyjskiej znakowanie ludzi jak bydła poszło o krok dalej. Według agencji AFP wprowadzono elektroniczny system kontroli dla kobiet, który śledzi przekraczanie przez nie granicy państwa.

 

W tradycji arabskiej istnieje zwyczaj, że ich ojcowie, mężowie lub bracia sprawują nad nimi opiekę. Teraz będą oni mogli odbierać wiadomości SMS z informacjami na temat ich miejsca lokalizacji nawet, jeśli będą podróżować w towarzystwie swoich „opiekunów”.

 

Według dziennika Al Arabija, do takich działań władz doszło po tym, gdy jedna z saudyjskich kobiet z powodu sporów rodzinnych uciekła do Szwecji. Nie mogła odejść od ojca według prawa, które obowiązują w Arabii Saudyjskiej. Jeden z mężczyzn, który pomógł kobiecie w ucieczce, został aresztowany. Europejczyków często szokuje ograniczenie wolności, jakie spotyka kobiety w tym kraju. Nie mogą na przykład podróżować bez pisemnej zgody opiekuna prawnego. 

 

Prawa kobiet w Arabii Saudyjskiej są bardzo ograniczone w porównaniu do Zachodu ze względu na funkcjonowanie w tym kraju szariatu.  Dopiero w czerwcu 2012 roku, zostały one dopuszczone do udziału w Igrzyskach Olimpijskich.  Wcześniej, we wrześniu 2011 roku, po raz pierwszy dostały prawo do głosowania w wyborach lokalnych, które odbędą się w 2015 roku. Kobiety nie mogą też prowadzić samochodów, co jest uzasadniane dbałością o bezpieczeństwo ruchu drogowego.

 

Słynna sprawa nagrania na YouTube pokazującego prowadząca auto postępową działaczkę praw kobiet w Arabii Saudyjskiej, Manal al-Sherif, skończyła się aresztem dla łamiącej porządek prawny kobiety. To właśnie od niej pochodzą pierwsze doniesienia o tym, że jakiś system e-nadzoru będzie teraz strzegł saudyjskich kobiet.

 

Jest wiele potwierdzeń ze strony mieszkańców Arabii Saudyjskiej, że po przekroczeniu granicy państwa przychodzą SMS-y od rządu informujące, ze dana kobieta właśnie przekracza granicę w Rijadzie. Wielu mężczyzn jest bardzo zaskoczonych i niektórzy stwierdzają wręcz, że jeśli potrzebowaliby SMS-a w celu śledzenia żony to albo ożenili się z niewłaściwą kobietą albo potrzebują raczej pomocy psychiatry.

 

Nie jest do końca jasne jak działa ten nowo uruchomiony system nadzoru. Istnieje prawdopodobieństwo, że to chip osadzony w paszporcie aktywuje SMS-y, ale równie dobrze może to generować wypełnienie specjalnego "żółtego pozwolenia", które mężczyzna towarzyszący kobiecie powinien wypełnić na lotnisku przed jej lotem. Bez względu jednak na użytą technologię pokazuje to jak na dłoni kierunek w jakim zmierza świat.

 

 

 

 

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Strony

Skomentuj