Kategorie:
W tym roku Korea Północna osiągnęła spore sukcesy w pracach nad technologią rakietową. Podczas ostatnich testów okazało się, że reżim zdołał skonstruować międzykontynentalny pocisk balistyczny, który teoretycznie mógłby dolecieć nawet do wschodniego wybrzeża USA. Tymczasem amerykański inżynier rakietowy jest zdania, że Korea Północna mogła pozyskać nowe silniki przeznaczone dla rakiet balistycznych z Ukrainy.
Michael Elleman, analityk w Międzynarodowym Instytucie Studiów Strategicznych (IISS) przeprowadził własne badania. Wynika z nich, że dwie północnokoreańskie rakiety Hwasong-12 oraz Hwasong-14, które z sukcesem przetestowano w tym roku, były wyposażone w odpowiednio zmodyfikowane silniki RD-250. Były one masowo produkowane za czasów Związku Radzieckiego przez ukraińskie przedsiębiorstwo Jużmasz, które posiada swoją siedzibę w mieście Dniepr i do dziś zajmuje się przemysłem rakietowo-kosmicznym.
Amerykański inżynier rakietowy uważa, że Korea Północna nie potrafi samodzielnie wyprodukować zaawansowanego silnika dla rakiet, które testowano w ostatnich miesiącach, dlatego przekonany jest, iż silniki zostały kupione na czarnym rynku. Elleman wskazuje na zakłady rakietowe Jużmasz, które posiadają silniki RD-250 i mogły je sprzedać w kompletnej tajemnicy przed ukraińskim rządem. Zasugerował również, że rosyjskie przedsiębiorstwo Energomasz mogło brać udział w przekazaniu technologii do Korei Północnej.
Ukraina zaprzeczyła doniesieniom twierdząc, że jest to "rosyjska propaganda". Oczywiście można założyć, że Rosja przekazała silniki RD-250 swojemu sojusznikowi, albo zrobiła to Ukraina, aby celowo wspomóc program rakietowy Korei Północnej i tym samym podtrzymać napięcie w całej Azji Wschodniej, co pozostaje na rękę Stanom Zjednoczonym.
Źródło:
Ocena:
Opublikował:
John Moll
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu |
Komentarze
"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990
"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990
Skomentuj