Amerykańskie jezioro zostało opanowane przez setki tysięcy złotych rybek

Kategorie: 

Źróło: twitter

Kilka lat temu, do jeziora Teller w Kolorado, w Stanach Zjednoczonych, ktoś wypuścił cztery lub pięć ozdobnych złotych rybek. Okazało się, że były to ryby będące przedstawicielami inwazyjnego gatunku karasia chińskiego (Carassius auratus) zwanego też przez akwarystów złotym karasiem. Ryby rozmnożyły się do tego poziomu, że obecnie są gatunkiem dominującym w jeziorze Teller.

 

Specjaliści od ekologii zastanawiają się co zrobić z taką ilością tych ryb, ponieważ zagrażają one istnieniu rodzimych gatunków flory i fauny. Eksperci zwracają uwagę, że to klasyczny przypadek potwierdzający, że nie należy wyrzucać ryb akwariowych do jezior. Przypomniano również, że wedle przepisów prawa jest to nielegalne.

Istnieją dwa sposoby usunięcia niechcianych ryb z jeziora. Po pierwsze specjaliści sugerują spuszczenie wody z jeziora i następnie ponowne napełnienie go wodą i osiedlenie rodzimych gatunków. Ponadto bierze się pod uwagę stosowanie paralizatorów elektrycznych, które oszołomią rybki dzięki czemu będzie można zebrać je i sprzedać na rynku akwarystycznym.

Lokalne media zwracają uwagę, że nie był to pierwszy tego typu przypadek w historii stanu Kolorado. Poprzednio z podobnym problemem spotkano się w 2012 roku, kiedy eksperci musieli usunąć 2000 ozdobnych karpi z jeziora Thunderbird.

 

 

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika polar69

ktoś kiedyś napisał i wrzucił

ktoś kiedyś napisał i wrzucił zdjęcia jak to samolot miał na pokładzie mityczną instalacje chemtralis Smile
A tu wczoraj w programie pokazywali jak testują nowo wybudowane samoloty i na ich pokładzie owszem jest instalacja, ale do zmiany położenia środka ciężkości a nie jakieś tam zbiorniki na opryski kmiotki Smile

Portret użytkownika Mojeimię44

Dobry Omen! A teraz poważnie.

Dobry Omen! A teraz poważnie. Nie trzeba ich przenosić. Wystarczy że ktoś trzyma je w wiekszym oczku i tam sie rozmnażają wtedy wystraczy, że ptak przyleci przeniesie ikrę i po zawodach. Zwłaszcza u nas na mazurach gdzie ludzie hodują je w oczkach i stawach a nie mają pojęcia jaką bombę biologiczną hodują a ona " tyka" tylko ludzie są nieświadomi. Elo elo nieświadomi się śmieją! ":) karaś to rybka która łatwo się przenosi więc nie wiadomo jakie spustoszenie zrobi w naszych jeziorach.

Skomentuj