Rynek superkomputerów jest miejscem zaciekłej rywalizacji głównie między Chinami a Stanami Zjednoczonymi. Według najnowszego zestawienia TOP500, najszybszym superkomputerem jest amerykański Summit. Warto dodać, że wkrótce do wyścigu przyłączy się także Unia Europejska.

Superkomputer Summit (zdjęcie na górze) zajmuje pierwsze miejsce z mocą obliczeniową 148 petaflopsów, choć jego teoretyczna szczytowa wydajność wynosi nawet 200 petaflopsów. Drugi superkomputer o nazwie Sierra posiada moc obliczeniową na poziomie ponad 94 petaflopsów. Warto zwrócić uwagę, że dwa najpotężniejsze superkomputery na świecie zostały zbudowane przez firmę IBM.

Kolejne miejsca zajmują chińskie superkomputery. Sunway TaihuLight z mocą obliczeniową 93 petaflopsów jest nieco wolniejszy od komputera Sierra, ale znacznie szybszy od chińskiego Tianhe-2A, którego wydajność sięga ponad 61 petaflopsów.

Superkomputer Sunway TaihuLight – źródło: Xinhua

W pierwszej dziesiątce znalazł się również szwajcarski superkomputer Piz Daint (6. miejsce), który jest jednocześnie najpotężniejszym superkomputerem w Europie. Jego moc obliczeniowa wynosi nieco ponad 21 petaflopsów. 8. miejsce zajął japoński superkomputer AI Bridging Cloud Infrastructure z wydajnością 19,9 petaflopsa, a tuż za nim znajduje się niemiecki SuperMUC-NG, którego wydajność sięga 19,5 petaflopsa. Tymczasem Prometheus, najpotężniejszy polski superkomputer, znalazł się na 174. pozycji. Jego moc obliczeniowa wynosi 1,67 petaflopsa.

Superkomputer Prometheus - źródło: Cyfronet

Zestawienie TOP 500 po raz pierwszy zawiera wyłącznie superkomputery o wydajności powyżej 1 petaflopsa. Łączna moc obliczeniowa wszystkich maszyn w rankingu sięga aż 1,56 eksaflopsa. Na liście dominują chińskie superkomputery, których jest aż 219, czyli prawie połowa, podczas gdy amerykańskich superkomputerów jest zaledwie 109.

W nadchodzących latach mają pojawić się pierwsze eksaskalarne superkomputery. Amerykańskie maszyny Aurora i Frontier mogą zostać oddane do użytku w 2021 roku. Natomiast Chiny chcą uruchomić swój superkomputer Tianhe-3 o mocy obliczeniowej jednego eksaflopsa już w 2020 roku. Równie ambitne plany posiada Unia Europejska, która w ramach inicjatywy EuroHPC chce wybudować swój własny superkomputer eksaskalowy, jednak jego uruchomienie nie nastąpi tak szybko.