Amerykański lotniskowiec przepłynął Cieśninę Ormuz

Kategorie: 

USS Lincoln - źródło: maritimequest.com

Amerykańska marynarka wojenna nie zwracając uwagi na ostrzeżenia Teheranu, powróciła do Zatoki Perskiej. Wraz z grupą bojową wpłynął tam lotniskowiec o napędzie atomowym, USS Lincoln.

 

Rzecznik V Floty USA poinformował, że zakończono jak to określił "regularne i rutynowe" przejście przez cieśninę. Oprócz USS Lincoln znajdowało się tam sześć okrętów w tym brytyjski i francuski.

 

USS Lincoln to pierwszy amerykański lotniskowiec, jaki znalazł się tam od grudnia, gdy w trakcie irańskich manewrów przepłynął tam lotniskowiec USS John C. Stennis.

 

Brytyjczycy i Francuzi działają w bliskim porozumieniu z USA i podkreślają, że są bardzo zainteresowane zapewnieniem kontynuacji przepływu tankowców. Sprawa jest poważna, bo Cieśniną Ormuz jest spławiane ponad 20% całej ropy naftowej.

 

Sytuacja może się nieco zmienić, gdy zostanie oddany do użytku pierwszy ropociąg ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, który sprawi, że część załadunku statków będzie mogła zostać wykonana poza Cieśniną Ormuz.

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika janusz

Jeśli znasz choć trochę

Jeśli znasz choć trochę historię,a zapewne tak jest,to z łatwością dostrzeżesz że tych rewolucji było bez liku,i co one zmieniły ?.Lała się krew,ludzie pełni ideałów gineli za sprawę a miała zazwyczaj miejsce zmiana władcy,rządu, nazwy systemu,powstało jakieś nowe państwo itd.Nic więcej.Skoro tyle razy do niczego to nie doprowadziło to ten sposób jest moim zdaniem po prostu nieskuteczny.Trzeba spróbować czegoś innego,czegoś co by dało konkretny wynik.Do tego właśnie potrzeba nadzwyczajnej mądrości.Ja ,jeśli miałbym być szczery ,nie za bardzo wiem co to by miało być i jestem sceptykiem wobec możliwości gruntownych zmian.Nie zmienia to jednakże mojego stanowiska co do bezcelowości i bezsensu rewolucjj. Pozdrawiam.

Strony

Skomentuj